ZMIANY W REGULAMINIE LL

Jerzyn · Post autor: **Jerzyn** » 13 maja 2008, o 13:32

@green - no dobra, ale wlasnie o tym mowie, ze pomimo tego, co niektoryz pisza, ze w takim wypadku ograniczania miejsc na ll, wawa wcale nie bedzie miala pierdyliardzset miejsc w porownaniu do reszty...

Asassello · Post autor: **Asassello** » 13 maja 2008, o 13:37

Jerzyn pisze:@green - no dobra, ale wlasnie o tym mowie, ze pomimo tego, co niektoryz pisza, ze w takim wypadku ograniczania miejsc na ll, wawa wcale nie bedzie miala pierdyliardzset miejsc w porownaniu do reszty...

gdy obetnie sie mniejsze osrodki to te duze na pewno sporo zyskaja - np 3-4 miejsca dla WaWy na jakies kilkanascie osob (ktore pewnie by po ostrych cieciach zostały) to juz prawie pierdyliardzset

Jerzyn · Post autor: **Jerzyn** » 13 maja 2008, o 13:39

przy tym, co zaproponowalem, to obstawiam 26 ludzi na ll

Post autor: **Ziemko** » 13 maja 2008, o 13:47

TruePunk pisze: opoznienia w pracy LL zawdzieczamy ziemkowi i temu ze wbrew logice porobwal z DMP zrobic nowy master - stad zanim go naprostowano to minelo troche czasu. ale to wina jednej osoby a nie calego organu, gdyby nie ten incydent to nie byloby tak zle wcale z tempepm prac.

TP ty ......... looknij moze na termin tego kiedy glosowanie o DMP powstalo i do kiedy trwalo - zaczelo sie ono i skonczylo przed koncem glosowania na mastery , wiec przestan PIER.... GLUPOTY BO NIE WYROBIE... Wiem , ze wszystko co jest zle na LL to wg. Ciebie to moja wina , ale zbastuj , bo ja twoim debilnym oskarzeniom nie mam zamiaru sie biernie przysluchiwac...

b_sk · Post autor: **b_sk** » 13 maja 2008, o 14:08

Jerzyn pisze:przy tym, co zaproponowalem, to obstawiam 26 ludzi na ll

Tylko po co taka zmiana? Żeby duże ośrodki miały większą siłę przebicia? No bo jak rozumiem oburzenie związane z tym, że o masterach mogą decydować osoby, które na mastery nie jeżdżą, tak nie rozumiem oburzenia związanego z tym, że ludzie, którzy w swoim mieście robią lokale w miarę regularnie i na mastery jeżdżą wybierają mastery.

Furion · Post autor: **Furion** » 13 maja 2008, o 14:25

b_sk pisze:
Jerzyn pisze:przy tym, co zaproponowalem, to obstawiam 26 ludzi na ll
Tylko po co taka zmiana? Żeby duże ośrodki miały większą siłę przebicia? No bo jak rozumiem oburzenie związane z tym, że o masterach mogą decydować osoby, które na mastery nie jeżdżą, tak nie rozumiem oburzenia związanego z tym, że ludzie, którzy w swoim mieście robią lokale w miarę regularnie i na mastery jeżdżą wybierają mastery.

To nie jest główny powód. Chodziło mi głównie o to, że decyzje podejmowane są opieszale ponieważ ilość osób na LL jest zbyt duża. IMHO to tak jak na LS - nie każdy ma predyspozycje żeby tam być.

TruePunk · Post autor: **TruePunk** » 13 maja 2008, o 14:33

Furion: to wystarczy zmienic czas glosowan z np tygodnia na np 3 dni. w czym problem?

ziemko: jest fajna pogoda, idz moze na spacer zamiast mi wygrazac. albo z jankielem jakas fajna akcje zaplanujcie (SW11 bodaj z moja fotka w logo do dzis mile wspominam), bo takie napinki sa troche smutne.
gdybys nie forsowal DMP mozna by z masterami zalatwic sprawe szybciej i tyle, popelniles blad, zdarza sie, nie ma co do tego wracac. wyluzuj troche

szafa@poznan · Post autor: **szafa@poznan** » 13 maja 2008, o 14:35

zabranie głosu małym lokalnym prowincjonalnym klubiokom - najgłupszy pomysł jaki ostatnio słyszałem.

opieszałośc nie wynika z problemów z przedstawicielami młych klubów - oni akurat zazwyczaj karnie i szybko głosują - najwięcej flejma robią starzy wyjadacze ktorzy akurat maja o cos dym z roznych powodow (wiem bo mi tez sie zdarzało).

adeon · Post autor: **adeon** » 13 maja 2008, o 14:48

Wydaje mi się, że kluczowe jest postawienie pytania jaki jest główny cel działalności ligi. Czy jest to:
a. Organizowanie jak najlepszych masterów i podporządkowania im całej ligi
b. Rozszerzenie Warhammera jako hobby o jak największym zasięgu.

Moim zdaniem b. Propozycja Furiona to a.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 13 maja 2008, o 14:51

adeon pisze:Wydaje mi się, że kluczowe jest postawienie pytania jaki jest główny cel działalności ligi. Czy jest to:
a. Organizowanie jak najlepszych masterów i podporządkowania im całej ligi
b. Rozszerzenie Warhammera jako hobby o jak największym zasięgu.

