TOMB KINGS 2250 PTS
Tomb King - 266 pts
General, Collar of Shapesh, Cloak of the Dunes, Flail of Skulls, Light Armour, Shield
Liche Priest - 173 pts
2xDispel Scroll
;Skeletal Steed
Liche Priest - 173 pts
Hierophant, Hieratic Jar, Dispel Scroll,
;Skeletal Steed
Liche Priest - 168 pts
Staff of Ravening,
;Skeletal Steed
10 Skeletons - 90 pts
Bow, Champion
10 Skeletons - 90 pts
Bow, Champion
10 Skeletons - 90 pts
Bow, Champion
Tomb Swarm - 45 pts
3 Chariots - 120 pts
3 Chariots - 120 pts
3 Chariots - 120 pts
5 Skeleton Light Horseman - 70 pts
5 Skeleton Light Horseman - 70 pts
6 Carrion - 144 pts
5 Carrion - 120 pts
Tomb Scorpion - 85 pts
Tomb Scorpion - 85 pts
SS Catapult - 110 pts
Skulls of the Foe
SS Catapult - 110 pts
Skulls of the Foe
Total Cost: 2249 pts
Power Dice: 2, Dispel Dice: 5, 3xDS
Models in Army: 75
Spojrzałem na to na początku i doszedłem do wniosku, że nic tu nie ma ^^
Nie zdecydowałem się w końcu na 10 carrionów, bo zajmują strasznie dużo miejsca i mogą się nie mieścić tam gdzie bym chciał je wpakować.
Kombinowane szarże, magia i katapulty coś tam mogą zdziałać. Oddziały łuczników i redirecty podenerwują ofensy, boję się za to pegazerii troszkę, ale przy odrobinie szczęścia i paniki kto wie ^^
Scorpów nie trzeba będzie właściwie zakopywać przy dwóch oddziałach carrionów i swarmie.
King ma ciuchy na sobie bo miałem troszkę wolnych punktów ^^
TK 2250 ^^
-
Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
świetna rozpa, sam mysle o bardzo podobnej 
Co ja zrobię z 10 warriorami? Łucznicy to może jeszcze coś ustrzelą.tylko przerobiłbym jednych bowmenów na warriorów wrazie co Smile
Dispeli może zabraknąć ale zależy na kogo grasz
5 dd i 3 scrolle starczą. Nie mam obsesji antymagii ^^
Chciałem 7 z championem do łapania smoków i trzymania liczki z raveningiem jakby co, ale punktów brak. 2x5 też się sprawdzą, a smoki mogę łapać łucznikami - taniej wychodzi nawet ^^Mozna by pomyslec zeby jednego fasta zrobic z championem.
Mnie tylko brakuje czegoś co mogłoby przyjąć jakąś mocniejszą szarżę 
oraz czegoś to porządnego pierdyknięcia
p.s-w życiu nie miałem tylu przeszkadzajek
oraz czegoś to porządnego pierdyknięcia p.s-w życiu nie miałem tylu przeszkadzajek
Wow same przeszkadzajki i mało pierdyknięcią, ale to moja wina, bo plewa jestem i jakoś tego większego planu nie widzę. Chętnie bym kiedyś zobaczył jak czymś takim walczy się na np. brettonie z 10 lancami, albo WE z 3 driadami, 2 WR, WD i Drzewkiem jednym co najmniej.
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
WE to się nie boję, dobrze mi się gra TK na WE.
Bretonnia to faktycznie problem. Część lanc można przetrzymać łucznikami w rządku i liczyć na kombinowane szarże lub od boku z magii, tylko że w praktyce czeka mnie pewnie czyszczenie stołu - za dużo tego jest, a z pegazami nie mam co zrobić... Gigant by się przydał ^^
Mimo to z chęcią bym tym pograł kiedyś, może być zabawnie ^^
Bretonnia to faktycznie problem. Część lanc można przetrzymać łucznikami w rządku i liczyć na kombinowane szarże lub od boku z magii, tylko że w praktyce czeka mnie pewnie czyszczenie stołu - za dużo tego jest, a z pegazami nie mam co zrobić... Gigant by się przydał ^^
Mimo to z chęcią bym tym pograł kiedyś, może być zabawnie ^^
No ja wiem że jesteś w stanie dowolny odział przetrzymać itd. ale czym to potem kroić bo jakoś nie widzę. 2 skorpy i king? Trochę mało.
No na WE też mi się gra fajnie (no już przemilczę fakt, że na 3 bitwy na turniej z reguły trafiam 2 z leśniakami) ale ostatnio coś dziwnego mnie spotkało, przeciwnik grając ze mną zamiast zwykłej partyzantki (z którą sobie lepiej radzę) postawił mi wszystko idealnie pod nos:
miałem przed sobą linię
Wild ridersi, drzewo, Eternale z lordem i bsb i wardem 5+, Dziady, 3 Treekiny, Dziady, Wildy
No i w sumie dupa co zrobić, pojedynczo moje oddziały nie dadzą radę jego, przy szarżach łączonych wychodzi na to że ja mam znacznie mniej oddziałów niż on. No i rozwaliłem/zatrzymałem 1 wildów, drzewo, eternale, trekinów, a reszta spokojnie rozkręciła łuczników z liczami, klope itd. śmieci a potem odratowali swoje oddziały.
Sęk w tym, że w przypadku takiej szybkiej naporowej armii, gdzie byle śmieć wygrywa z dowolną twoją jednostką to nie masz czym tego walca zatrzymać i skroić.
No na WE też mi się gra fajnie (no już przemilczę fakt, że na 3 bitwy na turniej z reguły trafiam 2 z leśniakami) ale ostatnio coś dziwnego mnie spotkało, przeciwnik grając ze mną zamiast zwykłej partyzantki (z którą sobie lepiej radzę) postawił mi wszystko idealnie pod nos:
miałem przed sobą linię
Wild ridersi, drzewo, Eternale z lordem i bsb i wardem 5+, Dziady, 3 Treekiny, Dziady, Wildy
No i w sumie dupa co zrobić, pojedynczo moje oddziały nie dadzą radę jego, przy szarżach łączonych wychodzi na to że ja mam znacznie mniej oddziałów niż on. No i rozwaliłem/zatrzymałem 1 wildów, drzewo, eternale, trekinów, a reszta spokojnie rozkręciła łuczników z liczami, klope itd. śmieci a potem odratowali swoje oddziały.
Sęk w tym, że w przypadku takiej szybkiej naporowej armii, gdzie byle śmieć wygrywa z dowolną twoją jednostką to nie masz czym tego walca zatrzymać i skroić.
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!