Jak ugryźć nowe VC??
Moderator: #helion#
a mi sie wydaje ze jest dobry na wampiry wbije sie 1 w jakies BK i 2 w GG i mamy 2 dobre oddzaiły juz unicestwione do konca gry powoli je rozwalając a altarem wbic sie tam gdzie jest Lord i ta da wszytsko zrobione, vargulfy hmm, kilka dział na twarz to sie składa podobnie 2, lub mozna jeszcze rzucac K6 z S6 płonące na vargulfa, wtedy tez niezle dostaje bo na 3 go palimy 2 takimi czarami i jest zabity a to prawie 200 punktów wiec sporo, wrgihty nawalac czarami albo wbic sie altarem
brak mi sił na nowe Vc jak nie sypniesz całego kloca to umarłeś mając 2 niedobitkow gen vc stawia z powrotem kloc do poprzedniej ilości mając 11 kości mocy to łatwe co wy robicie z tym fantem??????????
6 dispeli brakło by by to odeprzeć przez cała grę
a kurna staf dający bonusy do wstawania zombim to paradoks tankiem przez 6 tur nigdzie nie dojechałem głupią 5 zombie postawiona w turze przeciwnika blokuje go miazdze je w swojej a w następnej znowu stoja to jest chore..........
6 dispeli brakło by by to odeprzeć przez cała grę
a kurna staf dający bonusy do wstawania zombim to paradoks tankiem przez 6 tur nigdzie nie dojechałem głupią 5 zombie postawiona w turze przeciwnika blokuje go miazdze je w swojej a w następnej znowu stoja to jest chore..........
Tak, ale za każdy oddzialik zombie leci Ci +50 VP .Wilqu pisze:
a kurna staf dający bonusy do wstawania zombim to paradoks tankiem przez 6 tur nigdzie nie dojechałem głupią 5 zombie postawiona w turze przeciwnika blokuje go miazdze je w swojej a w następnej znowu stoja to jest chore..........
I bardzo dobrze, w końcu kończy się dzień dziecka dla czołgu, nie można po wszystkim jecha jak się chce tylko dlatego, że ma się czołg :*Wilqu pisze:brak mi sił na nowe Vc jak nie sypniesz całego kloca to umarłeś mając 2 niedobitkow gen vc stawia z powrotem kloc do poprzedniej ilości mając 11 kości mocy to łatwe co wy robicie z tym fantem??????????
6 dispeli brakło by by to odeprzeć przez cała grę
a kurna staf dający bonusy do wstawania zombim to paradoks tankiem przez 6 tur nigdzie nie dojechałem głupią 5 zombie postawiona w turze przeciwnika blokuje go miazdze je w swojej a w następnej znowu stoja to jest chore..........
Zgaduję, że jesteś Leśniakiem, co to gra WE bez 1go elfa w rozpisce . Każda Armia może pokonac czołg, albo zmienić go w warzywo, ale wy chcieli byście po nim overrun robić swoimi drzewcami... Czołg jest OK . Czym on się różni od ward 5+ na całej armii ?? To Wasza tania wymówka... Dla mnie koniec tematu o czołgu. Sorry za offtop.Dalv pisze:I bardzo dobrze, w końcu kończy się dzień dziecka dla czołgu, nie można po wszystkim jecha jak się chce tylko dlatego, że ma się czołg :*Wilqu pisze:brak mi sił na nowe Vc jak nie sypniesz całego kloca to umarłeś mając 2 niedobitkow gen vc stawia z powrotem kloc do poprzedniej ilości mając 11 kości mocy to łatwe co wy robicie z tym fantem??????????
6 dispeli brakło by by to odeprzeć przez cała grę
a kurna staf dający bonusy do wstawania zombim to paradoks tankiem przez 6 tur nigdzie nie dojechałem głupią 5 zombie postawiona w turze przeciwnika blokuje go miazdze je w swojej a w następnej znowu stoja to jest chore..........
Ale czy oni rafie nie mają racji??raf pisze:spokój Panowie, bo będę kosił...
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr
Wracając do tematu o VC . Zastanawiam się, czy można powielać Seal of destruction...? Jeśli tak, to mam maly pomsł na w... kontrę + Pudełeczko na czary... . Może to się z każdym nie uda, ale przy paru próbach na 4+ najgorsze czary VC powinny odpaść. Wiem, Bije po oczach optymizmem , ale na tajne rozpy może się udać... Które z czarów VC byście niszczyli ???
