Ogry 1650

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

Myślałem nad tym i jest to do rozważenia, ale zabezpieczam się troszkę z zapasem od czasu jak z Gotrekiem zagrałem bitwę podczas której do HtH doszły całe trzy ogry, a resztę zjarały pioruny skaveńskie. :?
A licky boom boom down!!!

Maciek P.
Falubaz
Posty: 1234
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Maciek P. »

b_sk pisze:No dobra, to skoro taka dyskusja się wywiązała to wrzucę swoją wersję ogrów:.........
Fajne. Nawet na niektóre armie silniejsze niż moja wersja (na Chaos, Wampiry, na....mnie :) )
Ale zabezpieczając się przed magią, nie zabezpieczyłeś się przed ratlingami...podejdziesz do szczurów i zostaniesz zmielony. Ja się postaram ratlingi i jezzaile rozplackować Schraplaunchami zanim zostaną zjedzone przez S8/10 na Latarce.
Poza tym, oprocz Szczurów, dzięki Śmiecarkom, chyba łatwiej będzie mi postawić się jeszcze Lizakom i Wood Elfom, a te armie teraz przodują.

Ale koncepcja bardzo fajna, i nie chciałbym z tym grać, bo w bezpośrenim starciu mógłbym mieć problem (duużo Irongutów, niegrzeczny Gorger co mi może wszystko na długo przytrzymać itp)

Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

Maciek Paraszczak pisze:Ale zabezpieczając się przed magią, nie zabezpieczyłeś się przed ratlingami...podejdziesz do szczurów i zostaniesz zmielony.
Bo mi to strzelanie ogrami nijak nie wychodzi. Śmieciarek nie mam, a co wezmę Leadbelchersów to sobie zrobią więcej krzywdy niż przeciwnikowi. :wink:
A licky boom boom down!!!

Maciek P.
Falubaz
Posty: 1234
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Maciek P. »

b_sk pisze:Bo mi to strzelanie ogrami nijak nie wychodzi. Śmieciarek nie mam, a co wezmę Leadbelchersów to sobie zrobią więcej krzywdy niż przeciwnikowi. :wink:
Dlatego nie biore Leadblechersów. Ld7, prawie bez save i duże ryzyko że sami się poranią i od tego uciekną.

Nota bene...pierwsze testy za mną. Zmasakrowałem Khemrii Leoha w 4 tury. Ale on pił, a ja nie :D
A poza tym nawet mu się nie chciało sprawdzić rozpiski i wyjechał 5 rywanami z princem na oddział Ogrów z dwoma bohaterami s S7 ....
A więc g... nie test.

ODPOWIEDZ