Problem z klejeniem

Zorion · Post autor: **Zorion** » 29 mar 2008, o 21:08

Witam. No tak wracam szczęśliwy do domu

figsy od brata z USA wracają ze mną. Biorę super glue po wcześniejszym usunięciu nieprzydatnych części od Treemana, nalewam klej... czekam... nie trzyma sie... czekam... nie trzyma sie... czekam powoli zaczyna się kleić ... nic lipa nie przykleja się.

Co mogę zrobić żeby skleić tego treemana bo już sie boje co z moim smokiem >.>

Wiem, że jest ten sposób pinowania ale średnio to rozumiem czym co i jak ;p
Mógł by mi ktoś pomóc bez mówienia "Opcja szukaj twój przyjaciel" bo naprawdę wolał bym jak by ktoś mi to łopatologicznie wytłumaczył.

Mam jeszcze pomysł by najpierw przykleić gs do "końcówek" części od treemana i potem oby dwa GS'y przykleić do siebie, ma to w ogóle szanse przeżyć?

Pzdr,
Zor

macmet · Post autor: **macmet** » 29 mar 2008, o 21:36

Ciężkich części nie klej kropelką, tylko poxipolem bo mocniej trzyma - to raz. Wszelkie supergluty, wbrew nazwie są raczej słabo trzymającymi klejami. A dwa, bez pinowania się nie obejdzie. Wiercisz dziurkę w obydwu częściach w miejscu łączenia, robisz z drutu (np. duży spinacz, albo gwóźdź z obciętym łebkiem) sztyfcik, zaklajstrowujesz miejsce łączenia klejem, wtykasz sztyft w dziurkę i ściskasz części. Warto złapać to gumką żeby się spokojnie wiązało, a jak nie to siedzieć i trzymać póki złapie

Jak poxipol zastygnie, obrabiasz miejsce łączenia, maskujesz ewentualne szpary gs-em itp. Co do łączenia na gs, to nie przejdzie. Zdecydowanie za słabo się trzyma metalu.

grahnar · Post autor: **grahnar** » 29 mar 2008, o 21:38

a czym kleisz? Ostatnio kupiłem drzewiaka i skleiłem go normalnie kropelką bez problemu się trzyma. Nie pinowałem (wiercisz 2 otwory w każdej części po 1 i w środek metalowy wspornik np szpilę dajesz)

Gobo · Post autor: **Gobo** » 29 mar 2008, o 22:05

no to sa 3 sposoby

1. mozliwe ze zalales model klejem...im wieksza warstwa gluta, tym slabiej trzyma... proponuje wyciscic i sprubowac jeszcze raz z mala iloscia kleju..

2. pinowanie...wierarka z wiertlem 0,5-2mm wiercisz dziury i wkładasz w nie pręciki i potem kleisz...trzyma sie o niebo lepiej...

3. mieszanka wikol+glutek... trzyma lepiej ale pozostawia slady

...ja mam pdoobny problem z trebuszem i katapulta orkow...kamien "obciaznik" jest za ciezki...i imo siła ciążenia (grawitacja) ciagnie go strasznie w dol i niechce sie trzymac... osobiscie zamierzam robic piny...trzymaja najlepiej

Zorion · Post autor: **Zorion** » 29 mar 2008, o 22:50

Dzięki za pomoc tylko będę mieć problem z wywierceniem bo nie mam czym chwilowo a jestem strasznie leniwy żeby po jakieś wiertło lub małą wiertarkę lecieć kupić ;P

@grahnar Używam kleju o nazwie "Super Glue" :p

Rapta · Post autor: **Rapta** » 29 mar 2008, o 23:04

Zorion pisze:Dzięki za pomoc tylko będę mieć problem z wywierceniem bo nie mam czym chwilowo a jestem strasznie leniwy żeby po jakieś wiertło lub małą wiertarkę lecieć kupić ;P

@grahnar Używam kleju o nazwie "Super Glue" :p

Bez sztyftow treeman sie rozleci predzej czy pozniej (chyba, ze bedzie stal na polce, w takim przypadku to mozesz nawet na sline kleic

). 1,5 - 2 mm najlepiej sie sprawdza. Wiertarke mozesz sobie z allegro zamowic.

Halun · Post autor: **Halun** » 31 mar 2008, o 12:37

Mój niesztyftowany Treeman przeżył wiele upadków i jakoś nigdy się nie rozleciał... Sklejony jest poxyliną + superglue i trzyma się bardzo dobrze.

grahnar · Post autor: **grahnar** » 31 mar 2008, o 12:48

no mój samym superglutem i też się trzyma nieźle

Zorion · Post autor: **Zorion** » 31 mar 2008, o 13:07

Dzięki wszystkim za odpowiedź. No mi po całym dniu klejenia skleiłem treemana i smoka od Sisters of Twilight. Brat mi trochę pomógł i miejscami pomagając GS'em daliśmy rade. =D

tedzio · Post autor: **tedzio** » 31 mar 2008, o 16:06

ja skleiłem czołg (myslałem wcześniej ze moją) mieszanką, wikol + klej superglue trzyma sie do dzisiaj korpsu chociaz kola i ten silnik z tyłu juz odpadł