Albo może temacik na nowy topic. Które czary w który Lorze powinno się "niszczyć"?
Albo może temacik na nowy topic. Które czary w który Lorze powinno się "niszczyć"?
Hehe, niezła wizja ale się nie da, Pieczęc jest tylko jedna do wzięcia ale razem z Pudełkiem powinna dac radę. Trochę losowe ale w tej grze nic nie jest pewne w 100% A w VC nie ma strzelania więc luksus, pegazista kradziej może hasac (oczywiście uważając na vargulfy i duszki z banshee). No i potencjalnie wygrywa grę coś takiego. Ja próbowałbym z domeny vampirów eliminowac pieczęcią np. popychaczkę a resztę pudełkiem (zależy oczywiście co by mnie bardziej bolało w grze).
Całkiem ciekawy pomysł Pelcu... o to moja propozycja herosów na 2000pkt
Unnamed2000 Pts - Empire Army
1 Arch Lector of Sigmar @ 320 Pts
General; Prayers of Sigmar
Van Horstman's Speculum [30]
Armour of Meteoric Iron [25]
Sword of Power [40]
1 War Altar @ [0] Pts
2 Warhorse @ [0] Pts
1 Battle Wizard @ 150 Pts
Magic Level 2
Rod of Power [30]
Power Stone [20]
1 Battle Wizard @ 145 Pts
Magic Level 2
Seal of Destruction [45]
1 Captain @ 167 Pts
Pistol; Full Plate Armor; Shield; Pegasus
Aldred's Casket of Sorcery [35]
Sword of Might [15]
1 Pegasus @ [50] Pts
Casting Pool: 6
Dispel Pool: 6
Models in Army: 6
Sam Seal działa jak zwój, a może zadziałać przyjemniej Rod of Power pozwala nam na zwiększenie puli DD nawet do 9. Power Stone jest dobry do rozkręcenia machiny magicznej opartej na Rodzie. Tak więc mamy szansę w jednej z tur zniszczyć nawet 2 czary. Kradnąc czary nie tylko osłabiamy przeciwnika, ale i chwilowo zasilamy naszą magię. Cały ołtarz to łącznie 3 bound spelle. Jeśli uda nam się ostro pokiereszować magów przeciwnika, to Rod jak to bywa zwykle potęguje naszą przewagę magiczną.
A pomyślcie sobie, jak by to zadziałało na Skavenów Wkrótce przetestuję tą rospiskę Pelcu
Unnamed2000 Pts - Empire Army
1 Arch Lector of Sigmar @ 320 Pts
General; Prayers of Sigmar
Van Horstman's Speculum [30]
Armour of Meteoric Iron [25]
Sword of Power [40]
1 War Altar @ [0] Pts
2 Warhorse @ [0] Pts
1 Battle Wizard @ 150 Pts
Magic Level 2
Rod of Power [30]
Power Stone [20]
1 Battle Wizard @ 145 Pts
Magic Level 2
Seal of Destruction [45]
1 Captain @ 167 Pts
Pistol; Full Plate Armor; Shield; Pegasus
Aldred's Casket of Sorcery [35]
Sword of Might [15]
1 Pegasus @ [50] Pts
Casting Pool: 6
Dispel Pool: 6
Models in Army: 6
Sam Seal działa jak zwój, a może zadziałać przyjemniej Rod of Power pozwala nam na zwiększenie puli DD nawet do 9. Power Stone jest dobry do rozkręcenia machiny magicznej opartej na Rodzie. Tak więc mamy szansę w jednej z tur zniszczyć nawet 2 czary. Kradnąc czary nie tylko osłabiamy przeciwnika, ale i chwilowo zasilamy naszą magię. Cały ołtarz to łącznie 3 bound spelle. Jeśli uda nam się ostro pokiereszować magów przeciwnika, to Rod jak to bywa zwykle potęguje naszą przewagę magiczną.
