Co tam słuchacie obecnie? czy też ogólnie?

aiuto · Post autor: **aiuto** » 9 sty 2008, o 10:28

tak na marginesie, to trudno powiedziec zeby Biohazarad czy Helmet rozkrecaly Scene NY , jesli wezmie sie pod uwage n.p Madball , Cro-mags , Sick of it ALL, Warzone,Agnostic Front , Marauder i jeszcze pare innych , bez ktorych nie bylo by Biohazarad

( totak przy okazji oczywiscie:)

Kruti · Post autor: **Kruti** » 9 sty 2008, o 10:33

wyguglujcie Syndrom Kreta - czekam na opinie

I szukajcie ich kawałków w nowej wersji produkcyjnej raczej

Post autor: **Szaman** » 9 sty 2008, o 11:30

Tomash pisze:GWAR to absolvt kvlt! \m/
Mistrzowie

a najlepsza jest plyta "scumdogs of the universe" - miodzio!

aiuto pisze:tak na marginesie, to trudno powiedziec zeby Biohazarad czy Helmet rozkrecaly Scene NY , jesli wezmie sie pod uwage n.p Madball , Cro-mags , Sick of it ALL, Warzone,Agnostic Front , Marauder i jeszcze pare innych , bez ktorych nie bylo by Biohazarad ( totak przy okazji oczywiscie:)

potwierdzam: hard-core rules!!!

Mikołak · Post autor: **Mikołak** » 9 sty 2008, o 12:15

Madball i Sick of it All - dobzie dobzie!!!
Tyle że te zespoły miały nieco pecha - rozkręciły scenę i klimat, a śmietanę spił kto inny - ten, kto trafił na boom. A poza dość ścisłą rzeszą fanów to szerszym echem się nie odbiły.

Boom rozkręcił się głównie za sprawą kultowego MTV's Headbangers Ball i równie kultowej prezenterrrrki Vanessy

Jak każdy boom - ten tez miał dużo zadęcia, ale jego ewidentnie pozytywnym klimatem było wyjście tej muzyki ze ścisłego kręgu Noo Yawk Seedey i dotarcie do nas (do mas).

A swoją drogą, w temacie psychoz, boomów i innych takich zjawisk z pogranicza socjologii i muzyki, przypomina mi się fragment filmu HYPE! o scenie Seattle. "A to zdjęcie przedstawia zespół Seaweed w trakcie ich pierwszego wywiadu w historii. Tyle, że nie zagrali jeszcze ani jednego koncertu, a dziennikarz przyjechał z Melody Makera i miał za zadanie koniecznie zrobić jakiś wywiad z zespołem z Seattle"

Post autor: **Szaman** » 9 sty 2008, o 12:24

Mikołak pisze:Madball i Sick of it All - dobzie dobzie!!!
Tyle że te zespoły miały nieco pecha - rozkręciły scenę i klimat, a śmietanę spił kto inny - ten, kto trafił na boom. A poza dość ścisłą rzeszą fanów to szerszym echem się nie odbiły.

tak, ale gdzie sa teraz ci od tej smietany? a Madball i SOIA ciagle na scenie $\:D/$
od Biohazard wolalem Pro-Pain - bardzo fajna muzyka i bardzo fajni goscie, ktorych mialem okazje poznac

BTW poszukuje nagran zespolu The Accused. poratuje ktos?

Post autor: **Tomash** » 9 sty 2008, o 12:44

Kola, rock ma się nieźle, tylko że w MTV puszczają samą miernotę. Jeśli na jej podstawie budujesz sobie obraz kondycji gitarowego łojenia, to faktycznie wygląda toto słabo. Ale jak zagłębisz się w zespoły "drugiego planu", nagle świat robi się piękniejszy

Kilka nazw do sprawdzenia dla fanów amerykańskiego hardrocka (nie wszystkie zespoły są ze Stanów!): Brand New Sin, Black Stone Cherry, Pure Inc, Meldrum.

