
A tak poważnie - kilka pousuwałem, ale pewnie nie wszystkie. Excuse moi.
Nietykalny pisze:Lakieru pernamentnego ( permanentny znaczy co innego)
Umieśćcie to w regulaminie.1. W Mordkę gra się na kwadratowych podstawkach. Tak jest ogólnie przyjęte. Podobnie jak w Battla i Warlorda. Okrągłymi, sześciokątnymi czy w kształcie pentagramu to można sobie grać w domu albo za zgodą organizatorów. Natomiast PMoTM od początku było przewidziane dla figurek na kwadratowych podstawkach, żeby nie pojawiały się ambiwalentne akcje z figurkami do 40k czy Warmachine.
Figurki do Konfrontacji (kwadratowe podstawki, klimat fantasy, 3/4 modeli nadaje sie na alternatywne figsy do WFB) tez będą mogły wziąć udział w konkursie ? Czy tego systemu "dżentelmeńska uprzejmość" nie obowiązuje ?2. Jeśli ktoś by jeszcze miał wątpliwości, PMoTM z założenia był konkursem zorientowanym na figurki do Warhammer Fantasy Battle, z dopuszczeniem figurek Mordheimowych na zasadzie dżentelmeńskiej uprzejmości i pod warunkiem wystawialności w battlu (gdzie okrągłe podstawki mogą mieć co najwyżej fanatycy czy maszyny). W razie wątpliwości odnośnie imponderabiliów i sposobu dopuszczenia figurek mordheimowych polecam dyskusje z tematów z poprzednich PMoTM.
Rozmiar podstawek tez dotyczy growej legalności modelu.3. Kwestie z innymi wymienionymi przez Was pracami nie są żadną analogią, bo nie dotyczyły podstawek, a growej legalności samego modelu/jednostki.
Nie podaliśmy takiego argumentu, nie rozumiem czemu sie do niego odnosisz.4. Argument o Golden Daemonie jest z okrężnicy wzięty i ogólnie brak mi słów. Nie wiem czy jego autor zdążył zauważyć, ale PMoTM różni się dość zasadniczo od GD właśnie battlową grywalnością prezentowanej pracy.
Co jest chamskiego i burackiego w postulacie o dopuszczenie figurki do konkursu oraz zaktualizowanie regulaminu ?5. Wasze wnioski są bezczelne, żeby nie napisać chamskie i burackie. Oczekujecie publicznego linczu na człowieku, który poświęca swój czas i nerwy dla - jak by nie patrzeć - zabawy hobbystów i graczy.
Jaki to ma związek ze sprawa ? Czy nasze argumenty były by bardziej zasadne gdyby zostały napisane przez kogoś innego ?6. Dwóch z trzech podpisanych pod listem otwartym znam i kojarzę jako burzycieli, ciętych na Fanatyka, więc ciężko mi potraktować ten list otwarty jako coś więcej niż kolejną próbę doczepienia się do Piotrka.
Nikt żadnego linczu nie oczekuje, ani nie kwestionuje oddania Fanatyka sprawie modowania/administrowania forum. Oczywiście jego praca jest potrzeba i chwali się to co robi, dla dobra forum.Tomash pisze: 5. Wasze wnioski są bezczelne, żeby nie napisać chamskie i burackie. Oczekujecie publicznego linczu na człowieku, który poświęca swój czas i nerwy dla - jak by nie patrzeć - zabawy hobbystów i graczy.
6. Dwóch z trzech podpisanych pod listem otwartym znam i kojarzę jako burzycieli, ciętych na Fanatyka, więc ciężko mi potraktować ten list otwarty jako coś więcej niż kolejną próbę doczepienia się do Piotrka.
Wniosek: róbcie na kwadratach, a będzie dobrze.
Nie wiem skąd ciśnienie prośbą o upomnienie. Nie chcemy żebyś go polewał wrzątkiem, wywalił z forum, czy chłostał drutem kolczastym. Powiedzenie komuś: "słuchaj, dostałem prośbę, żebyś nie walił kłudy na połowe tematów w których wywiązuje się rzeczowa dyskusja" nie jest upokorzeniem. Nie wiem dlaczego od razu wnioskujesz, że domagamy się jakichś strasznych sankcji.Tomash pisze: Niestety, jeśli mimo tego nie zrozumiesz, co jest dżentelmeństwem (w kwestii dopuszczenia mordheimowych figsół), a co chamstwem (w temacie Waszego żądania "upomnień" dla Fanatyka), to chyba zbyt późno żebym Cię wychowywał.
Przykro mi, ale nie możemy wiedzieć jak funkcjonuje komunikacja w waszym gronie. Skoro ktoś mógł sugerować upomnienie mnie z powodu niecenzuralnej sygnaturki to czemu nie mogę zrobić tego samego w sprawie moim zdaniem źle funkcjonującego moda ?chamską i buracką nazwałem sugestię udzielenia upomnienia Fanatykowi. Naprawdę radzimy sobie z komunikacją we własnym gronie i wiemy, kiedy się upominać, a kiedy głaskać.
Spytałem i zamiast odpowiedzi dostałem jakieś nędzne insynuacje.Powtórzę na koniec: jeśli legalność modelu może budzić kontrowersje, należy najpierw zapytać czy można go wystawić w (obecnym) PMoTM, żeby potem nie mieć pretensji o odcięcie z powodu nielegalności.
Tego to już kompletnie nie rozumiem, ludzie bawiący się w systemy PP nie liczą sie jako gracze ?jeśli w końcu znajdziemy jakiś satysfakcjonujący sposób dopuszczenia gier (bo PMoTM jest konkursem dla graczy!) PP do zabawy.