Super, zawstydzanie to moja specjalność.Nilgar pisze: ale mi wstyd...
Ekhem, ekhem... trochę się cykam - zawsze byłem raczej lepszy sklejacz niż malarz i trochę się boję, że schrzanię.mam nadzieję, że wrzucisz jakieś zdjęcia, ja za malowanie na razie się nie zabieram, kończę jeszcze dwie wieże i może jakoś wtedy zbiorowo...