How about silver helms?
Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
- Szrederator
- Chuck Norris
- Posty: 646
- Lokalizacja: Gdańsk-SNOT
How about silver helms?
Nie wiem jak ich zastosować w porównaniu z dp to z tarczami są tylko 7p. tańsi a g przez e zrobią.A, i jeszcze bez magicznych sztandarów przydał by się banner of ellyrion gdy jest ich 9+bsb z battle bannerem w środku(to jedyna rzecz w do której się chyba nadają ) ,ale nieeeee, o zapomniałem, że jeszcze to dupne 4 ws.Macie jakieś fajniejsze zastosowania? Odrazu mówię, że nie jestem dokońca przeciwko nim .
Sorry Kosa za offtop ale jak widzę że ktoś używa angielskiego i jeszcze kaleczy go w najprostszych słowach to nie mogę się powstrzymać.
Tytuł powinien brzmieć How about silver helms
A co do silver helmsów Kosa lubi na nich grać I znajduje dla nich zastosowanie w 7 edycji.
Tytuł powinien brzmieć How about silver helms
A co do silver helmsów Kosa lubi na nich grać I znajduje dla nich zastosowanie w 7 edycji.
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
- Szrederator
- Chuck Norris
- Posty: 646
- Lokalizacja: Gdańsk-SNOT
Ale, bardziej chyba się opłaca dodać to 35p.i mieć coś co jest bardziej pzreżywalne i do tego może coś zniszczyć.
- Szrederator
- Chuck Norris
- Posty: 646
- Lokalizacja: Gdańsk-SNOT
save 3+ kiedy nie dokupi się im shildów
Hmm... osobiści nie używam SH, bo gram na piechocie, magii i bolcach ale mim wszystko wolę mieć jakąś kawę do szachowania i dla tego dużo bardziej wolę wydać kilka pkt więcej i mieć naprawdę silniejszych DP.
Ale jeśli ktoś gra na offensie to szczerze mówiąc bardzo ich polecam, zapewne spisują się tak samo dobrze jak w poprzedniej edycji, tylko jestem ciekaw czy będzie starczyć na nich pkt w waszych rospach.
Ale jeśli ktoś gra na offensie to szczerze mówiąc bardzo ich polecam, zapewne spisują się tak samo dobrze jak w poprzedniej edycji, tylko jestem ciekaw czy będzie starczyć na nich pkt w waszych rospach.
" Sito- proste urządzenie do oddzielania od siebie obiektów o małych i większych wymiarach lub do oddzielania obiektów stałych od płynów, wreszcie do oddzielania zawiesin od płynów. "
http://pl.youtube.com/watch?v=xJqsFwIP0 ... re=related
http://pl.youtube.com/watch?v=xJqsFwIP0 ... re=related
Gdyby byli w core, mieliby niemalże zapewnione miejsce na stołach. Teraz jednak też miejsce znaleźć czasami mogą. Do niszczenia maszyn, strzelców i innego tałatajstwa, do przeszkadzania oraz do zadań w których szkoda drogich DP są bardzo fajni.
$$$ KUPIĘ KONIE do nowego tiranoc chariotu!!! (sztuk od 1 do 5) $$$
hmmm jedyne zastosowanie to mianować ich na DP. Bo są znacznie gorsi od dragonów. Ja wolę wydać 7pts więcej na jednym kawalerzyście i mieć naprawdę mocny odział a nie taki co muszę pilnować aby przypadkiem coś im sie nie stało. Do funkcji zaczepnych do funkcji zaczepnych to już lepiej fasta brać , teraz to no sie stał przydatny.
Od nowego podręcznika nie maja w mojej armii zastosowania porucz tego ,że przerobię na dragonów.
Gdyby mieli jeszcze możliwość brania magicznego sztandaru to na mniejsze punkty może by byli opłacalni a tak to hmm.
Chyba tym panom już podziękujemy.
Od nowego podręcznika nie maja w mojej armii zastosowania porucz tego ,że przerobię na dragonów.
Gdyby mieli jeszcze możliwość brania magicznego sztandaru to na mniejsze punkty może by byli opłacalni a tak to hmm.
Chyba tym panom już podziękujemy.
a nie lepiej wrzucić do rozpuszczalnika i później szczoteczką?
SH to nadal dosc tania kawaleria z savem na 2+ i calkiem dobrymi statsami (WS 4 na tle wielu innych armii to elita )
jak tylko starcza mi punktów to staram sie wrzucic jakis ich oddział, ale to glownie do rozpisek ofensywnych.. w defensach jeszcze nie stosowałem z prostej przyczyny - nigdy mi sie nie mieszcza
IMO wystawianie 5 DP za 150-160 to lekka strata punktów - oddział sie sam przez nic wiekszego nie przebije - zawsze mu trzeba czyms pomagac albo atakowac od boku. Dlatego DP widze jedynie w konfiguracja 5-6 z ellrionem lub WB - tyle ze wtedy kosztuja juz ok 220 pkt. oni sa do lamania glownych celi a nie do niszczenia strzelców itp.
