Dwarf Warriors
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
i takie własnie są krasnoludy, uciekają rpzed niewolnikami skaveńskimi, wstyd i hańba



no baaa, ja to wiem 

hehe, raczej mówie o tych elfach nowej generacji, cóz starej to hohohoho
nie takie rzeczy robili, ucieczka przed slavami nikogo nie dziwiła 


Kozisyn pisze: traktuje ich jak slavów![]()






a jak wiadomo slave slavowi nie równy

Ja jak już mówiłem uważam, że są spoko...
Przetrzymają coś, nie giną tak łatwo, a i to zawsze jeden klocek więcej do chowania maszyn... 


Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/
Warriorzy są dobrą piechotą maja dobre statystyki wiele armii chciało by mieć taka jednostkę. W porównaniu z longami hamkami wypadają dość słabo. Sporo wytrzymają jak dostana szarże z przodu z boku jest już problem. Siała 3 mało robi ale thane w wersji ekonomicznej potrafi dać im kopa.
A mnie się wydaje że już lepiej w jednostkach typu core wystawiać thundów tudzież kuszoli (bo są tańsi niż thundowie) - na Chaos, Bretę, Ogry czy TK powinno się strzelać jak największym ogniem. Jedynym minusem warriorów krasnoludzkich to S3
A jeszcze lepszymi warriorami są hamki tudzież zabójcy
. Wydaje mi się też że najlepszymi wojami jacy mogą być to longi-rangersi - WW-5 i S-6 to naprawdę przegięcie
i wystawia się ich tam gdzie jest najbardziej przesrane - mnie się ostatnio longi-rangersi naprawdę sprawdzają.



Ja tam nie przepadam za warriorami, bardzo nierówny oddział, trzeba ich niańczyć BSBkiem gdzieś w pobliżu, w tedy są ok. Puszczeni samopas to nawet spier.. nie potrafią, żeby ich nie dogonili. W ogóle krasnale mają jedną poważną wadę, która moim zdaniem z miejsca dyskwalifikuje ich z grona najlepszych pod względem cena-jakość. Trzy cale ruchu, to całkowicie beznadziejna, beznadzieja nie rekompensowana ani przez ld, ani przez sv ani przez inne bzdury.
okrudemol, a zdziwibyś siez trym spierdalaniem warriorów 
zazwyczaj nigdy nie mogę ich dogonić zadną kawalerią, hehe...

zazwyczaj nigdy nie mogę ich dogonić zadną kawalerią, hehe...