Vargulf i Cairn Wraiths - pomalowane
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Vargulf i Cairn Wraiths - pomalowane
Troche to zajelo, ale pan, ktorego wczesniej mogliscie ogladac jako srebrno-zielona konwersje, doczekal sie w koncu warstwy farby na sobie.
Wczesniej wygladal tak
Wiecej fotek mozna znalezc w stosownym temacie:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 187&t=7747
Obecnie wyglada tak:
Niedawno pomalowalem tez sobie Cairn Wraiths. Musialem ich szybko malowac na turniej, ale nawet ok wyszli:
Wczesniej wygladal tak
Wiecej fotek mozna znalezc w stosownym temacie:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 187&t=7747
Obecnie wyglada tak:
Niedawno pomalowalem tez sobie Cairn Wraiths. Musialem ich szybko malowac na turniej, ale nawet ok wyszli:
Nie ma co sie rozpisywac.........wymiata i tyle (troche mi przypomina strzyge z intra do wiedzmina, ale tylko troche ) a wraithy wcale tak sobie nie wygladaja, wiadomo ze przy wargulfie sie chowaja ale i tak mi sie podobaja
mamo, dostalem dzisiaj trzy szostki z religii ;]
Dzięki ! Tak szczerze mowiac, to na poczatku myslalem, zeby go zrobic dokladnie na te strzyge z Wiedzmina, ale potem zostawialem jednak tylko niektore elementy, jak czerwone wlosy.... ale dobrze wyczules trop.slonkutno pisze:Nie ma co sie rozpisywac.........wymiata i tyle (troche mi przypomina strzyge z intra do wiedzmina, ale tylko troche ) a wraithy wcale tak sobie nie wygladaja, wiadomo ze przy wargulfie sie chowaja ale i tak mi sie podobaja
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Wraithy piękne. Warghulf ma świetną podstawkę, ale jakoś tak średnio ni pasuje sama figurka Gorgera, mimo naprawdę dobrych konwersji. Taka jakaś... ogrowa. Ale zdecydowanie przywodzi na myśl strzygę z Wiedźmina.
Wargulf mi sie niestety nie podoba Konwersja naprawde porzadna ,bardzo fajana podstawka ale .... jakos do mnie nie przemawia .No i nie podoba mi sie ta szara skora (widzialbym inny kolor ) .Skrzydla natomiast wyszly bardzo fajnie (super kolor) .
Wraithy wyszly elegancko Podobnie jak w przypadku duchow urzekl mnie kolor .... Strasznie pasuje do eterykow .
Wraithy wyszly elegancko Podobnie jak w przypadku duchow urzekl mnie kolor .... Strasznie pasuje do eterykow .
Z kolorystyka nie do konca trafiles. Ogladalem to demo przed malowaniem, zeby zobaczyc, jak dobrac farby - przede wszystkim kolory musialyby byc troche metaliczne i bylyby to raczej odcienie bialego, fioletowego i rozowego. Niebieski... tylko przeblyskami. Moze drugiego Vargulfa sprobuje pocisnac bardziej w ten temat. Narazie planuje, by byl bardziej bialy, niz czarny.slonkutno pisze:Sorki bless, ale nie moglem sie powstrzymac aby sprawdzic jak by ten vargulf wygladal w barwach wiedzminskies strzygi, wiem ze nie dobralem idealnych kolorow, ale lekko ja przypomina
Nie moge polemizowac z odbiorem mojego Vargulfa. Kazdy go widzi inaczej. Moj jest jednak zgodny z opisem z podrecznika (przerosniete bydle ze skrzydlami) i odpowiada statom, jakie posiada (mocno podkreconym) - to imho jego mocna strona.
Hmm...
Wiesz, że lubię Twoje prace.
Ale Varhulf mi do gustu niestety nie przypadł.
Raz - kolorystyka. Poszczególne elementy nie grają ze sobą najlepiej.
Skrzydła fajne, ale nie pasują do reszty, itd.
Dwa - jakość samego malowania raczej na moim niż Twoim poziomie.
Podstawka super - jak u Dregów.
A gdzie zniknęła sowa?
Wiesz, że lubię Twoje prace.