A pomyślcie sobie, jak by to zadziałało na Skavenów Wkrótce przetestuję tą rospiskę Pelcu
Zgadzam sie z wami ze nie latwo jest ugyzc nowe VC. Na chwile obecna wydaje mi sie najlepszym rozwiazaniem duza ilosc dzial i snajpienie z nich po generale i bohaterach. Ostrzal w jeden punkt az sie go zdejmie, dopiero potem przenoszenie na inny cel. Grajac przez dlugi czas w wh doszedlem do wniosku ze zwykle strzelanie ( nie artyleria, tylko luki, handguny itp. ) jest tak potwornie slabe ze z niego zupelnie zrezygnowalem i cisne free companies na maxa do detachmentow.
Jezeli wrogi general jest eteryczny, to najlepiej zdjac u niego championa z dziala i wtedy sie pojedynkowac. Jesli odmowi pojedynku tym lepiej, wtedy nasz duzy kloc swordmanow z detkami free companies jedzie go rowno juz za same bonusy do combat resolution.
Jezeli wrogi general jest eteryczny, to najlepiej zdjac u niego championa z dziala i wtedy sie pojedynkowac. Jesli odmowi pojedynku tym lepiej, wtedy nasz duzy kloc swordmanow z detkami free companies jedzie go rowno juz za same bonusy do combat resolution.
na 2000 pkt prędzej spotkacie duży klocek Black knightów niż mały oddział Blood knightów. w takim klocku BSB z regenką + wampir lord. czyli klocek praktycznie nie do ruszenia. nie pozstaje nic innego jak zając się resztą armii ;P.
nie wiem też czy w stadardzie VC znajdzie się miejsce dla szkieletów, skoro nowe ghoule biją je na głowe (To 4,2 ataki, poisoned attacks).
czołgi blokowane są zazwyczaj przez eteryki, zombi. problemem dla VC może być tylko waraltar..ale tego zawsze można wymanewrować lub zblokowac klockiem zombich.
nie wiem też czy w stadardzie VC znajdzie się miejsce dla szkieletów, skoro nowe ghoule biją je na głowe (To 4,2 ataki, poisoned attacks).
czołgi blokowane są zazwyczaj przez eteryki, zombi. problemem dla VC może być tylko waraltar..ale tego zawsze można wymanewrować lub zblokowac klockiem zombich.
to moze i ja się wypowiem
a wiec gralem juz nie raz z VC na wszelakie pkty i np powyzej 2k mam takie cus w rozpie:
ksiadz w papamobile+lusterko+sword of fate+meteoric iron
mag 2lvl ze scrolami
mag 2lvl z orb of thunder
i co ciekawe maly ksiadz ze sword of might i dawn armour na koniku
z klockow to 5KO z muzykiem i sztaNDAREM ( WAR BANER) tam idzie ksiadz konny
1 lub 2 piatki KO z muzykiem w zaleznosci od pkt na jakie gramy
2x10 strzelcow z marksmenami i hohlandami
3 armaty, mozdziez i 2 czolgi
no jak narazie mam tylko jedna przegrana z nowymi VC z Marysiem ktory gra na 20BK z regenka(ale to na male pkty) a wracajac do walk powyzej 2k
mam 7dd do tego 2 scrolle czyli jest o wiele lepiej do tego przy czrach typu wszyscy dostaja wounda na 4+ dochodzi MR papamobile
magowie swiatla z plonocymi d6 z s6 gnebia klocek konnicy z regenka ( czy to BK czy Bloodzi do tego 5 boundow z czego jedna flara plus przeciwniok zastanawia sie gleboko czy puscic przezuty na snajperow
jednym z czolgow staram sie ustawiac tak zebystrzelac do konnicy od boku a drugim zajac jakis mocniejszy klocek, mozdziez w piechote ( niby na 5+ woundowanie ale przy celnym trafieniu moze klocudzek uszczuplec ladnie
strzelcy do psow i batow zeby armat nie posciagaly do tego snajperzy strzelaja do herosow liczac ze cos ubija
ksiadz konny jest wspanialy do przyjmowania vargulfow bo od s5 mamy save na 3+ z przezytem i moze warda jeszcze uda nam sie rzucic na siebie
szczerze to nowe VC sa duzo lepsze od starych i trzeba pomyslec zeby wygrac lae jak to sie mowi im ciezszy przeciwnik tym lepsza satysfakcja
a wiec gralem juz nie raz z VC na wszelakie pkty i np powyzej 2k mam takie cus w rozpie:
