Tak, jak pisze Ziemko - VC maluje tradycyjnie. Narazie tylko orkow bejcuje. Chociaz, przyznam szczerze, powaznie rozwazam dipowanie zombie. Myle, ze wyjda ok. Jednak Vargulf - pedzelek w dlon i do roboty. Ale to pewnie dopiero w niedziele, bo wczesniej zarobiony jestem...
o vargulf znajac twoje tempo malowania za pol roku moze juz bedzie
a tak serio to:
nie podobaja mi sie dziurki na skrzydle gsowym. na calej reszcie skrzydla ich nie ma wiec wydaje mi sie, ze tu beda troche odstawac. Poza tym bardzo fajny choc jak dla mnie vargulf to nienajlepszy model na nowego strigoja (mimo, ze tak suuper wyszedl)
z dalszymi ocenami trzeba poczekac jak bedzie pomalowany