PMotM9 - Krwiozercze Snotlingi [skonczone]
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
PMotM9 - Krwiozercze Snotlingi [skonczone]
Widze, ze glownie prace OnG goszcza w 9 edycji PMotM.
Jako, ze przed Lublinem musze moja horde ciut zwiekszyc, a modele nad ktorymi pracuje idealnie wpasowywuja sie w klimat krwii, mordu, sex'n'violence oraz 100% nienawisci postanowilem wrzucic
Dumne snotlingi. Narazie WIP, jeszcze male wypelnianie w GSie i do malowania.
Troche ciemne zdjecia wyszly, ale co poradzic. jak praca bedzie skonczona to sie bardziej postaram z oswietleniem
Tak wiec.. dumne snotlingi, atakujace las plugawych lesnych elfow (postacie dramatu: duzo snotlingow, nietoperek z VC oswojony, 2 spirit foresty i mini-lesny-smoczur z HEeckiego boxa):
Fotka obrobiona przez Grzeska T. (thx i pozdro) - troche mniejsza jasnosc i kontrast, czesc rzeczy wyrazniej widac jakby ktos chcial: tutaj
PS. Od malowania duzo trudniejsze okazalo sie zrobienie sensownego zdjecia Nie mam w tej kwestii zbyt duzo doswiadczen, mam nadzieje ze cos widac mimo to.
Jakby ktos chcial zerknac na stara fotke WIPowa niech smialo klika tutaj.
Jako, ze przed Lublinem musze moja horde ciut zwiekszyc, a modele nad ktorymi pracuje idealnie wpasowywuja sie w klimat krwii, mordu, sex'n'violence oraz 100% nienawisci postanowilem wrzucic
Dumne snotlingi. Narazie WIP, jeszcze male wypelnianie w GSie i do malowania.
Troche ciemne zdjecia wyszly, ale co poradzic. jak praca bedzie skonczona to sie bardziej postaram z oswietleniem
Tak wiec.. dumne snotlingi, atakujace las plugawych lesnych elfow (postacie dramatu: duzo snotlingow, nietoperek z VC oswojony, 2 spirit foresty i mini-lesny-smoczur z HEeckiego boxa):
Fotka obrobiona przez Grzeska T. (thx i pozdro) - troche mniejsza jasnosc i kontrast, czesc rzeczy wyrazniej widac jakby ktos chcial: tutaj
PS. Od malowania duzo trudniejsze okazalo sie zrobienie sensownego zdjecia Nie mam w tej kwestii zbyt duzo doswiadczen, mam nadzieje ze cos widac mimo to.
Jakby ktos chcial zerknac na stara fotke WIPowa niech smialo klika tutaj.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2008, o 17:54 przez TruePunk, łącznie zmieniany 2 razy.
Bardzo ciekawy pomysł. Zawsze snotlingi kojarzyły mi się z wesołą bandą małych świrusów radośnie zalewających przeciwnika masą zieleni . A twoja koncepcja snotlingów jako małych, psychopatycznych morderców jest bardzo fajna. Jak ich dobrze pomalujesz to wyjdzie prawdziwa groteska. Na razie mój faworyt, chociaż zawsze widziałem zielonych jako śmiechową armię.
Jesli to ma byc swarm snotlingow to zdeycdowanie za malo jest ich na podstawkach...
Jeśli by nawalić ich tam ile wlezie, to treść pracy została by zamazana. zamiast ciekawej jednostki, na której jest przedstawiona jakaś sytuacja, był by kolejny, zwyczainy swarm snotlingów. Jeszcze raz chyle czoła - bardzo mi się spodobała ta praca... może to dlatego, że sam się przymierzam do czegoś w podobnych klimatach
Szczerze mowiac nie przemawia do mnie idea upychania snotow po 8-9 sztuk jeden na drugim, wtedy nie ma miejsca na podstawce na zadne 'smaczki'. Bardziej podobaja mi sie takie mini dioramy - w tym wypadku las i jego mieszkancy - ofiary rajdu snotlingow; w drugiej bazie mam porozwalane nagrobki, czaszki inne cmentarne cuda.
