Jakie farby odradzilibyście zakupić ?

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Grafik
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 114

Jakie farby odradzilibyście zakupić ?

Post autor: Grafik »

Jest już temat, na którym wychwalamy farby, które używamy. A co z tymi, które kategorycznie odradzilibyście zakupić? wydać pieniądze to nie jest sztuka, wydać je z głową to co innego. Może obydwa tematy dadzą nam obraz idealnej kolekcji farb, jaką każdy chciałby mieć w swoim warsztacie.

Od siebie napiszę, która farba mnie mocno denerwuje i odradzam zakup, a mianowicie Vallejo Game Color - Elfic Flesh - jest to farba o gęstej konsystencji i jak ja nawet rozwadniam to często mam problemy z dobrym jej nałożeniem.

Awatar użytkownika
Lunn
Masakrator
Posty: 2066
Lokalizacja: W-w

Post autor: Lunn »

Z posiadanych przeze mnie farb irytuje mnie właściwie tylko Desert Yellow z GW - beznadziejnie kryje, na naprawdę małe powierzchnie (nawet paski) trzeba nakładać kilka warstw. Sam kolor jest ładny, ale krycie makabryczne.
Dość słabe są też moim zdaniem złote farby GW - jakoś kiepsko mi się nimi maluje.

Awatar użytkownika
Grafik
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 114

Post autor: Grafik »

Sprawdziłem Desert Yellow z Vallejo - również ładny kolor, ale maluje się nim nie za ciekawie. Denerwuje mnie również często Bleached Bone GW, gęsta i jakaś taka właśnie mało przyjazna, no ale chyba jeden z najlepszych odcieni używanych prawie przez wszystkich do różnego rodzaju rozjaśnień. Jeżeli występowałby jakiś zamiennik dla niej to chętnie skorzystałbym z niego.

Awatar użytkownika
skink
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 120

Post autor: skink »

Mnie strasznie irytuje farba Skull White z GW. Maluję na białym podkładzie i strasznie męczyłem się z robieniem podkładu, aż nie przeżuciłem się na morrow white privater pressa. Denerwuje mnie też farba Tallarn flesh z citadel foundation. Ma ona zbyt gęstą konsystencję i strasznie trudno jest rozwodnić ją do pożądanej konsystencji.

Awatar użytkownika
Holgin
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 136

Post autor: Holgin »

wiesz, wszystkie foundation sa z reguły gęste :) wszystkie żółte GW beznadziejnie kryja, najlepiej jest dac biały podkład na to miejsce i 2 warstwy. Wkurza mnie też mój codex grey, może mam wadliwy produkt ale rozwarstwia sie i za każdy razem nie widze szarego, tylko białe czarne i inne kolorki którze musze mieszac.

Freeks
Wałkarz
Posty: 50

Post autor: Freeks »

Nie wiem co wy chcecie od Desert Yellow z Vallejo - dla mnie niezastąpiona farbka :shock:

Rozjaśnienia pasków i toreb, zakurzenia, przecierka czerwonych skałek, piasek, szatki... A po zmieszaniu z białym wychodzi Bleached Bone. Pomalowałem tym praktycznie całą armię do 40tki i jakos nie zdażyło mi się narzekać na krycie (stosuje na czarny podkład z lekką białą przecierką). Owszem, z tym mady by GW się swego czasu troche trudziłem, ale farba z Vallejo ma, przynajmniej moim zdaniem, znacznie lepsze parametry.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Ja też jestem bardzo zadowolony z desert yellow Vallejo.
Fatalne farbki to żółte oraz beże (kommando khaki, graveyard earth itp.) z GW. Te same kolory z vallejo są natomiast swietne.
Z drugiej strony nie polecam zielonych ani niebieskich z vallejo - kiepsko kryją, cięzko się nakłada i jakoś słabo rozjaśnienia wychodzą. Te same kolory z GW są za to bardzo przyzwoite.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
szczurek
Niszczyciel Światów
Posty: 4212
Lokalizacja: W-wa

Post autor: szczurek »

złote GW to shit :wink:
Malowanie figurek ---> szczurek1903@wp.pl
Coolminiornot ---> LINK

Awatar użytkownika
Mućka
Chuck Norris
Posty: 368
Lokalizacja: Rzeszów [KGB "RZEZNICY Z KRESÓW"]

Post autor: Mućka »

Ja niepolecam farb w puszkach 5l. Poprostu chujowizna, kupilem sobie bialy zeby spodkladowac armie, maznalem a tam jakies chujowe grudki mi na figsie zostaly.

Awatar użytkownika
ataman
Chuck Norris
Posty: 474

Post autor: ataman »

Mućka pisze:Ja niepolecam farb w puszkach 5l. Poprostu chujowizna, kupilem sobie bialy zeby spodkladowac armie, maznalem a tam jakies chujowe grudki mi na figsie zostaly.
nie rezygnuj zbyt szybko - po 3 warstwie calosc powinna sie ladnie wygladzic...

(mam nadzieje, ze jakis mod to jednak posprzata)

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

jednak w pewnym miejscu się z tobą zgodzę, ponieważ farbki winylowo-akrylowe są lepsze od czystych akryli
A ja nie lubię winylowo akrylowych. Jakoś bardzo cięzko robi się nimi glazy. Przynajmniej mnie - do rozjaśniania zdecydowanie bardziej wolę GW.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Mućka
Chuck Norris
Posty: 368
Lokalizacja: Rzeszów [KGB "RZEZNICY Z KRESÓW"]

Post autor: Mućka »

ataman pisze:
Mućka pisze:Ja niepolecam farb w puszkach 5l. Poprostu chujowizna, kupilem sobie bialy zeby spodkladowac armie, maznalem a tam jakies chujowe grudki mi na figsie zostaly.
nie rezygnuj zbyt szybko - po 3 warstwie calosc powinna sie ladnie wygladzic...

(mam nadzieje, ze jakis mod to jednak posprzata)
Lipa, zalalo mi figse teraz to mam kupke farby, dzieki za rade.

Awatar użytkownika
ataman
Chuck Norris
Posty: 474

Post autor: ataman »

:-s
nie dobijaj mnie... ](*,) #-o

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Wywalilem niepotrzebny jak to mawiacie shit. Jak chcecie jeszcze wiecej "poshitowac" to na pm...

ODPOWIEDZ