Adeon rzucił taki pomysł który moim zdaniem jest całkiem sensowny (patrz poniższy link). Trzeba zdefiniować jakie są negatywne zachowania klasyfikują się pod poniższymi konsekwencjami i wrzuciłbym to do regulaminiu Ligi na nowy sezon 2008\2009
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=9631&start=220
-wykluczenie z ETC na 1 sezon
-wykluczenie z DMP na 1 sezon
-utrata miejsca na LL na rzecz innej osoby z klubu
-utrata miejsca na LS na rzecz innej osoby wybranej przez LL
Co wy na to Panowie i Panie (jeśli jakieś mamy)
Jak formalnie tępić "negatywne zachowania"
Moderatorzy: Dymitr, CzarnY, c4h10
Od razu zrezygnowałbym z pomysłu związanego z DMP... Tu mi już za bardzo zajeżdża robieniem pod górkę całemu klubowi/środowisku, niż ukaraniem danego gracza.
Z ETC też bym się wstrzymał... chyba że byłby to przypadek nieuleczalny i że dana osoba przez cały czas oszukuje, i jej gra głównie na tym się opiera.
Pozostałe kary jak najbardziej mi się podobają.
Z ETC też bym się wstrzymał... chyba że byłby to przypadek nieuleczalny i że dana osoba przez cały czas oszukuje, i jej gra głównie na tym się opiera.
Pozostałe kary jak najbardziej mi się podobają.
A moim zdaniem wlasnie dlatego te kary sa sensowne poniewaz w pewien sposob sa dotkliwe.Pająk pisze:Od razu zrezygnowałbym z pomysłu związanego z DMP... Tu mi już za bardzo zajeżdża robieniem pod górkę całemu klubowi/środowisku, niż ukaraniem danego gracza.
Z ETC też bym się wstrzymał... chyba że byłby to przypadek nieuleczalny i że dana osoba przez cały czas oszukuje, i jej gra głównie na tym się opiera.
Pozostałe kary jak najbardziej mi się podobają.
Odrzucmy tu teorie odnosnie dmp ze ktos komus specjalnie pod gorke by robil, skoro ktos wlalowal to sam sobie na to zasluzyl i sam zawiodl wlasny klub i srodowisko. Moze tu takze dzialac presja wlasnego srodowiska aby nie walowac gdyz w ten sposob oslabiamy sie sami.
A co to znaczy nieuleczalny przypadek? jak go mozna zdefiniowac? to od ktorego wala ktos moze jechac na ETC od 3 czy moze 4? i dlaczego tyle a nie inaczej? jezele ktos jedzie na ETC to reprezentuje w pewien sposob polskie srodowisko battlowe i powinien stanowic przyklad gracza uczciwego. Taka osoba moze sie przez rok porpawic, powalczyc w lidze i juz w nastepnym roku sprobowac dostac sie do druzyny.
Ja proponuję:
- 3 rundy jajociągu z Trojkiem.
- trening fizyczno-umysłowy z Karabinem.
- wyścigi w piciu z Barbarą i Supłem.
- nocne zabawy z Purcem.
- operacja "Niedbal" - Lublin 2008.
- karne dopisanie na ostatnim miejscu na lokalu w Pacanowie Zdroju.
Jeśli to nie pomoże to się zatrwożę.
- 3 rundy jajociągu z Trojkiem.
- trening fizyczno-umysłowy z Karabinem.
- wyścigi w piciu z Barbarą i Supłem.
- nocne zabawy z Purcem.
- operacja "Niedbal" - Lublin 2008.
- karne dopisanie na ostatnim miejscu na lokalu w Pacanowie Zdroju.
Jeśli to nie pomoże to się zatrwożę.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
Dobry pomysl (odnosnie 1. postu), kto sie podejmie?
Ja mam pomysl na kare za dopisanie graczy do turnieju:
Kara obejmuje osobe organizujaca dany turniej. Za osobe organizujaca uwaza sie osobe przesylajaca wyniki turnieju do ligi. W przypadku przeslania wynikow przez osobe jedynie posredniczaca w przesylaniu wynikow, odpowiedzialnosc ponosi osoba, ktora dostarczyla bledne wyniki przesylajacemu.
- zakaz uczestnictwa w forum LL podczas bierzacego sezonu
- 50 punktow ujemnych w rankingu ligi na bierzacy i kolejny sezon.
Zajebiscie dotkliwe a dlaczego takie a nie inne kary tutaj:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=9703&start=40
Ja mam pomysl na kare za dopisanie graczy do turnieju:
Kara obejmuje osobe organizujaca dany turniej. Za osobe organizujaca uwaza sie osobe przesylajaca wyniki turnieju do ligi. W przypadku przeslania wynikow przez osobe jedynie posredniczaca w przesylaniu wynikow, odpowiedzialnosc ponosi osoba, ktora dostarczyla bledne wyniki przesylajacemu.
