Dość dawno kupiłem sobie czterdziestkowe chaos spawny aby użyć ich jako Opętanych do Mordheim. Ta edycja pmotm zmotywowała mnie do podjęcia pracy nad przynajmniej jednym z nich. Poniżej dotychczasowe efekty mojej pracy. Najbardziej jak zwykle boje się malowania... :p
Foty nie najlepsze bo mi jedna żarówka padła a miałem tylko dwie takie do zdjęć.
nic specjalnego zwykly spawn z odrobina g stuffa ];-> pomaluj to popostujemy
Malowanie, konwertowanie, rzeźbienie od zera ... ceny do uzgodnienia https://www.facebook.com/angerfish.studio
Prosił bym o kontakt na fanpage, ponieważ na forum wchodzę sporadycznie.
IMO nic szczególnego. Ba, przegiałes z ilościa mutacji i wygląda jak choinka. Pozatym podstawka 25x25 myśle, że jest ważna a on na niej będzie wyglądał kiepsko.
Wcale nie ma aż tylu mutacji. To nawet nie jest 1/4 tego co mógł bym do niego przykleić. Mi się podoba taki jaki jest teraz. Na podstawce 25x25mm się zmieści. Póki co będę nim grał na tej okrągłej - u mnie nikt nie stwarza o to problemów.
Malowanie pewnie też Was "nie zadowoli", ale się nie zrażam, bo figurka - jak sama nazwa konkursu wskazuje - ma służyć do gry a nie zdobywania nagród GD.
Fanatyku brawa za to, że pozwoliłeś ustosunkować się do Twojego ostatniego posta w temacie który właśnie wydzieliłeś. Słuszną linię ma nasz moderator.
Co do uwag o mnie pozwolę sobie przemilczeć.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
skoro bardziej podoba ci sie na okraglej podstawce to proponuje ci rozwiazanie ktore zadowoli obie strony konfliktu
przyklej tego kolesia na kwadratowa podstawke , na spod przyklej magnes .
w tej okraglej wytnij troszke wiekszy kwadrat i przyklej od spodu metalowa plytke zeby magnes mial sie do czego przyczepic
takim sposobem masz podstawke jaka ci sie bedzie podobac ... a w razie jakicj kolwiek problemow na turnieju odczepiasz kolesia i masz kwadratowa podstawke
Do tej pory w modelu nie ma ani jednej konwersji. Wszystkie części są z oryginalnych ramek. Mam w planie "nabić" jakieś czaszki/głowy na kolce na plecach i dodać - jak mi doradził vocal - kawałek kolczugi na ręce albo nodze. Może w trakcie przeróbek wpadnie mi jeszcze jakiś pomysł.
A rada Treevila jest bardzo dobra i nie wykluczone, że z niej skorzystam.