Garnizon 1500 - do Lublina

Post autor: **Jankiel** » 28 sty 2007, o 11:02

Dobrze mi się ostatnio grało armiami strzelającymi, z delikatną kontrą. Dlatego (ponieważ na 1500 nie mozna za bardzo złozyć wszechstronnej armii - za drogie to wszystko) wezmę sobie do Lublina garnizon.

Noble na CO z enchanted shield
Bsb na CO z war bannerem

18 city guard
2x10 kuszników
5 COK ze sztandarem
5 DR z kuszami
4 RBT
5 harpii

Oczywiście sporo zależy od tego, czy sprawdzi mi się podobna rozpa na Strategiconie.

Daro · Post autor: **Daro** » 28 sty 2007, o 11:16

Mocne.
Dużo strzelania, jeszcze spowalnianie i uderzenie na koniec - boli.

Pozdro

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 28 sty 2007, o 11:21

Średnie.
Ja bym jednak te dwa bolce więcej wcisnął.
Nie udawaj, że walczysz, 5 gołych COK i dużo klocuszków wystarczy.
(Bez scrolli - błąd - przecież nie jesteś szybki. Liczenie na to, że LOS jest potrzebny do czarów, a wtedy 4 bolce rozszarpią to przesada)
Dla mnie standard to Czarka - 6 bolców, harpie, 5 COK, klocuszki. Oczywiście Kusze z Włóczniami rzezają. Jedna z najlepszych jednostek w grze.

BTW - jak się złożyłeś na Strat?
Bo ja do Ożarowa (pary na 1300) straszną kupę złożyłem z Imperium. (Nie miałem kontry - a w parze z CG jakąś trzeba mieć koniecznie.).

Post autor: **Jankiel** » 28 sty 2007, o 13:35

Nie udawaj, że walczysz, 5 gołych COK i dużo klocuszków wystarczy.

Walczę. Jeden klocuszek mi na pewno nie wystarczy, jedna 5 COK także. 9 ld i przerzut breaka gwarantują mi, że wytrzymam szarżę jakiejś lancy czy resztki BK. Goły klocek CG nie daje mi takiej gwarancji.

Liczyliśmy ostatnio z Hądzlikiem co się mieści w armiach z kompletem magów. On się zastanawia nad WE bez magów. No i wyszlo nam, że zostają same oddziały przez które przejeżdża się bez najmniejszego problemu.

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 28 sty 2007, o 15:22

Jankiel pisze: Liczyliśmy ostatnio z Hądzlikiem co się mieści w armiach z kompletem magów. On się zastanawia nad WE bez magów. No i wyszlo nam, że zostają same oddziały przez które przejeżdża się bez najmniejszego problemu.

Powiedz mu, że to głupi pomysł.
Taką rozpę można zaryzykować na 1500 na turnieju z TRZEMA bitwami - pofarci dobór przeciwników - wygra.
W Lublinie jest 6 bitew - jakieś porno skaveny trafi.
Choć prawdą jest, że na Elfy (nawet te leśne) - Garnizon jest skuteczny.
(Wszystkiego WE nie wywarduje. )

Młody · Post autor: **Młody** » 28 sty 2007, o 15:51

Armie na magii cię zeżrą bez popijania

.
Nie wystrzelasz wszystkiego ;]
Ta czarodziejka musi być.
Ja bym złożył garnizon podobnie jak Jacek.

Daro · Post autor: **Daro** » 28 sty 2007, o 17:16

Im bardizej na północ tym bardziej się boja magii

Magia jeszcze nikt turnieju (z porządnymi przeciwnikami) nie wygrał.
A ta armia nie musi sie bać magii... ona p oprostu ją ogranicza strzelaniem - mag bedize chciał widzieć to dostanie (jego oddział) 4 bolty w twarz i koniec, poza tym żeby nei wyszedł mogą szachwoac harpie, DR - na samobójczą szaze nigdy za późno - a poczaruje po nich to jak mówiłem... 4 bolty 2xkusze...boli

Z wieksozści oddziałów nie zostaje wtedy wiele, am ag jak mu życie miłe zacyzna uciegac a w pościg CoK i 2 herosi...

Ten CG przecież wsysa magie, w najgorszym wypadku remisuje. A pomyślcie co jest jak w pierwszej turze np. miscast koniec fazy magii ?

Pozdro

Kołata · Post autor: **Kołata** » 28 sty 2007, o 17:27

Albo IF-ka na łażącej stopie spacerującej po boltach..

Daro · Post autor: **Daro** » 28 sty 2007, o 17:29

Ifka nie ma znaczenia bo i tak scrolli nie ma

I to jest piekne że czary mogą cie tylko pozytywnei zaskoczyć

Pozdro

Kołata · Post autor: **Kołata** » 28 sty 2007, o 17:35

No i jeszcze kwestia popychaczek. Mogę sobie podjechać np fastem i pchnąć go w jakiegoś bolta itd. Khemri to już wogóle ma pole do popisu. VC też nieźle. Chyba warto wywalić nobla na CO i dać maguskę.
Pozdr!

