warsztacik malarski :P by w2b up 17.03
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
warsztacik malarski :P by w2b up 17.03
Hey
na początek spellsinger do mojej armii
malowany dość szybko w jeden wieczór, włosy mają troszkę ostrzejsze przejścia mają, no i fotki jeszcze robić nie umiem, ale dalej nie mam swojego aparatu
Vladzik Vip
nie wiem czemu wszystkie kolory wyszły bardzo zbliżone a fioletowy wyszedł jakoś tak ciemno, normalnie to ostatnie rozjaśnienie wchodziło już w różowy
na początek spellsinger do mojej armii
malowany dość szybko w jeden wieczór, włosy mają troszkę ostrzejsze przejścia mają, no i fotki jeszcze robić nie umiem, ale dalej nie mam swojego aparatu
Vladzik Vip
nie wiem czemu wszystkie kolory wyszły bardzo zbliżone a fioletowy wyszedł jakoś tak ciemno, normalnie to ostatnie rozjaśnienie wchodziło już w różowy
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2008, o 13:37 przez war2bone, łącznie zmieniany 2 razy.
Hmmm bardzo fajnie pomalowane, Vladzik fajne cienie i dobrze dopasowane kolory... u spellsingera bym ten pomarańcz zmienił, ale ładnie kontrastuje...te zielsko na plecach właśnie mi sie nie podoba, poza tym super, oby tak dalej xD
Klub Fantasy "FENIX" ('Stara Remiza', ul. Żabia 8, Włocławek)
Gry bitewne, RPG, karciane, planszowe.
Każdy poniedziałek od 15.oo do 19.oo. ZAPRASZAMY
http://klubfenix.vip.interia.pl
Gry bitewne, RPG, karciane, planszowe.
Każdy poniedziałek od 15.oo do 19.oo. ZAPRASZAMY
http://klubfenix.vip.interia.pl
Spellsinger bez reweli , poprawnie ale jakos nie robi dla mnie super wrazenia. (chyba to przez model , ktory imho jest slaby)
Natomiast Vlad - rewelka , naprawde super. Bardzo dobrze dobrane kolory , dokladnosc , dobre cienie , super zloty. Jedynie miecz imho odstaje poziomem. Duzo lepiej by wygladal jakby byl taki rdzaweym metalikiem pocisniety - ale to tylko moje zdanie.
Natomiast Vlad - rewelka , naprawde super. Bardzo dobrze dobrane kolory , dokladnosc , dobre cienie , super zloty. Jedynie miecz imho odstaje poziomem. Duzo lepiej by wygladal jakby byl taki rdzaweym metalikiem pocisniety - ale to tylko moje zdanie.
Ziemko : zastanawiam się nad dodaniem krwi powinno pomóc - coś ten glazing mi nie wychodzi ale już i tak lepiej niż na wardancerach
nikt nie przyczepił się do pasa to chyba może zostać i dobrze bo nie lubię poprawiać części które są w środku bo zawsze można coś pomalować niechcąco inna sprawa to futro i włosy myślicie że ok czy poprawiać ?
spellsinger jest w klimatach mojej armii WE czyli kolorowy
nikt nie przyczepił się do pasa to chyba może zostać i dobrze bo nie lubię poprawiać części które są w środku bo zawsze można coś pomalować niechcąco inna sprawa to futro i włosy myślicie że ok czy poprawiać ?
spellsinger jest w klimatach mojej armii WE czyli kolorowy
- Karl_Gustav
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 176
- Lokalizacja: Wejherowo
Vlad bardzo ładny, podoba mi się szczególnie fioletowy.
Spellsinger... O wiele gorszy. Pomijając fakt, że figurka mi się nie podoba, oczywiście. Z tym niebieskim było cokolwiek robione? Bo nie widać. Ogólnie wyszedł strasznie pastelowo... Ale jeśli taki był zamysł...
Ale pochwalić mogę elementy rogowe. Bardzo ładne, płynne przejścia.
Spellsinger... O wiele gorszy. Pomijając fakt, że figurka mi się nie podoba, oczywiście. Z tym niebieskim było cokolwiek robione? Bo nie widać. Ogólnie wyszedł strasznie pastelowo... Ale jeśli taki był zamysł...
Ale pochwalić mogę elementy rogowe. Bardzo ładne, płynne przejścia.
chyba już finalne zdjęcia - chociaż jeszcze lakier nie położony więc może się coś zmienić
Bardzo podoba mi się model dobrze wyrzeźbiony nawet ładnie odlany i git tylko jedna część pod prawym łokciem wygląda jak nadlew to ją usunąłem, fajny też jest kolczyk w uchu taki bardzo miły smaczek swoją drogą na zdjęciach GW nie ma go czyżby metalowiec uznał go za nadlew lub grafik go usunął? ale na CMoN już ludzie go malują normalnie podstawka taka a nie inna bo imho gość wygląda jakby był na jakiejś eskapadzie na północy, futro i te kolory aż proszą się o śnieg, który robiłem 1 raz ale wyszedł nieźle, oczywiście w realu wygląda lepiej ale to wiadomo - fotki są większe niż figurka zastanawiam się też na dodanie sopli ale nie chcę już zepsuć bardziej podstawki no i krew wygląda na zdjęciach jak krople ale w rzeczywistości to są 3 różne kolory takich zaschniętych "kropek" i fajnie to wygląda
Sama figurka ładna, bez fajerwerków ale fajna. No, poza błękitny mieczykiem, który nijak nie pasuje, krew niewiele zmienia.
Podstawka gorzej - sam śnieg i skałka są fajne, ale krew wygląda źle. Jest chyba za jasna, i za bardzo kontrastuje z całą figurką.
