EDIT ! Rozpy już są
I bez paringów i harmonogramu
I jeszcze listy hotelowej
EDIT ! Rozpy już są
Heh Laiczku
W jaki sposób obrazić i zostawić?as1 pisze: ↑16 lut 2023, o 16:07Heh Laiczku
Mam nadzieję że w tym roku nie obrazisz się na Dębka i nie zostawisz go z repą.
Niefajne to by było zachowanie oj nie fajne.
Tak przy okazji co robi Solo na turnieju według ciebie tak z czystej ciekawości?
Bo chyba nie powinno go tam być ale cóż ostatnio hiszpański jest modny jak widać.
Pozdrowienia i zdrowia życzę.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Na tej samej zasadzie jak underdogsi obrazili się na kadrę i w ostatniej chwili zrezygnowali.Laik pisze: ↑17 lut 2023, o 11:49W jaki sposób obrazić i zostawić?as1 pisze: ↑16 lut 2023, o 16:07Heh Laiczku
Mam nadzieję że w tym roku nie obrazisz się na Dębka i nie zostawisz go z repą.
Niefajne to by było zachowanie oj nie fajne.
Tak przy okazji co robi Solo na turnieju według ciebie tak z czystej ciekawości?
Bo chyba nie powinno go tam być ale cóż ostatnio hiszpański jest modny jak widać.
Pozdrowienia i zdrowia życzę.
Solo będzie pewnie , cytując klasyka - grał w grę.
Furion pisze: ↑20 lut 2023, o 13:39 1. Woodspirit, DL, 20
Może i miałem jakąś przewagę bo się lepiej wystawiłem, ale nic po tym, bo Bartek zaszarżował, rzucił w pierwszej turze z 5ciu kości czar na Miser of Sugulag i wrócił nim do warpa, robię reform w turze przeciwnika i robię co chcę, elo z bitwy.
2. Adam, OK, 19
W pełni zasłużone zwycięstwo, Adam niestety potknął się o własne nogi czy tam giganty.
3. Dębek, KoE, 20
Lucky shot na 6+ zdejmuje typa z Tabardem za jakieś +3 punkty, potem fenio dochodzi szarżą na 11 za jakieś +2 punkty, ale finalnie plan na bitwę miałem lepszy od Dębka na +5 punktów, więc powinno być 15:5, ale zrobiło się 20:0 dzięki magicznemu wpływowi kostek.
4. Azur, EoS, 14
Tutaj akurat trochę pecha miałem w bitwie: Altar bez lusterka zabił gryfa, a potem zabił feniksa. Rydwany nie zdały redirecta żeby wpaść we flaglantów. Generalnie czuję, że to jest bitwa którą zagrałem zdecydowanie najlepiej, 0 błędów, imperium zaczyna i przez pierwsze 2 tury nie może zrobić żadnego sensownego strzału z maszyny czy z 70 łuczników. Powinno być 20:0 gdyby nie magiczny wpływ kostek.
5. Boja, VC, 13
Znowu trochę pecha, gra była totalnie w kontroli, nie podejmowałem absolutnie żadnych ryzyk bo miałem na dzień dobry 20 punktów przewagi nad trzecim miejscem, a grałem z Boją który był drugi. Trochę pecha z tym, że lord na orle się zatrzymał na 8 psach jak szarżował we flankę, nie popchnął ich. Ale walić to. Potem dużo pecha na sam koniec gry, jak gryf spłynął z 4 hitów z banshetek co przebiły na 5+, oblane save na 3+, oblane ward na 4+, więc powinno być jakieś 16:4 gdyby nie magiczny wpływ kostek.
Koniec końców wygrałem mastera zaczynając z -10 pts straty, a kończąc z +6 pts przewagi.
Jak chodzi o merytorykę, to jest to jeden z lepszych turniejów jakie zagrałem od dawna, fajne bitwy, szkoda że Woodspirit tak zwarzywił, że się bitwa skończyła. Co do moich gier, to nie zrobiłem żadnego błędu, zapewne jest to efekt, że od ostatniego ETC zagrałem łącznie 67 bitew a mamy dopiero połowę lutego.
(Organizator jeszcze się nie otrząsnął po ETC)