Ale moze faktycznie w trosce o to zeby ilosc snotow nie zdominowala pracy, przesadzilem z minimalizacja ich ilosci - chyba faktycznie jesli z 2-4 jeszcze dodam to wyjdzie klimatowi swarmow in plus
Dzieki za cenne spostrzezenie Ziemko, a reszcie za mile slowa
Ale moze faktycznie w trosce o to zeby ilosc snotow nie zdominowala pracy, przesadzilem z minimalizacja ich ilosci - chyba faktycznie jesli z 2-4 jeszcze dodam to wyjdzie klimatowi swarmow in plus
Dzieki za cenne spostrzezenie Ziemko, a reszcie za mile slowa
no truszka ich za malo i chyba samo nazwanie ich krwiozerczymi nie bardzo pasuje do tematu nie...?
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
brakuje mi snotlinga który trzyma motylka w łapkach i ma w paszczy kawałek jego skrzydełka:D i trochę więcej sadyzmu na tle rasowym;) ten pomysł ma potencjał!
pozdro!
pozdro!
http://picasaweb.google.pl/vocart - moja galeria
Zgadzam się, zwłaszcza, że miejsca jest jeszcze sporo. Wydaje mi się, że te rzeźbione podstawki teraz dominują trochę dioramkę, ale po pomalowaniu powinny mniej rzucać się w oczy, wtedy dobrze by było, żeby coś się tam działo.TruePunk pisze:chyba faktycznie jesli z 2-4 jeszcze dodam to wyjdzie klimatowi swarmow in plus
Wiedzialem, ze nie warto nakladac podkladu w nocy tylko lepiej zaczekac czy ktos jeszcze cos podpowieKerim pisze:a może pod łapkami tego smoczka jakiś snot właśnie leży?
Wtedy sprawedliwy rewanż się zrobi, i snotów przybędzie
Pomysl juz zastosowalem, dzieki wielkie. Ogolnie 4 kolejne snoty dolaczyly do lesnego pikniku, Ziemko mial racje - wyglada bardziej allmighty
A i dzieki snotowi pod smokiem od razu klimat krwiozerczosci i brutalnosci sie zrobil lepszy
Pzdr
he he he ... fajny pomysl ... tez mialem pewien plan ze snotlingami ale poszedl do lamusa ze wzgledu ma brak snotlingow ... nie bede go zgradzal bo jeszcze ktos go wykozysta
No wielki TruePunk wraca do orków:P i widze od razu punkowe snoty ^^ Czekam na dalsze zdjęcia :] Elo!
Nie jestem zwolennikiem zeby na sile upychac , ale przez to ze dales dodatki - motyla smoka , to te dodatki nie moga zaburzac glownego tematu figurek - czyt. snotligow
Ten wdrapujacy sie na konar drzewa snotling jest zajebongo. Kiedys widzialem takiego snotlinga co fakere pokazywal , fajnie by wygladalo jakby jeden snotling byl pod smokiem , a drugi pokazywal smokowi fakere
Ten wdrapujacy sie na konar drzewa snotling jest zajebongo. Kiedys widzialem takiego snotlinga co fakere pokazywal , fajnie by wygladalo jakby jeden snotling byl pod smokiem , a drugi pokazywal smokowi fakere
cisne, cisne.
Malowanie juz prawie zrobione, jeszcze tylko liany (czy ch. wie jak to nazwac) musze pociapach (kupilem se pedzelek 4|0 w tym celu. problem jest taki, ze praktycznie wlosia nie widze nawet w okularach ) i bedzie mozna brac sie za wykonczeniowke.
Zreszta do konca lutego jeszcze duzo czasu, nie placz bejb
Malowanie juz prawie zrobione, jeszcze tylko liany (czy ch. wie jak to nazwac) musze pociapach (kupilem se pedzelek 4|0 w tym celu. problem jest taki, ze praktycznie wlosia nie widze nawet w okularach ) i bedzie mozna brac sie za wykonczeniowke.
Zreszta do konca lutego jeszcze duzo czasu, nie placz bejb
Ty! brudasie! pokaz fotki ;]
strasznei to malutkie sie wydaje ale pomysł fajny
pozdrawiam
strasznei to malutkie sie wydaje ale pomysł fajny
pozdrawiam