Dziwna sytuacja przy strzelaniu...

[Kris]

Kiedyś podczas bitwy pojawiła się mi taka o to dziwna sytuacja:

Walczę (HE) z Lizakami, ktoraś runda bitwy. Kroxy z czempem miały za sobą już trochę i została czemp oraz zwykły krox, a oddział miał wbite 2 woundy.
Stwierdziłem, że skoro jest ustawiony do mojego bolca bokiem to strzelę z penetracją. Strzelam, ranie, na d3 woundy wychodzi 2. I tu nastepuje problem. Najbardziej z brzegu, od strony bolca stoi czempion, nie zwykły krox.
Co się dzieje?
Czemp dostaje 2 woundy i tyle? Oddział lata z wbitymi 4 woundami?
Czy może zabijam? I drugi Krox stoi na swoim pełnym życiu?

[Jedy Knight]

Nie zabiłeś - bolec nie idzie dalej.

[Asassello]

RB. str 90
"Jeżeli balista znajduje sie strefie bocznej jednostki, jej kolumny traktowane sa jako szeregi"..

"Jeżeli trafiony szereg zawiera jedynie Postacie (w tym dowódce), tudzież jezeli jednostka sklada sie z mniej niz pieciu szeregowych modeli, trafienia należy rozdzielic losowo, by ustalic ktory model zostal trafiony."

wiecej mi sie przepisywac nie chce, kogo bedzie interesowalo przeczyta cala strone 90 RB.

odpowiedz na pytanie jest jasno opisana w RB - losujemu w kogo trafil bełt.

pozdrawiam