Brettonia nie jest taka łatwa w prowadzeniu, jak sie mysli.
Trzeba uważenie wystawiać jednostki - to połowa sukcesu.
Nie zaczynamy,dlatego lepiej zeby nie narązac je na zbyt mocny ostrzał.
druga czescia jest odpowiednie ustawienie naszych lanc - pierwszy ruch.
Reszta jest w miare prosta, niestety ja musze tez obliczac - ilu strace rycerzy
moze u mnie i save na 2+ jest ale ward to chyba na 8+... bo na palcach jednej ręki mogłem policzyc wardy, ktore zdałem w 3ch bitwach. 1) TK. pochowany po kątach ukazałem przecienikowi jedna lance, a strzelaj
oczywiscie maszyny w tej bitwie pokazały klase i łacznie zadanych ran mielismy 0 z jednej i z drugiej strony. po pierwszych niepowodzeniach - moj ruch i pokazałem wszystko co miałem wczesniej sprytnie ukryte.
kilka szarz i przecienik uwięził mi 2 jednostki.
Moja tura - i posprzatałem stół - poniej tylko czekajac na wykopki.
przecienik dosc słaby, słabe miał rzuty, 20-0
pierwszy stól i Skaveni Sola
jak już napisałem wczesniej mozna było spotkac kilka armii mocnbiej wyżyłowanych od mojej.
Elektrikulum.
Szachy, szachy, jego słabe rzuty na magie(choc pozdejmował moje najwazniejsze jednostki)
moje słabe na save i zdany jeden jedyny ward w bitwie ...)
Trebush pokazał "klase" wyciagnał maga z oddziału (jedyny na 4+ z tego oddziału i ranił - aaaa zadałem jedna rane :/
ogolnie 9-11 straciłem sporo pkt w ostatnich turach, pozwoliłem na szarże niemozliwa
byłoby na odwrót ale ja ma dobre serce, a Kuba bardziej by sie nadymał za ten 1 pkt obciety na malowaniu trzecia bitwa i znany mi Reaper.
Albo mamy chellenge albo fatum i trwfiamy na siebie
poczatkowo przestraszyłem sie ilosci fanatykow+doom divera+rock lobby)
ukryłem najwazniejsze klocki przed ostrzałem
Nie powinienem - Reaper wystawiał idealnie obok siebie i maszyny i
fanatykow.
przez co wyciagnałem jednych moim fastem (ktory to znalazł juz stałe miejsce w mojej rozpie) a drugie zdjałem pegazami.
Jedyna siła jego armii to gobliny. zdażyłem je w tej bitwie znienawidziec.
pomimo sporych strat - wyczysciełem stół. i zdobyłem 20p
dało mi to 3cie miejsce na najlepszego generała i ostatecznie 4 miejsce w turnieju.
Zdopingowało mnie to do odnowienia brettoni (maluje ja a co:P) oraz zrobienia podstawek pod cała armie.
bedzie TT, ale beda i pkt, ktorych zabrakło mi na tym turnieju do zajecia odpowiedniego miejsca do moich umiejetnosci
a na poważnie
, jak na pierwsze bitwy brettonia, pierwsza rozpiske i wogole lans. niezłe miejscetak na zakończenie:
jak pisałem znalazło sie kilka bardziej zgietych rozpisek, przy ktorych jednak wypadłem blado:
1) to Janek, choc nie radziłby sobie z jakimis magami Sola, czy Foytowym zestawem, to jednak na zwykłe armie miał PG
2) Łukasz Dudzic i ten jego cyrk pegaziany argh
3) Solo i elekrtikulum