Ale Varhulf mi do gustu niestety nie przypadł.
Raz - kolorystyka. Poszczególne elementy nie grają ze sobą najlepiej.
Skrzydła fajne, ale nie pasują do reszty, itd.
Dwa - jakość samego malowania raczej na moim niż Twoim poziomie.
Podstawka super - jak u Dregów.
A gdzie zniknęła sowa?
Mi sie kolorystyka bardzo podoba i uwazam , ze jest zgrana. Figurka jest bardzo ladnie pomalowana widac starannosc jak w kazdej pracy Blessa - choc przyznam , ze moim zdaniem skora odbiega od reszty figurki poziomem - takie jest przynajmniej moje zdanie. Skrzydla sa moim zdaniem najlepszym elementem figurki. Podstawka bardzo fajna - sporo ciekawych elementow , ale tez za duzo nienapackane.
Zupełnie inaczej sobie ten model wyobrażałem, gdy był jeszcze klejony...
Bardzo ładna podstawka, to mi się podoba (OSL trochę za "słaby", całość podłoża jest dość jasna, a świeczki nie rozjaśniają zbytnio odpowiednich obszarów). Podobają mi się również skrzydła, zarówno kolorystyka, jak i wykonanie. Zgadzam się z Ziemkiem co do skóry, a poza tym nie trafia do mnie kolor włosów i futra na skrzydłach... ta czerwień w ogóle mi tu nie pasuje
Co do skóry, to może kilka washów i glazów by ją podratowało, jeśli chodzi o płynność, bo kolor jest trafiony... Aha, no i kości troszkę ciemniejsze bym widział. Poza tym jest OK, ładny model i przede wszystkim bardzo udana konwersja
Pozdrawiam
Sławol
Bardzo ładna podstawka, to mi się podoba (OSL trochę za "słaby", całość podłoża jest dość jasna, a świeczki nie rozjaśniają zbytnio odpowiednich obszarów). Podobają mi się również skrzydła, zarówno kolorystyka, jak i wykonanie. Zgadzam się z Ziemkiem co do skóry, a poza tym nie trafia do mnie kolor włosów i futra na skrzydłach... ta czerwień w ogóle mi tu nie pasuje
Co do skóry, to może kilka washów i glazów by ją podratowało, jeśli chodzi o płynność, bo kolor jest trafiony... Aha, no i kości troszkę ciemniejsze bym widział. Poza tym jest OK, ładny model i przede wszystkim bardzo udana konwersja
Pozdrawiam
Sławol
warghoulf wymiata. tylko co sie z sową stalo
Strzyga jak w morde strzelil Podobnie skojarzylem jak slonkutno. BArdzo udana konwersja. Skrzydla pieknie dopasowales (moim zdaniem to najmocniejsza czesc tej figurki jesli idzie o malowanie).
Zgadzam sie ze Sławolem, ze OSL jest troche slaby, mimo to mily dodatek. Generalnie kolorystyka bardzo dobra i kontrast mocny jak przystalo na "gaming miniature" jednak nad plynnoscia przejsc mozna popracowac.
Zgadzam sie ze Sławolem, ze OSL jest troche slaby, mimo to mily dodatek. Generalnie kolorystyka bardzo dobra i kontrast mocny jak przystalo na "gaming miniature" jednak nad plynnoscia przejsc mozna popracowac.
- Chaoschild
- Chuck Norris
- Posty: 534
- Lokalizacja: London Fa%^n City
Wraithy sa naprawde fajne, kolorystyka i sposob malowania.
Natomiast Verghulf srednio mi sie podoba, glownie chyba przez te zebiska chyba. Wygladaja jak u takiego bajkowego wampirka z pewnej kreskowki ktora kiedys leciala na TVP Malowanie i podstawka bardzo fajna, no i rzeczywiscie brak jednak tej sowy;)
Natomiast Verghulf srednio mi sie podoba, glownie chyba przez te zebiska chyba. Wygladaja jak u takiego bajkowego wampirka z pewnej kreskowki ktora kiedys leciala na TVP Malowanie i podstawka bardzo fajna, no i rzeczywiscie brak jednak tej sowy;)