Enemy in the Way

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

ODPOWIEDZ
Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

szafa@poznan pisze:Na oko konny chaośnik przejdzie między driada a obeliskiem w wardancera. Więc deklaruję szarżę w tancerzy. Okazuje sie ze jednak nie bylo 1,01 cala, tylko 0.99 cala miedzy driadą a obeliskiem, więc spokojnie robie enemy in the way w driadę...
Ale wał...
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

szafa@poznan pisze:To ja opisze podobna sytuację.

W W W W


OO D D D
OO

....K

W-wardancerzy
O - obelisk
D - driady
K - konny chaośnik

Na oko konny chaośnik przejdzie między driada a obeliskiem w wardancera. Więc deklaruję szarżę w tancerzy. Okazuje sie ze jednak nie bylo 1,01 cala, tylko 0.99 cala miedzy driadą a obeliskiem, więc spokojnie robie enemy in the way w driadę...
zalezy od kata pod jakim jest konny w stosunku do obelisku :) ale zakladajac, ze by sie zmiescil gdyby miedzy driada a obeliskiem byloby 1.01" to imo jak najbardziej enemy in the way powinno byc...

Awatar użytkownika
szafa@poznan
Rulzdaemon
Posty: 2099

Post autor: szafa@poznan »

no dobra, na oko nie widac ile jest miedzy driada a obliskiem. Niby sie zmieści, niby nie. Ja mam to w dupie i deklaruje.

Jadę. Mieszcze sie - super! szarza wchodzi w tancerzy.

Nie mieszcze sie bo driada staje na drodze - super - pierwszy akapit EItW ma zastosowanie i spokojnie szarżuję w driady.

Wszystko w zgodzie z RB.

Awatar użytkownika
Semi
Niszczyciel Światów
Posty: 4764
Lokalizacja: Warszawa - Drobne Wałeczki
Kontakt:

Post autor: Semi »

a czy nie ma zasady ze podczas ruchu trzeba byc caly czas min 1" od wroga?? wiec zeby chaosnik mogl wjechac w tancerzy miedzy driada a obeliskiem musi byc 2,01" ??
Obrazek
Highborn Elves Only!

DaBoss
Chuck Norris
Posty: 604
Lokalizacja: rezydent Zadu Trolla w Trójmieście

Post autor: DaBoss »

Podczas zwykłego ruchu tak, ale nie podczas szarży :D

Awatar użytkownika
szafa@poznan
Rulzdaemon
Posty: 2099

Post autor: szafa@poznan »

dokładnie - w szarży jadąc możesz by bliżej niż cal od wrogów - inazej dobrze ustawiona linia wojsk była by "nieszarżowywalna w żaden sposób" :D

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

czyli na grzyba deklarowac szarze w oddzial z przodu jak mozna w ten z tylu i spokojnie zaliczyc 2 szarze w cenie jednej... troche zenujace ale trudno... jak dla mnie jesli tam nie ma tego 1.01 to jest szarza spalona bo nie masz szans dojechac do celu... reszta pomyslu na EitW bez komentarza...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
szafa@poznan
Rulzdaemon
Posty: 2099

Post autor: szafa@poznan »

zmierzam do tego że jest to absolutnie legalne w świetle RB i eraty do niego.

mlepkows
Wodzirej
Posty: 732

Post autor: mlepkows »

Moim zdaniem wygląda to tak, że sposób Shina jest (legalnym) wałkiem, a to, o czym pisze Szafa, było właśnie przedmiotem tej erraty: nie mieścisz się tam, gdzie miałeś prawo podejrzewać, że się zmieścisz, więc wpadasz w blokującego drogę. Zupełnie inna sytuacja niż ta, w której deklarujesz szarżę z góry skazaną na porażkę tylko po to, żeby wpaść w coś po dordze.

Maciek

Awatar użytkownika
Necromanter
Falubaz
Posty: 1002
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Necromanter »

Dla mnie te dwie sytuacje to ewidentne wały.Jakim cudem chcecie to zrobić??Może wydacie jeszcze pare errat,w których wymyślicie jeszcze bardziej cudowne sposoby wejścia do walki...W pierwszej sytuacji jak Jankiel napisał musisz omijać przeszkody więc nie zachaczysz night runnerów,a w drugiej masz pecha i zatrzymujesz się obok driad,a jak tam by był domek??Możesz zadeklarować szarże na draidy,a w rulebooku(strona 18 pierwsze 2 akapity polecam!!) jest ewidentnie napisane,że jedynym sposobem zaangażowania w walke jest zadeklarowanie szarży.Jestem ciekaw co wymyślicie za tydziń....