Każdy z nich ma jakieś-tam wideła na jutubie, więc daleko nie trzeba szukać.

Mikołak · Post autor: **Mikołak** » 9 sty 2008, o 13:24

Telewizją muzyczną się nie kalam, chociaż okazyjnie spojrzę na dostępny ostatnio MTV2 (z takim śmiesznym Lego - ludzikiem jako trademark). Ale tam znowu eksploatują do znudzenia wyspiarzy i około - wyspiarskie klimaty.
Inne muzyczne TV to na obecną chwilę nieakceptowalna dla mnie papka.

Słucham dalszych propozycji, obiecuję, że wszystkie sprawdzę chociaż po dwa - trzy kawałki.

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 9 sty 2008, o 13:35

Tomash pisze: Kilka nazw do sprawdzenia dla fanów amerykańskiego hardrocka (nie wszystkie zespoły są ze Stanów!): Brand New Sin, Black Stone Cherry, Pure Inc, Meldrum.

Tylko ostatniego jeszcze nie mam, tj muszę sprawdzić

I kiedy wkońcu wychodzi nowa płyta Pure Inc ?

aiuto · Post autor: **aiuto** » 9 sty 2008, o 14:49

ja mam Accused "grinning like an undertaker "

, a Biohazard to ja wolalem z pierwszego demo , jak jeszcze wszyscy mieli szelki, czarne buty i spiewali o klasie robotniczej Stanow Zjednoczonych

Pro-Pain bardzo zacna muzyka i jeszcze w dodatku Jeden pan muzyk polskiego pochodzenia
a jak mowimy o NY HC to warto wspomniec jeszcze o calej scenie Srt8 Edge, ( Judge, Youth of Today, Gorilla Bisciuits) ..( obawiam sie ze oprucz Szamana to nikt nie wie o czym ja wogole pisze

Mikołak · Post autor: **Mikołak** » 9 sty 2008, o 15:10

Wypraszam sobie

Nibas · Post autor: **Nibas** » 9 sty 2008, o 15:57

Yay, moje klimaty. Btw. Guano Apes słuchacie panowie może, czy to juz zbyt pop-wieś?

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 9 sty 2008, o 16:28

3 kawałki fajne, "Lords On The Boards", "Break The Line", "Quietly"

Nibas · Post autor: **Nibas** » 9 sty 2008, o 16:33

Ja bym jeszcze "Dick'a" dorzucił, "Big in Japan", "You can't stop me", "Rain" i "Cuts". Najlepszy w całym zespole to jest perkusista-małpolud.

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 9 sty 2008, o 16:59

Nie zapominajmy o "Open Your Eyes"

A Path z Apocaliptycą tez dobrze wokalistce wyszło

Gilda · Post autor: **Gilda** » 9 sty 2008, o 17:22

Mikołaj poszperaj trochę na MySpace i posłuchaj np.: Poni Hoax....kurde no ale oni też świeżością nie zalatują hmmm

Asassello · Post autor: **Asassello** » 9 sty 2008, o 17:23

Path bez wokalu brzmi lepiej niz z wokalem, co nie zmienia faktu ze z wokalem tez daje rade

Pawełek · Post autor: **Pawełek** » 9 sty 2008, o 18:12

Guano Apes wartościowy zespół najlepszy niemiecki.

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 9 sty 2008, o 18:17

Hmm Mógłbym tutaj polemizować

O GA dawno nic nowego nie słyszałem, a taki Rammstein nadal trwa i tworzy. Jest tez przecież Oomph http://youtube.com/watch?v=L1fwCI19My0 (ten kawałek jest świetny

)

Pawełek · Post autor: **Pawełek** » 9 sty 2008, o 18:59

co z tego że ciągle tworzy jak każda nastepna płyta jest bardziej żenująca?

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 9 sty 2008, o 19:30

Pawełek pisze:co z tego że ciągle tworzy jak każda następna płyta jest bardziej żenująca?

E tak źle nie jest :p A co powiesz o Oomph ??