Moja pierwsza Driada :)

Wood Elf · Post autor: **Wood Elf** » 20 kwie 2008, o 11:57

Witam oto moja pierwsza driada realistycznie wygląda lepiej ale ... ok.Prosze o krytyke i sugestie co moge zmienic jak inaczej malowac itp.

PS: Mam 14 lat i nie umiem malować:PP

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e7e ... 8b30a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/54d ... ed041.html

pepe · Post autor: **pepe** » 20 kwie 2008, o 12:03

Eeeeeeeee tam zaraz umiesz tylko jeszcze na niskim poziomie :p

grahnar · Post autor: **grahnar** » 20 kwie 2008, o 14:27

więcej światła bo mało widać

likwidator · Post autor: **likwidator** » 20 kwie 2008, o 22:20

podpowiedź
Wpuść troszkę inka(np. ciemny ) i będzie ładniej

Michał Archanioł · Post autor: **Michał Archanioł** » 24 kwie 2008, o 11:21

PS: Mam 14 lat i nie umiem malować

Wybacz ale to brzmi jak: jestem Jędrek i od 15 lat naprawiam pralkę,
albo: Mam na imię Maciek i jestem alkoholikiem.
Albo "Cześć, mam na imię Piotrek, mam 18 lat i jestem moderatorem. Następnym razem po prostu wytnę nieprzyjemny komentarz".

Fanatyk.

Nie łam się będzie dobrze moja 1 figurka ( dobrze że spłonęła w pożarze ) też nie wyglądała lepiej.
Najważniejsze to cierpliwość i systematyka. Dojdziesz do wprawy.

Fanatyk · Post autor: **Fanatyk** » 24 kwie 2008, o 11:43

To tak:

Widzę tam 4 kolory + podstawka. To i tak lepiej niż moja 2 tysięczna armia wampirów którą kiedyś na Tropiku wystawiłem

Co należy zrobić - poczytaj trochę o technikach malarskich:
http://www.brushthralls.com/painting-techniques/2.html
http://www.coolminiornot.com/article

Mam nadzieję że angielski to nie problem.

Co do podstawki - po pierwsze - zapełnił piaseczkiem całą górę podstawki równo. Potem możesz dokleić jakiś kamyk, czaszkę albo kawałek starej gałązki małej - na czarno to wziąć, potem metodą drybrusha (o której radzę Ci poczytać i od której radzę Ci zacząć malowanie) pomaluj podstawkę. Powinno pomóc

Yahoo82 · Post autor: **Yahoo82** » 24 kwie 2008, o 14:14

likwidator słusznie zauważył, że przydałoby sie trochę inka. Jeżeli malujesz figurkę w zasadzie 2 skrajnymi kolorami (czarny i szary - chyba że tak wyszło na zdjęciu) to staraj się dodać jak najwięcej cieni. Driady mają świetną fakturę (dużo wgłębień i załamań) co sprawia, że efekt może byc świetny.
W sumie pierwszy chyba raz widze driadę bez dominacji brązu i zieleni

Gobo · Post autor: **Gobo** » 24 kwie 2008, o 17:33

mysle, ze ta driada krzyczy..."wrzuc mnie do bejcy"

likwidator · Post autor: **likwidator** » 24 kwie 2008, o 17:49

Obaj macie rację więc trochę to ułożę:
1. jeśli podoba ci się taki kolor to daj na niego inka , inczek wpłynie do zagłębień i będzie ładnie LUB jeśli uważasz że ten kolor nie jest super albo że za grubo nałożyłeś farbę to jeśli to metalowa figsa wykąp ją w rozpuszczalniku i niech się w nim popluszcze dobre parę godzin , wyjmij i wyczyść szczotką
2. później możesz dać podkład (biały lub czarny) nałóż kolor jaki chcesz i wtedy wpuść

inka

3. najlepiej potem metodą suchego pędzla przelecieć figurke jaśniejszym kolorem.
Po tym zabiegu Driadka powinna być ładna.

KONIEC

Mimli · Post autor: **Mimli** » 24 kwie 2008, o 20:52

Nie jest źle

Jakbym widział moją pierwszą driadę... i drugą... no i kolejną.... w zasadzie jak cały oddział

bartekk · Post autor: **bartekk** » 4 maja 2008, o 00:43

ja niby maluję ten regiment driad co go na gwiazdkę dostałem ale sytowy to on nie jest ^^

Wood Elf · Post autor: **Wood Elf** » 29 lip 2008, o 10:38

a jakiego kupić tego inka?? jaki kolor?jak nakładać skoro chce ja potem po podkładzie walnąć komando khaki i galezie jakims ciemnym brazowym?

Telchar · Post autor: **Telchar** » 29 lip 2008, o 11:33

Po pierwsze maluj powoli i starannie. Nie pomalujesz ładnie figurki w 20 min.
Po drugie zapoznaj się z podstawowymi technikami cieniowania np. tutaj
http://bitewniaki.polter.pl/O-cieniowan ... ilka-c1711 (artykuł może rewelacyjny nie jest, ale po polsku i wszystko w miarę prosto wyjaśnione).
Dobierz sobie jakąś w zależności od chęci i umiejętności...

I najważniejsze: rozwadniaj farbę, lepiej nałożyć kilka rozwodnionych warstw niż jedną grubą. To tyle - najważniejsze to cierpliwość.