Malal
Kretozord
Posty: 1729

Post autor: Malal »

W tym tygodniu tylko wymyslimy bys przeczytal rulebooka. To primo. Secundo errate wydalo samo GW nie my. A jak przeczytasz zasade enemy in the way to zrozumiesz ze to nowa deklaracja szarzy a nie "inne wchodzenie w combat", polecam rulebooka i errate
podpis nieregulaminowy - administracja

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

ale to dalej zenada... szczegolnie sposob shina by szarzowac na jednostke ktorej sie nawet nie widzialo na poczatku tury... wierz mi Malal tym sposobem szarzujesz wszystko co jest na cala szerokosc Twojego oddzialu i chcialbym zobaczyc Twoja mine jak wydzie ze wpadasz w cos czego nie chcesz i moglbys to normalnie ominac. szarza jest do celu omijajac wszelkie mozliwe przeszkody lacznia a moze i szczegolnie z innymi jednostkami przeciwnika!
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Malal
Kretozord
Posty: 1729

Post autor: Malal »

:shock: Jak nie chce to nie wpadam bo nie deklaruje szarzy proste :roll: Zreszta taka jest zasada enemy in the way :? Jak zadeklaruje flee to po przesunieciu odzialu jak mam na drodze odzial ktoreog nawet nie widzialem to i tak na niego moge szarze dac :D Zasady sa dosc glupie zgadzam sie ale Enemy in the way!
podpis nieregulaminowy - administracja

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

Obrazek

Jest tak:
Moi dragon princes nie widza dragon maga przeciwnika (stoi za lasem).
Widza mimo to white liony przeciwnika.

DP maja banner of elyrion (olewaja trudne tereny itd).

Deklaruje nimi szarze w white liony przeciwnika - czy moge (niezaleznie od reakcji) zrobic enemy in the way w dragon maga? Podkreslam ze nie widzialem go na poczatku tury.



Dodajmy smaczku. Co jesli szarza na white liony jest nie mozliwa bo np z prawej strony mam krawedz stolu: musze zrobic wheela zeby nie wpasc w smoka, ze wzgledu na ten wheel nie jestem w stanie dojechac do white lionow (zahaczam o krawedz stolu wczesniej). Czy mimo to w takiej sytuacji moge ja zadeklarowac, robiac enemy in the way w smoka?

Fojtolator
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 150

Post autor: Fojtolator »

jeszcze info ze DP maja ponad 18' do white lionow :wink:

Awatar użytkownika
zaf
Masakrator
Posty: 2653
Lokalizacja: bedzin/k-ce

Post autor: zaf »

Shino - coraz bardziej podobaja mi sie Twoje interpretacje
Trupunk pokazał mi ten temat i z bananem na twarzy czytałem od deski do deski

Na szczescie ja gram dla zabawy i nie pozwole zeby jakis matoł wykożystywał głupie kruczki

Awatar użytkownika
pingus
Oszukista
Posty: 878
Lokalizacja: W-wski Kult

Post autor: pingus »

szafa@poznan pisze:To ja opisze podobna sytuację.

W W W W


OO D D D
OO

....K

W-wardancerzy
O - obelisk
D - driady
K - konny chaośnik

Na oko konny chaośnik przejdzie między driada a obeliskiem w wardancera. Więc deklaruję szarżę w tancerzy. Okazuje sie ze jednak nie bylo 1,01 cala, tylko 0.99 cala miedzy driadą a obeliskiem, więc spokojnie
robie enemy in the way w driadę...
Dla mnie też wał. Nie mieścisz się z zachodniej strony driad? Jedziesz wschodnią..

A to co shino proponuję, cóż, mogę tylko życzyć szczęśliwego nowego roku! ;)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Ypsilanti
Mudżahedin
Posty: 249
Lokalizacja: Łódź/Mannheim

Post autor: Ypsilanti »

Heh. Muszę napisać, że czuję się wyróżniony :) Po rocznej przerwie w grze poszedłem sobie na turniej - pierwszy master w moim rodzinnym mieście, a tu już w pierwszej bitwie trafiłem na Malala i Shino, którzy wchodzili na absolutne wyżyny intelektualne i wymyślali te wspaniałe wałeczki, jak i kilka innych jeszcze, o których zapomnieli na forum wspomnieć! ;) Ten podwójny obrót o 45 stopni łucznikami był najlepszy :mrgreen: Właściwie to to jest zgodne z zasadami, czy nie? Aż normalnie żałuję, że nie było na stole jeszcze domku :D Ale bitwa była spoko, żałuję tylko, że po takiej przerwie nie mogłem stanowić dla Was prawdziwego wyzwania :)

ODPOWIEDZ