Daro · Post autor: **Daro** » 28 sty 2007, o 17:39

Orkowska popychaczka nie doleci. VC tak samo. Khemri jedynie carrionami, ale z khemri to trzeba sie dobrze pozasąłniać kuszolami itp. bo i tak skorpy będa wychodzić i ogólnie jest ciężko - DE w ogóle maja ciężko z mumiami wiec to nic nadzwyczajnego.

Pozdro

Post autor: **Jankiel** » 28 sty 2007, o 17:42

Mogę sobie podjechać np fastem i pchnąć go w jakiegoś bolta itd

Zazwyczaj tak właśnie się wystawiam. 4 RBT bez obstawy w jednym rogu, reszta w drugim. Żeby każdy bez większych problemów mógł się w nie wbić z popychaczki.

Nie ma tak lekko. Widziałeś przecież wielokrotnie, jak wystawiane są maszyny krasnoludzkie - wciśnięte między klocki, obstawione oddziałami ze wszystkich stron. Czemu u DE miałoby być inaczej?
Z popychaczki to możesz mi wpaść co najwyżej w kuszników.

Zresztą, wszystko się okaże na turnieju. Szkoda mi 140 punktów na model, który nie będzie robił zupełnie nic, może od czasu do czasu zużyje scrolla.

zaf · Post autor: **zaf** » 28 sty 2007, o 17:45

Kuba wystarczy dodac 1 kostke do DD i juz Cie nieinteresuje zadna armia

zlozona na magii

quas · Post autor: **quas** » 28 sty 2007, o 18:52

seal jest jakims rozwiazaniem
tylko slabo tutaj widze pkty do pociecia

Post autor: **Jankiel** » 28 sty 2007, o 19:32

Seal to takie rozpraszanie na 50%.
A ja będę wpuszczał wszystko. I tak jak Quas mówi - nie ma na czym zaoszczędzić. Pewnie, że wolałbym rozkład itemów:
war banner na CG, banner of murder na COK, seal+som na bsb i lifetaker na generale. Ale jakim kosztem? Jednego RBT?

Post autor: **Crusader** » 28 sty 2007, o 19:43

Daro pisze: Magia jeszcze nikt turnieju (z porządnymi przeciwnikami) nie wygrał.

ekhem..ekhem

A liczy się wygrany challanger Bazyliszek, albo drugie miejsce na Tropiku?

Magią też trzeba umieć grać, tak jak innymi fazami manewrowymi

Jest troszke bardziej losowa niż ruchy oddziałów na pułapki, ale magią niszczy się pułapki

Oczywiscie jesli magia dopełnia reszte armii
pzdr

Post autor: **Jankiel** » 28 sty 2007, o 20:56

Ale tu nie będzie ani slanna, ani 4-poziomowych magów. Same 2-poziomowe leszcze liczące na farta. Z wyjątkiem mało licznych HE, przez które dzięki hate'owi w walce wręcz zazwyczaj przejeżdżam bez problemów.

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 28 sty 2007, o 21:47

Jankiel pisze:Ale tu nie będzie ani slanna, ani 4-poziomowych magów. Same 2-poziomowe leszcze liczące na farta. Z wyjątkiem mało licznych HE, przez które dzięki hate'owi w walce wręcz zazwyczaj przejeżdżam bez problemów.

Nie chce mi sie z Tobą sprzeczać, ale Skwarczak pojechał mój "uczciwy" Garnizon na 1500. W Lublinie właśnie. Co prawda zasłaniał sobie oddziały ratlingami i kłócił sie o szczelinki, była to 6 edycja ale to pierdoły. Istotne jest to, że;

- Plague Monki roztrzelałem.
- Wsadził magów do innego oddziału - zdał paniką na "6", rozproszył magów.
- Jeśli rzucał poniżej 14 na błyskawice - to tylko po to by wyszło 13.
- Kiedy doszedł do zasięgu czarów i ratlingów - COK zmienił w kupkę popiołu, oba klocuszki za stołem. Usmażył resztę. Nie miałem czym skontrować.
- Zrobisz jak zechcesz. Potraktuj to jako darmowe XP, a nie jako okazję do argumentu typu - "No i co Ci te dwa scrolle dały, kontra potrzebna."

CG to statyczny defens - klocki są lepsze do kontry - te parę Zimnych Jedynaków byle szczurek błyskawicą sciągnie.

Post autor: **Jankiel** » 28 sty 2007, o 22:00

Ale dwóch herosów, co zostanie po zniszczeniu COK już taki klocek rozjedzie.

Zobaczymy - jak na razie moje kiepskie rozpiski (poza wypadkiem na Arenie) generalnie dają radę.
Skaveny już praktycznie nie istnieją - poza piorunami nic z tej armii nie zostało. Ratlingów nie ma, swarmów nie ma, magowie poza klockami, korzystając z proximity, nie biegają.

PS. Nudzi mnie po pewnym czasie pisanie opinii prawnych, więc wrzucam od czasu do czasu rozpę, żeby pogadać o pierdołach. Dyskusje na LS i LL mi zbrzydly, więc mogę się powykłócać o przydatność co poniektórych jednostek

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 28 sty 2007, o 22:05

Luzik.
Okaże się w praniu.
W końcu istnieje niewielka, czysto teoretyczna, możliwość, że masz rację.