- zakaz uczestnictwa w forum LL podczas bierzacego sezonu
- 50 punktow ujemnych w rankingu ligi na bierzacy i kolejny sezon.
Zajebiscie dotkliwe a dlaczego takie a nie inne kary tutaj:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=9703&start=40
Robson problem jest i trzeba go weliminować, bo jeśli nie to możemy rozwiązać LL i dać spokój z Liga, bo na takich zasdach to nie ma sensu. Wiesz zrobienie kilka razy np: lokala na 20 osób gdzie wygrają ci co mają wygrać problemem nie jest i jeśli nie bedzie żadnych kar na takie postępowanie to jak wątpię w funkcjonowanie i sens LL.Robson pisze:Ja proponuję:
Fajnie by bylo jakby ktos sie ustosunkowal do propozycji kar jakie ja wrzucilem.
Kara w postaci braku wyjazdu na Euro jest totalnie z dupy. Jest ona skierowana tylko do pierwszej trojki ligi! (w obecnym systemie wyboru na euro)
Jesli gracz znajdzie sie poza pierwsza trojka to juz selekcjonerzy ustala, czy ta osoba sie nadaje do reprezentowania polski.
Nie ma ona charakteru uniwersalnego, jest dorobiona tylko do obecnej sytuacji, gdzie pare osob chce wyrzucic mlodego ze skladu - przynajmniej takie odnosze wrazenie i chyba nie tylko ja...
Kara w postaci -50p na dwa sezony jest o wiele dotkliwsza gdyz eliminuje szanse na top3 dla osoby walujacej i jest dotkliwa nawet jak zwaluje pod koniec sezonu, bo kara dziala tez w nastepnym. Jednak nie przekresla ona mozliwosci zasilenia skladu Polski do Euro, a o tym czy pomimo zlego zachowania kiedys tam gracz nadaje sie do skladu zadecyduja selekcjonerzy, mozliwe, ze po dokladnym zbadaniu okolicznosci wcale nie warto od razu przekreslac tego gracza...
Poza tym juz sobie wyobrazam sytuacje hipotetyczna, gdzie np Robson dopisuje ludzi do jakiegos turnieju (przykladoowo on bo jest to aktualnie chyba najlepszy gracz w Polsce i najbardziej przydatny zawodnik) i nagle niby wszyscy jak jeden maz powiedza, ze ma nie jechac na euro. Bzdura. Od razu bedzie, ze jednak dajmy mu druga szanse...
Zrobmy jakas sensowna kare systemowa a nie probojmy robic jednorazowej kary pod sytuacje...
Aha i jeszcze jedna hipotetyczna sytuacja: nie ma mnie na LL, nie ma mnie na LS, na wakacje wyjezdzam do Angli, rozumiem, ze w zasadzie moge walowac turnieje juz bez konca
?
pzdr
p.s. tutaj wlasnie widac minusy dzialania LL (iw ogole minusy forum). Nad rozwiazaniem systemowym, albo chociaz nad proba wprowadzenia takiego praktycznie nikt sie nie wypowie, a jak ktos rzuci haslo: 'Karac Walkarza' to od razu wszyscy krzycza 'wyrzucic go z ligi' 'niech nie gra na euro' itd. Pomimo tego, ze to nie on wlasciwie zwalowal tylko organizator...
Kara w postaci braku wyjazdu na Euro jest totalnie z dupy. Jest ona skierowana tylko do pierwszej trojki ligi! (w obecnym systemie wyboru na euro)
Jesli gracz znajdzie sie poza pierwsza trojka to juz selekcjonerzy ustala, czy ta osoba sie nadaje do reprezentowania polski.
Nie ma ona charakteru uniwersalnego, jest dorobiona tylko do obecnej sytuacji, gdzie pare osob chce wyrzucic mlodego ze skladu - przynajmniej takie odnosze wrazenie i chyba nie tylko ja...
Kara w postaci -50p na dwa sezony jest o wiele dotkliwsza gdyz eliminuje szanse na top3 dla osoby walujacej i jest dotkliwa nawet jak zwaluje pod koniec sezonu, bo kara dziala tez w nastepnym. Jednak nie przekresla ona mozliwosci zasilenia skladu Polski do Euro, a o tym czy pomimo zlego zachowania kiedys tam gracz nadaje sie do skladu zadecyduja selekcjonerzy, mozliwe, ze po dokladnym zbadaniu okolicznosci wcale nie warto od razu przekreslac tego gracza...
Poza tym juz sobie wyobrazam sytuacje hipotetyczna, gdzie np Robson dopisuje ludzi do jakiegos turnieju (przykladoowo on bo jest to aktualnie chyba najlepszy gracz w Polsce i najbardziej przydatny zawodnik) i nagle niby wszyscy jak jeden maz powiedza, ze ma nie jechac na euro. Bzdura. Od razu bedzie, ze jednak dajmy mu druga szanse...
