Caradryan
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Zdjęcia tym razem o wiele lepsze, bezlitosne 
Wszystko widać, tak jak powinno być zresztą. Jak by nie było, u większości malarzy NMM tak właśnie z bliska wygląda, trzeba się dokładnie przyjrzeć, a mało kto daje takie duże zdjęcia. Z daleka jest ładny efekt, z bliska widać już techniczne rzeczy. I wcale to nie znaczy, że figurka jest źle pomalowana.
A i tak malowanie cały czas mi się podoba. Widać teraz momentami trochę więcej niedokładności w cieniowaniu i malowaniu (tył hełmu, płaszcz - zetknięcie z fioletem, ogień), ale to umiejętność do wyrobienia, więcej warstw, płynniejsze ruchy i następna figurka na pewno będzie lepsza Poza tym odblaski często są właśnie ostre, a nie rozmyte, no i może trochę subtelniejsze, sam mam problem, żeby białej plamy za dużej nie dawać. Gładkości i płynności przejść potrzebują raczej tony pośrednie - moim zdaniem buty świetnie pomalowałeś.
A czerwone klejnoty są rewelacyjne, bardzo głębokie i intensywne, twarz też mi się podoba. bo rzeźba jest trochę nieudana
No i przy zbroi się napracowałeś z tymi kosteczkami
Aha, ten płaszcz z tyłu jest chropowaty, faktycznie. Ja np. zalewam klejem CA, robię cienką powłokę, żeby zalepić takie nierówności na figurkach
Dobra praca, bardzo efektowna i przyciągająca wzrok
Pozdrawiam
Sławol
Wszystko widać, tak jak powinno być zresztą. Jak by nie było, u większości malarzy NMM tak właśnie z bliska wygląda, trzeba się dokładnie przyjrzeć, a mało kto daje takie duże zdjęcia. Z daleka jest ładny efekt, z bliska widać już techniczne rzeczy. I wcale to nie znaczy, że figurka jest źle pomalowana. A i tak malowanie cały czas mi się podoba. Widać teraz momentami trochę więcej niedokładności w cieniowaniu i malowaniu (tył hełmu, płaszcz - zetknięcie z fioletem, ogień), ale to umiejętność do wyrobienia, więcej warstw, płynniejsze ruchy i następna figurka na pewno będzie lepsza
Poza tym odblaski często są właśnie ostre, a nie rozmyte, no i może trochę subtelniejsze, sam mam problem, żeby białej plamy za dużej nie dawać. Gładkości i płynności przejść potrzebują raczej tony pośrednie - moim zdaniem buty świetnie pomalowałeś. A czerwone klejnoty są rewelacyjne, bardzo głębokie i intensywne, twarz też mi się podoba. bo rzeźba jest trochę nieudana
No i przy zbroi się napracowałeś z tymi kosteczkami Aha, ten płaszcz z tyłu jest chropowaty, faktycznie. Ja np. zalewam klejem CA, robię cienką powłokę, żeby zalepić takie nierówności na figurkach
Dobra praca, bardzo efektowna i przyciągająca wzrok
Pozdrawiam
Sławol
