Wykopki, czyli to czego sie wszycy boją
Moderator: Shino
Wykopki, czyli to czego sie wszycy boją
tomb swarms +
najtansze swarmy do tego z tunnelingiem.. jak im dodac umiejetnosc crossfire to widac jak czasami (bo mv4 i scatter dice przy wykopywaniu nie daja im zbyt due pole do manewru)
Tomb scorpion +/-
brak krola.prinac oznacza brak zcinania rank.. z drugiej strony brak lappingu zwieksza przezywalnosc bestii z t5... (statsy ma nadal "mumiowate")
co tu duzo mowic... dodatkowo juz w calej polsce a nie tylko na wiekszych turniejach sie rozsuwa oddzialy... piekny tech;]
najtansze swarmy do tego z tunnelingiem.. jak im dodac umiejetnosc crossfire to widac jak czasami (bo mv4 i scatter dice przy wykopywaniu nie daja im zbyt due pole do manewru)
Tomb scorpion +/-
brak krola.prinac oznacza brak zcinania rank.. z drugiej strony brak lappingu zwieksza przezywalnosc bestii z t5... (statsy ma nadal "mumiowate")
co tu duzo mowic... dodatkowo juz w calej polsce a nie tylko na wiekszych turniejach sie rozsuwa oddzialy... piekny tech;]
Ze względu, że z nowy rulebookiem jestem na bakier mam pytanko
Na ostatnim turnieju dowiedziałem się z kolegą, że nasze swarmy sypią się 2 razy. Prawda to? Tzn. jak przegra się bitwę - to sypią się ze względu na to, że sypią się wszystkie swarmy i dlatego, że mamy jeszcze zasadę "nieżywy". Bo jeżeli nie to nimiło ktoś nas wałował
Na ostatnim turnieju dowiedziałem się z kolegą, że nasze swarmy sypią się 2 razy. Prawda to? Tzn. jak przegra się bitwę - to sypią się ze względu na to, że sypią się wszystkie swarmy i dlatego, że mamy jeszcze zasadę "nieżywy". Bo jeżeli nie to nimiło ktoś nas wałował
"Jednostka traci premię za szeregi jeżeli walczy na własnej flance bądź tyłach z jednostką wroga o Sile Jednostki równej 5 lub więcej." Każdy Skorpion to oddzielna jednostka, która z osobna ma US mniejszy niż 5, ale 2 razem to już więcej niż 5. Czy zatem 2 Skorpy na flance kasują szeregi, czy też nie bo musi to być pojedyncza jednostka z US większym niż 5?
Musi być pojedynczy model/oddział z US5, nie ma sumowania. Kiedyś można było kinga dołączać do skorpów i razem mieli US5 - ehhh to były piękne czasy
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
az sie lezka w oku kreci
oj tak tak
teraz w 7 ed. natomiast latamy sobie na tylach krolem ,szarzujemy cos i do tego kombatu mozemy dobic z overruna i wyplacic ataki
W sumie nigdy nie korzystałem z tej zasady (złośliwcy milczeć, wiem jak mi idzie na turniejach! ), może z raz - a i wtedy nie była kluczowa. King powinien się dołączać do różnych jednostek, kiedy zajdzie konkretna potrzeba. W ostatniej megabitwie (4k pkt.) z WE raz dołączył do Ushabti (nareszcie coś, co masakruje wildów), a potem wspomógł Tomb Guardów w walce z wardancerami.
To taki latający języczek u wagi - dołączenie go do oddziału wydatnie zwiększa szanse na wygranie combatu
To taki latający języczek u wagi - dołączenie go do oddziału wydatnie zwiększa szanse na wygranie combatu
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Dancerów było niewielu i zostali konkretnie przetrzebieni w fazie magii
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
mi sie kilka razy udalo ta zasade wykorzystac (szczegolnie w moim ofensie gdzie sa 4 wykopki i latajacy king ,a charioty maja sporo ruchu ) . Gwoli scislosci to sam kilka razy tez przez ta zasade dostalem po tylku
A czy testowaliście kiedyś więcej niż 2 bazy swarmów? Chodzi mi konkretnie o to czy np 4- 5 bazami można pokusić się o walkę z 20-25 modelowym klockiem opancerzonej piechoty, bo że coś takiego rozniesie maszynki czy jakieś inne miękkie jednostki bez szeregów to jasna sprawa. Siła i wytrzymałość swarmów jest w sumie niska, ale przy 20-25 atakach sporo 6 może wejść. Czy raczej aż tyle baz to strata punktów?
taki oddzial mozna wystawic co by kasket zabzpiezyc przed szarza jakis gowien sa male wiec nadal kasket moze przyrznac
4-5 baz to około 200 punktów jak w mordę strzelił. Trochę za dużo, żeby ryzykować kopanie. Aczkolwiek kuszące i chyba godne przetestowania
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
do walki ci moga dojsc normalnie 4 bazy swarmow... daje co to do 20 atakow na ture... z tego powinny byc 3 6 i 7 trafien.. normalna piechote pozniej przebija 2 (3) razy. wiec sa 5 lub 6 savow na piechocie (4+ zazwyczaj) powinienes zadac 3 rany.. piechota oddaje.. 2-3 ataki (champion ewentualnie) trafia 1 i przebija... masz 3 rany kontra putnumber, 3 ranki, rane i sztandar... tracisz wiec kolejne 3 rany.. jeden swarm jest na jednej... 2 tura.. przeciwnik zaczyna.. 5-6 atakow zabija ci jedna baze i powoli niszczy swarmy... a oddzal 4 kosztuje juz 180 pkt...