a SH sa dobra jednostka zaczepna bo nie boja sie luczników itp.. znajduja zastosowanie na flankach oraz przy niszczeniu wsparcia wroga. DP moga spelniac podobna funkcje, ale za 35 pkt wiecej :/
dlatego ja nie przkreslam SH.. nadal potrafia byc przydatni
jak tylko starcza mi punktów to staram sie wrzucic jakis ich oddział, ale to glownie do rozpisek ofensywnych.. w defensach jeszcze nie stosowałem z prostej przyczyny - nigdy mi sie nie mieszcza
IMO wystawianie 5 DP za 150-160 to lekka strata punktów - oddział sie sam przez nic wiekszego nie przebije - zawsze mu trzeba czyms pomagac albo atakowac od boku. Dlatego DP widze jedynie w konfiguracja 5-6 z ellrionem lub WB - tyle ze wtedy kosztuja juz ok 220 pkt. oni sa do lamania glownych celi a nie do niszczenia strzelców itp.
a SH sa dobra jednostka zaczepna bo nie boja sie luczników itp.. znajduja zastosowanie na flankach oraz przy niszczeniu wsparcia wroga. DP moga spelniac podobna funkcje, ale za 35 pkt wiecej :/
dlatego ja nie przkreslam SH.. nadal potrafia byc przydatni
2x5 silverów to prawie podstawa mojej rozpy. Taj jak Asassello pisze, DP to tylko w liczbie 6 z bannereami i to ich trzeba pilnowac. 5dp to strata punktow bo robi to co 5sh w zasadzie tylko o 35 pkt wiecej, a 2x35 to 70, prawie kolejny oddzial.
i mogą bez problemu zginać od byle salwy byle ścierwa
powiedz mi jaka maszynka?
katapka? ok, spoko, ale za to elitarna piechota nie oberwie
podobnie organki i tym podobne
bolec to inna bajka, zabije mi jednego...
nie twierdze, ze fast jest zly, bo nie jest. Zazwyczaj jednego mam w zanadrzu jak są punkty, ale musowo u mnie są dwie ciezkie kawalerie w przeróżnych kombinacjach,
czy to 2x5 DP, czy 5 SH i 5 DP, 5DP i 6 dp z WB, naprawde wiele tego. Coś musi dobrze kontrować i po prostu trzymać flanke, zaś fasta raczej nie urzywam do zapuszczania się w rejon wroga, chyba, ze to breta ;] tylko stoji daleko schowany i odgina szarże czy lata dziury. Jest ok, ale jak jest 85 wolnych punktów.
katapka? ok, spoko, ale za to elitarna piechota nie oberwie
podobnie organki i tym podobne
bolec to inna bajka, zabije mi jednego...
nie twierdze, ze fast jest zly, bo nie jest. Zazwyczaj jednego mam w zanadrzu jak są punkty, ale musowo u mnie są dwie ciezkie kawalerie w przeróżnych kombinacjach,
czy to 2x5 DP, czy 5 SH i 5 DP, 5DP i 6 dp z WB, naprawde wiele tego. Coś musi dobrze kontrować i po prostu trzymać flanke, zaś fasta raczej nie urzywam do zapuszczania się w rejon wroga, chyba, ze to breta ;] tylko stoji daleko schowany i odgina szarże czy lata dziury. Jest ok, ale jak jest 85 wolnych punktów.
Gdybym mial wystarczajaco punktow to chetnie wystawialbym 2 piatki SH, w przeciwienstwie do DP nie czilbym sie nimi wyjechac przed oddzail Handgunersow, zawsze w 6 jak tak robilem to nawet jak dojezdzal jeden to bnlokowal odzial, a czasami nawet lamal go (muzyk), tylko ze ja musze miec w rozpie 2 TC...
A i fastowi daje muzyka, wiec 92pkt... oddzial genialny
A i fastowi daje muzyka, wiec 92pkt... oddzial genialny
ostatnio jednak zdecydowanie wole 2x5 Dp niż 2x5 Sh, gram piechotnie, strzelecko i magicznie, a takimi strzelcami się bolciaczki zajmują i lucznicy, gdyż przecież wrogiej ciezkiej kawy nie trzeba uszczuplać, wystarczy podjechać im pod nos elitarną piechotą
a takie dwa oddzialy DP na flankach dobrze straszą inne średnie jednostki typu driady, czy też inne ciezkie pitaki kawaleri, ale to nie w tym temacie
a takie dwa oddzialy DP na flankach dobrze straszą inne średnie jednostki typu driady, czy też inne ciezkie pitaki kawaleri, ale to nie w tym temacie
Ja tak gram od poczatku nowego booka dokładnie tak samo nie wale po kawaleri ani innych klockach bo rozbija sie o piechote plewy wyjadaja DP z BSB i DP z WB a magia kruszy główne klocki (tak jak ostrzął z bolców)
I chyba to jest to tak mi sie bardzo dobrze gra
I chyba to jest to tak mi sie bardzo dobrze gra
- Szrederator
- Chuck Norris
- Posty: 646
- Lokalizacja: Gdańsk-SNOT
za to w cs'owej rozpie raczej znajdą miejsce:D
Mam nadzieje ze nie będę musiał tego sprawdzać.
Bo jak w kiedyś grałem na silverkach to czasem bałem sie atakować bo nie wiedziałem czy to sie przebije czy nie (zwykle się nie przebijało). Pomimo że maja save na 2+ takiego samego jak dragoni to jednak wolę dragonów ,bo mam znacznie większa pewność, że sie przebiją nie to co silverki .
Bo jak w kiedyś grałem na silverkach to czasem bałem sie atakować bo nie wiedziałem czy to sie przebije czy nie (zwykle się nie przebijało). Pomimo że maja save na 2+ takiego samego jak dragoni to jednak wolę dragonów ,bo mam znacznie większa pewność, że sie przebiją nie to co silverki .
a nie lepiej wrzucić do rozpuszczalnika i później szczoteczką?