ja powiem coś od doomseekarach, obecnie na turniejach nie mozna nimi grac bo tworzyli oni armię slayersów, armię alternatywną gdzie byly specjalne zasady do slayersów i oni także tam wystepowali, o reszcie nie mam pojęcią ale chyba Ionfist to pewnie jakies specjal charakter o poziomie lorda
Po lewej stronie pod tytułem -=GAMING=- masz - Army List PDFs - i tam już masz spis armii, wybierasz Slayer Army of Karak Kadrin Army List i masz statystyki i zasady armii
Kurde czemu nie można takie fajne figsy no i zasady, ale czy sądzicie, że do bitwy z kumplem mógłbym ich użyć czy to jest w tej chwili nielegalne ?? Na przykład mój kumpel gra haosem i używa hellcanona więc czemu ja nie moge sobie użyć jakiś Doomseekers ??
Wszystko kwestia ustalenia, chociaż skoro koleś używa hellcanona, który jest z innej armii tak naprawdę, to czemu Ty masz nie używać np goblin hewera czy dommsekerów
bo hellka ma zapis że może być brana w zwykłej armii mortali chaosu jako 2 rare ... na tą chwilę nie pamiętam ale hewer też chyba ma ten zapis z tym że ten cały malakai jest chyba (bo nie pamiętam do końca) imiennym herosem czyli też nie bardzo...
malakaj jest w Polsce w Limited bo jest coprawda imiennym herosem ale nie pojedynczym - można go normalnie wystawiać w dwarfach i imperium jako herosa i rara - nie opłacalny jest za bardzo więc raczej nikt go nie bierze...
Witam wszystkich. Jestem początkującym graczem w Warhammera a armię ,któą chciałbym zbierać sa dwarfy. I proszę was o radę co do zakupów. Po pierwsze czemu figurki ze Skull Passa sa gorsze od zwykłych kupowanych w boxach? Czy sa inne/mniejsza/gorsze?
Bo zastanawiałem się nad kupnem tego zestawu i sprzedaniem goblinów.
Czy to dobre rozwiązanie? Ico ewentualnie musiałbym do tego dokupić?
ja mam armie krasi opartą na 2 skull passach, 20 irronach, 4 hero i maszynkach, figsy ze skull pasa różnią się tym że są całe i nic nie musisz
przyklejać tylko wstawiasz na podstawki
Witaj.
Ja jestem zatwardziałym zwolennikiem metalowych wzorów. Są lepsze, lepiej się je obrabia, mają więcej detali, są bardziej wytrzymałe na przypadki losowe, a przede wszystkim można je łatwo zmywać, gdy nam nie wyjdzie malowanie. Jednak jeśli jesteś całkowicie początkujący i nie masz kompletnie nic do warmłotka, to skullpas to dobry zakup, gdyż dostajesz w nim małą, ale kompletną, wersję dużego rulebooka, kostki wzorniki itp. Samych krasi jest tam jedna wypraska, do chyba 3 czy 4 goblińskich. Z jednego skullpasa klocków po 20 gości nie złożysz, ale na sam początek, jest jak najbardziej ok właśnie ze względu na kompletny podręcznik z zasadami. :] I nie zapomnij kupić organek.
Jabym nie kupował skull passa paskudne figsy krasie wyglądają jakby ich matki nie kochał, a kowale którzy kuli im zbroje, tarcze itp. byli pijani. Myśle, że lepszy już by był batalion jak chcesz kupić jakiś duży zestaw. Możesz też kupować pojedyńcze regimenty, ale zdecydowanie odradzam skull passa.
Taa i daj ponad 150 zł za sam RB mądralo. Figurki ze skullpassa da się przeżyć. A dodatkowo masz kostki, mało bo mało ale jest w tym ważna dla tej armii scatterka i artylerka, których nie widziałem osobno do kupienia w sklepie. Pojedynczo zestaw kości lekko licząc to ok. 35 zł. A templaty, których u dwarfów się używa są za około 20 zł.
Masz racje to duża oszczędność, ale mimo wszystko nie wziąłbym skull passa. Wstydziłbym się takimi figsami grać, a po za tym w skull passie są jeszcze figsy od O&G. A po co mi one ??
gobliny sprzedajesz... lub robisz z calego skulpasa armie chaos dwarfów konwertujac brodaczy na chaosników a gobasy na hobgobliny
a szczerze mowiaz jedyna zaleta sp jest mini podrecznik i kostki/znaczniki... ja bym jenak wolał posiedziec na allegro i kupowac to co mi sie podoba...