ksiadz w papamobile+lusterko+sword of fate+meteoric iron
mag 2lvl ze scrolami
mag 2lvl z orb of thunder
i co ciekawe maly ksiadz ze sword of might i dawn armour na koniku
z klockow to 5KO z muzykiem i sztaNDAREM ( WAR BANER) tam idzie ksiadz konny
1 lub 2 piatki KO z muzykiem w zaleznosci od pkt na jakie gramy
2x10 strzelcow z marksmenami i hohlandami
3 armaty, mozdziez i 2 czolgi
no jak narazie mam tylko jedna przegrana z nowymi VC z Marysiem ktory gra na 20BK z regenka(ale to na male pkty) a wracajac do walk powyzej 2k
mam 7dd do tego 2 scrolle czyli jest o wiele lepiej do tego przy czrach typu wszyscy dostaja wounda na 4+ dochodzi MR papamobile
magowie swiatla z plonocymi d6 z s6 gnebia klocek konnicy z regenka ( czy to BK czy Bloodzi do tego 5 boundow z czego jedna flara plus przeciwniok zastanawia sie gleboko czy puscic przezuty na snajperow
jednym z czolgow staram sie ustawiac tak zebystrzelac do konnicy od boku a drugim zajac jakis mocniejszy klocek, mozdziez w piechote ( niby na 5+ woundowanie ale przy celnym trafieniu moze klocudzek uszczuplec ladnie
strzelcy do psow i batow zeby armat nie posciagaly do tego snajperzy strzelaja do herosow liczac ze cos ubija
ksiadz konny jest wspanialy do przyjmowania vargulfow bo od s5 mamy save na 3+ z przezytem i moze warda jeszcze uda nam sie rzucic na siebie
szczerze to nowe VC sa duzo lepsze od starych i trzeba pomyslec zeby wygrac lae jak to sie mowi im ciezszy przeciwnik tym lepsza satysfakcja
Ghule sa bardziej wytrzymale na ostrzal i lepsze na nieopancerzone jednostki, natomiast do walki z ciezka kawaleria i generalnie jed nostkami opancerzonymi szkielety sa lepsze, maja save 4+ i ja im daje war bannera, wtedy wypadaja lepiej od ghuli, bo maja o 2 wiekszy początkowy CR i jak wystoja szarze to potem lepiej znosza ciosy od ghuli, stad trudno mi sie zgodzic z taka gloryfikacja ghuli.
Wracajac do tematu jak pokonac VC, to czolgi nie sa zbyt skuteczne, bo mozna je szarzowac byle czym, jakies 3 baty, 5 wilkow czy eteryki i w tym czasie podchodzic wlasnymi oddzialami i gwarantuje ze czolg zostanie zaszarzowany i splewiony zanim zdazy wyrzadzic wieksze szkody. Przynajmniej ja je tak rozkrecam swoimi wampirami a nie mam wogole ciezkiej kawalerii w armii.
Caly paradoks polega na tym ze imperialni gracze prawie nigdy nie wystawiaja jakis wiekszych oddzialow ktore maja realne szanse powalczyc z duzymi klockami nieumarlych, rozpiska ogranicza sie do dwoch czolgow, jakis 5-7 osobowych oddzialow kawalerii i masy strzelania, a samym strzelaniem z wampirami sie nie wygra chyba ze ktos liczy na farta w ustrzeleniu generala w regimencie.
Zeby powalczyc z wampirami trzeba miec strzelanie ale nie za duzo, tylko takie zeby likwidowac lekkie jednostki, jak wilki czy baty, armaty oczywiscie tez sie przydaja na jakies varghulfy ale bez przesady, naprawde strzelanie armatami w klocki piechoty czy w kawalerie z regeneracja daje bardzo slabe efekty. Na piechotne wampiry genialny jest Mortar, na BK z regeneracja nie widze zbyt dobrego sposobu, jedynie Pit of Shades miekczy ich dosyc skutecznie, ewentualnie kuznia, a potem szarza najmocniejszym co mamy w armii, ale zeby tego dokonac to nie mozna dac sie zblokowac przez fasty czy zombie a to dosyc trudne jest.
Jednostki blokujace marsz tez sa mile widziane no i solidna ochrona antymagiczna. A nawet mimo tej trzeba sie nastawic na roztrzygnieciu konfliktu w okolicach 3 tury, bo potem jest juz tylko gorzej gdy sie skoncza scrole i zaczynaja wchodzic popychadla i wskrzeszania.