Zrobmy jakas sensowna kare systemowa a nie probojmy robic jednorazowej kary pod sytuacje...
Aha i jeszcze jedna hipotetyczna sytuacja: nie ma mnie na LL, nie ma mnie na LS, na wakacje wyjezdzam do Angli, rozumiem, ze w zasadzie moge walowac turnieje juz bez konca
?pzdr
p.s. tutaj wlasnie widac minusy dzialania LL (iw ogole minusy forum). Nad rozwiazaniem systemowym, albo chociaz nad proba wprowadzenia takiego praktycznie nikt sie nie wypowie, a jak ktos rzuci haslo: 'Karac Walkarza' to od razu wszyscy krzycza 'wyrzucic go z ligi' 'niech nie gra na euro' itd. Pomimo tego, ze to nie on wlasciwie zwalowal tylko organizator...
Ostatnio zmieniony 14 maja 2008, o 21:32 przez Marek G, łącznie zmieniany 1 raz.
Więc o co strzępisz teraz?
Ja akurat tego tematu (dopisywania, anulowania, karania- wszystkich 3 czy 4 tematów na forum) nie śledzę.
Wydaje mi sie ze mimo wszystko gdy ustalimy jakiś wymiar kar, wciąż bedzie problem z ujawnianiem takich turniejów. Co z tego ze turniej ma dopisanych 5-10 czy 20 graczy skoro nikt sie nigdy nie dowie, bo wszystko robimy w gronie przyjaciół.
Ludzie z zewnątrz mogą tylko podejrzewać że na jakimś turnieju były dopiski, a za same podejrzenia nie można karać. Potrzeba systemu, który bedzie mógł demaskować dopiswane turnieje.
Sposobem na zmniejszenie tego procedery moze być zmniejszenie watrości lokali (ilości liczonych do ligi). W przypadku 5 masterów i 5 lokali o czołówce jescze bardziej bedą decysowac mastery. Na masterach raczej nie ma mowy o dopiskach.
tyle ode mnie. Temat strasznie mnie męczy i gdy go czytam odechciewa mi sie grać na turniejach, wieć go nie śledze za mocno.
Wydaje mi sie ze mimo wszystko gdy ustalimy jakiś wymiar kar, wciąż bedzie problem z ujawnianiem takich turniejów. Co z tego ze turniej ma dopisanych 5-10 czy 20 graczy skoro nikt sie nigdy nie dowie, bo wszystko robimy w gronie przyjaciół.
Ludzie z zewnątrz mogą tylko podejrzewać że na jakimś turnieju były dopiski, a za same podejrzenia nie można karać. Potrzeba systemu, który bedzie mógł demaskować dopiswane turnieje.
Sposobem na zmniejszenie tego procedery moze być zmniejszenie watrości lokali (ilości liczonych do ligi). W przypadku 5 masterów i 5 lokali o czołówce jescze bardziej bedą decysowac mastery. Na masterach raczej nie ma mowy o dopiskach.
tyle ode mnie. Temat strasznie mnie męczy i gdy go czytam odechciewa mi sie grać na turniejach, wieć go nie śledze za mocno.
Skupuje 5 edycyjne modele Bretończyków.
Uważaj, bo mozesz być kiedyś pierwszy w kolejce, do w.w. punkcików.Robson pisze:Ja proponuję:
- 3 rundy jajociągu z Trojkiem.
- trening fizyczno-umysłowy z Karabinem.
- wyścigi w piciu z Barbarą i Supłem.
- nocne zabawy z Purcem.
- operacja "Niedbal" - Lublin 2008.
- karne dopisanie na ostatnim miejscu na lokalu w Pacanowie Zdroju.
Jeśli to nie pomoże to się zatrwożę.
Skupuje 5 edycyjne modele Bretończyków.
Ogólnie całe głosowanie jest z dupy. Skazuje sie Młodego na ścięcie, bo sie przyznał, ze brał udział w dopisywanym turnieju.Cała nagonka na Młodego jest z dupy. W lidze mamy innych potencjalnych graczy na ETC, którzy przez swoje zachowania nie powinny sie tam znalezć.lohost pisze:sorki ale cos mnie ominelo chyba, pytanie w ankiecie odnosnie mlodego jest z dupy!
Tak strasznie nalegasz na tępienie tego procederu. Podaj jakieś konkretne rozwiązanie. Stanowcze rozwiązanie przyjęto rok temu, gdy wywalono challengery, bo część z nich była dopisywana. Nic to nie zmieniło. Nadal pojawiają sie wirtualne turnieje.lohost pisze: albo stanowczo albo wcale, ja nie widze innego wyjscia.
Temat jest bardzo niewdzięczny. Dobrym pomysłem jest też sam sposób wybierania reprezentacji przez Top3 masterowe. Choć należałoby wyeliminować z masterów hobbystyke.
Skupuje 5 edycyjne modele Bretończyków.