Podstawka gorzej - sam śnieg i skałka są fajne, ale krew wygląda źle. Jest chyba za jasna, i za bardzo kontrastuje z całą figurką.
Arabesca - Dark Fantasy, Epic Action
Nietykalny pisze:Lakieru pernamentnego ( permanentny znaczy co innego)
Tak, krew nie wyszła dobrze oraz mieczyk który o wiele lepiej wyglądałbym ciemny lub rdzawy, ale to jest tylko moje zadnie.
Wracając do krwi to na mieczu mi się podoba a na podstawce już nie. Używałeś innych kolorów ?
Cała figurka mi się podoba. Złoty wyszedł bardzo fajnie
Dobra robota!
Wracając do krwi to na mieczu mi się podoba a na podstawce już nie. Używałeś innych kolorów ?
Cała figurka mi się podoba. Złoty wyszedł bardzo fajnie
Dobra robota!
użyłem innych kolorów bo krew na śniegu powinna być jaskrawa, zresztą można sięgnąć do zamrażalki i pociąć się żeby sprawdzić albo poczekać na zimę i kulki z "dopalaczem" ( włatcy ) na skałkach już jest ciemna
Fingor: mi właśnie na tym zależało żeby był biały śnieg z jasną krwią
Fingor: mi właśnie na tym zależało żeby był biały śnieg z jasną krwią
Krew na śniegu nie jest aż tak jasna
Arabesca - Dark Fantasy, Epic Action
Nietykalny pisze:Lakieru pernamentnego ( permanentny znaczy co innego)
- monsterstar
- Chuck Norris
- Posty: 582
Możesz powiedzieć dokładnie jak malujesz rogi (takie zwierzęce )
thx i pzdr
thx i pzdr
zaczynam od przyciemnionego czarnym bloodtracker brown z P3
dodaję tego brązowego stopniowo nakładając kolejne warstwy aż będzie przypominać bazowy kolor wtedy szybki swap na bazowy a później jest już tylko dodawanie odrobinki białego ( jeżeli nie zmienisz mieszanki na palecie to efekt będzie taki że będziesz rozjaśniał szarym a nie białym ) i kolejne warstwy aż będzie przypominać prawie biały wtedy wykańczasz białym, oczywiście farba musi być dość dobrze rozwodniona a różnica między kolejnymi warstwami jak najmniejsza - stopniowo rozjaśniasz po prostu do końca rogu, jak jest zakrzywiony jak u spellsingera to w wewnętrznej części łuku musi być trochę ciemniej i już, nie radzę też robić rogu np z innymi częściami kościopodobnymi, tutaj raczej trzeba zrobić dużo warstw - dodatkowo jeżeli przy nakładaniu kolejnej warstwy wcześniejsza będzie jeszcze trochę mokra to będzie się ona mieszała na figurce z nowa warstwą tworząc płynniejsze przejścia
dużo pisania ale metoda prosta i przyjemna
dodaję tego brązowego stopniowo nakładając kolejne warstwy aż będzie przypominać bazowy kolor wtedy szybki swap na bazowy a później jest już tylko dodawanie odrobinki białego ( jeżeli nie zmienisz mieszanki na palecie to efekt będzie taki że będziesz rozjaśniał szarym a nie białym ) i kolejne warstwy aż będzie przypominać prawie biały wtedy wykańczasz białym, oczywiście farba musi być dość dobrze rozwodniona a różnica między kolejnymi warstwami jak najmniejsza - stopniowo rozjaśniasz po prostu do końca rogu, jak jest zakrzywiony jak u spellsingera to w wewnętrznej części łuku musi być trochę ciemniej i już, nie radzę też robić rogu np z innymi częściami kościopodobnymi, tutaj raczej trzeba zrobić dużo warstw - dodatkowo jeżeli przy nakładaniu kolejnej warstwy wcześniejsza będzie jeszcze trochę mokra to będzie się ona mieszała na figurce z nowa warstwą tworząc płynniejsze przejścia
dużo pisania ale metoda prosta i przyjemna
O właśnie, dopiero teraz zauważyłem Rogi są niezłe, ale lepiej wyglądałyby z paseczkami.
Arabesca - Dark Fantasy, Epic Action
Nietykalny pisze:Lakieru pernamentnego ( permanentny znaczy co innego)
- monsterstar
- Chuck Norris
- Posty: 582
możesz troche jaśniej czytam to 10 razy i nadal nie rozumiem
thx monsterstar
thx monsterstar
po prostu kładziesz warstwy - od ciemnego koloru jaki tu jest w formie ciemnego brązowego do białego, farba musi być "dobrze" rozwodniona i poszczególne warstwy powinny mieć jak najmniejsze przejście w kolorze ale też bez przesady - rozwodniona farba załatwia dużo bo nie kryje w 100 % i to wszystko o jeszcze jest taki fetysz jak kierunek w którym malujesz - pędzel zawsze kierujesz w stronę którą rozjaśniasz, przesuwasz po prostu w ten sposób więcej pigmentu w stronę rozjaśnianą - przynajmniej tak teoria głosi
http://coolminiornot.com/article/aid/58
to jest mniej zaawansowana technika blendingu - w zasadzie polega na tym samym z tym, że w blendingu się robi z figurki paletę co jest do większego przećwiczenia a tutaj po prostu nakładasz dużo warstw idąc w kierunku w którym chcesz rozjaśniać
http://coolminiornot.com/article/aid/58
to jest mniej zaawansowana technika blendingu - w zasadzie polega na tym samym z tym, że w blendingu się robi z figurki paletę co jest do większego przećwiczenia a tutaj po prostu nakładasz dużo warstw idąc w kierunku w którym chcesz rozjaśniać