Do bardziej perfidnych zagran nalezy ustawienie flagelantow w wezyk z czempionem na czele, nie kosztuja wiele a takich BK na ture zatrzymuja.
Najtrudniejsze do pokonania dla wampirow sa oddzialy z duzym statycznym CR, dlatego oddzial 12 kawalerzystow czy piechota z griffon bannerem zawsze stanowi sile z ktora trzeba sie liczyc. Choc wampiry dla imperium zawsze byly nieco problematyczne to nie sa nie do pokonania. Trzeba nastawic sie na pokonanie ich w CC, strzelanie i magia maja tylko zmiekczac najwieksze zagrozenia lub likwidowac lzejsze oddzialy, ktore moga uniemozliwic kombinowana szarze na takich np. BK z regeneracja. Ewentualnie jesli nie czujemy sie na silach by z nimi powalczyc to olewamy i tluczemy wszystko pozostale na stole, ten oddzial jest bardzo drogi i ma niewielka szanse sie splacic jesli bedzie sie go unikac lub podstawiac mu tanie przeszkadzajki.
Wracajac do tematu jak pokonac VC, to czolgi nie sa zbyt skuteczne, bo mozna je szarzowac byle czym, jakies 3 baty, 5 wilkow czy eteryki i w tym czasie podchodzic wlasnymi oddzialami i gwarantuje ze czolg zostanie zaszarzowany i splewiony zanim zdazy wyrzadzic wieksze szkody. Przynajmniej ja je tak rozkrecam swoimi wampirami a nie mam wogole ciezkiej kawalerii w armii.
Caly paradoks polega na tym ze imperialni gracze prawie nigdy nie wystawiaja jakis wiekszych oddzialow ktore maja realne szanse powalczyc z duzymi klockami nieumarlych, rozpiska ogranicza sie do dwoch czolgow, jakis 5-7 osobowych oddzialow kawalerii i masy strzelania, a samym strzelaniem z wampirami sie nie wygra chyba ze ktos liczy na farta w ustrzeleniu generala w regimencie.
Zeby powalczyc z wampirami trzeba miec strzelanie ale nie za duzo, tylko takie zeby likwidowac lekkie jednostki, jak wilki czy baty, armaty oczywiscie tez sie przydaja na jakies varghulfy ale bez przesady, naprawde strzelanie armatami w klocki piechoty czy w kawalerie z regeneracja daje bardzo slabe efekty. Na piechotne wampiry genialny jest Mortar, na BK z regeneracja nie widze zbyt dobrego sposobu, jedynie Pit of Shades miekczy ich dosyc skutecznie, ewentualnie kuznia, a potem szarza najmocniejszym co mamy w armii, ale zeby tego dokonac to nie mozna dac sie zblokowac przez fasty czy zombie a to dosyc trudne jest.
Jednostki blokujace marsz tez sa mile widziane no i solidna ochrona antymagiczna. A nawet mimo tej trzeba sie nastawic na roztrzygnieciu konfliktu w okolicach 3 tury, bo potem jest juz tylko gorzej gdy sie skoncza scrole i zaczynaja wchodzic popychadla i wskrzeszania.
Do bardziej perfidnych zagran nalezy ustawienie flagelantow w wezyk z czempionem na czele, nie kosztuja wiele a takich BK na ture zatrzymuja.
Najtrudniejsze do pokonania dla wampirow sa oddzialy z duzym statycznym CR, dlatego oddzial 12 kawalerzystow czy piechota z griffon bannerem zawsze stanowi sile z ktora trzeba sie liczyc. Choc wampiry dla imperium zawsze byly nieco problematyczne to nie sa nie do pokonania. Trzeba nastawic sie na pokonanie ich w CC, strzelanie i magia maja tylko zmiekczac najwieksze zagrozenia lub likwidowac lzejsze oddzialy, ktore moga uniemozliwic kombinowana szarze na takich np. BK z regeneracja. Ewentualnie jesli nie czujemy sie na silach by z nimi powalczyc to olewamy i tluczemy wszystko pozostale na stole, ten oddzial jest bardzo drogi i ma niewielka szanse sie splacic jesli bedzie sie go unikac lub podstawiac mu tanie przeszkadzajki.