Moim zdaniem b. Propozycja Furiona to a.

Moim zdaniem zarówno A i B, z tym zastrzeżeniem, że mastery miałyby promować nasze hobby. Niestety żaden z tych punktów nie jest w jakikolwiek sposób realizowany.

szafa@poznan · Post autor: **szafa@poznan** » 13 maja 2008, o 15:32

bo niby jak liga ma pomóc w organizowaniu lepszych masterów? nijak...

o to to sie moga organizatorzy zatroszczyc dodając coraz to lepsze atrakcje - i imho idziemy w tym kierunku; przypomnijcie sobie sezon poprzedni i przed-poprzedni i zwróćcie uwage jak upowszechnił sie choćby tak gupi dodatek jak żarcie - w sezonie 07/08 na chyba co najmniej połowie masterów można juz było coś skąsac na koszt firmy...

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 13 maja 2008, o 19:20

szafa@poznan pisze:bo niby jak liga ma pomóc w organizowaniu lepszych masterów? nijak...

o to to sie moga organizatorzy zatroszczyc dodając coraz to lepsze atrakcje - i imho idziemy w tym kierunku; przypomnijcie sobie sezon poprzedni i przed-poprzedni i zwróćcie uwage jak upowszechnił sie choćby tak gupi dodatek jak żarcie - w sezonie 07/08 na chyba co najmniej połowie masterów można juz było coś skąsac na koszt firmy...

Z tych co ja byłem to na trzech - PGA, Kohortex i u nas

Nie powiedziałbym, że to jest powszechne, tak samo jak noclegi w jakimś standardzie. Większość to dalej podłoga i śpiwór we własnym zakresie.

Zulus · Post autor: **Zulus** » 13 maja 2008, o 19:54

W Bialym bylo spanie w akademikach i herbata z kawa wliczone w cene - 23zl. Ale sie przeciez nie nadajemy na Mastera wedlug co poniektorych...

I wlasnie przez tych co poniektorych slabo widze rozwoj wfb, no chyba ze ograniczymy go do czesci kraju tylko:/

TruePunk · Post autor: **TruePunk** » 13 maja 2008, o 20:09

Zulus pisze:W Bialym bylo spanie w akademikach i herbata z kawa wliczone w cene - 23zl. Ale sie przeciez nie nadajemy na Mastera wedlug co poniektorych...

I wlasnie przez tych co poniektorych slabo widze rozwoj wfb, no chyba ze ograniczymy go do czesci kraju tylko:/

stanowiliscie zagrozenie dla obecnie panujacych standardow, nic dziwnego ze Was nie dopuszczono do organizacji mastera - co by to bylo jakby nagle ludzie na kazdej imprezie oczekiwali luksusow?

Jerzyn · Post autor: **Jerzyn** » 13 maja 2008, o 20:15

dla mnie jest to troche dziwne, bo o ile inne "nowe" osrodki byly raczej malo obecne w polskim swiecie battla (ja znam i rozpoznaje po jednej osobie z obydwu), to bialystok wrecz przeciwnie. trudno, taka byla wola, bo ludzie widac bylo, ze glosowali za tym co im blizej... ja np. pociagiem do bialego mam chyba najdalej... no moze do ostrowa jest dalej.

Zulus · Post autor: **Zulus** » 13 maja 2008, o 20:21

O bliskosc to tu raczej nie chodzi

Do ZG, Gorzowa czy Wrocka wcale jakos super blisko nie jest. Ale mastera maja

Post autor: **Jankiel** » 13 maja 2008, o 20:23

Sorry, ale w porównaniu z poprzednimi sezonami, to zaszły duże zmiany. Nie ma już monopolu Warszawy i Krakowa na mastery. Mastera robi Łódź, Bydgoszcz, Wejcherowo i Zielona Góra. W skali kilku ostatnich lat ośrodki nowe. A że Białystok nie dostał? Ktoś musi nie dostać. Widocznie nie było aż tak fajnie tudzież lokalizacja nie jest na tyle dobra, by robić tam mastera.

Zulus · Post autor: **Zulus** » 13 maja 2008, o 20:30

Widocznie koledzy z Gorzowa wraz z kolegami z wroclawia i krakowa i innymi zaprzyjoznianymi juz dawno postanowili ze master u nas nie bedzie i konsekwentnie to realizuja. Juz nie wspomne o debilnym poczuciu humoru szmai - Patrz Front Zachodni w tabeli ligowej. No coz, fajny rozwoj. ZG tez bardzo nowy osrodek - stoly przyjada z GW i dzieki temu nasi adwersarze maja 1 dodatkowy glos na ll.. Za rok zablokowac mastera u nas ktory by pomogl w rozwoju osrodka bedzie jeszcze latwiej...

szafa@poznan · Post autor: **szafa@poznan** » 13 maja 2008, o 20:44

@Zulus

Z tych co ja byłem to na trzech - PGA, Kohortex i u nas Very Happy Nie powiedziałbym, że to jest powszechne, tak samo jak noclegi w jakimś standardzie. Większość to dalej podłoga i śpiwór we własnym zakresie.

łódz, lublin na pewno tez mialy zarcie; tak samo kazdy z obydwu "prawie-prawie-masterów" w ostrowie np. A w bydzi to w ogole lokalowy standard.

Spanie w normalnych warunakch zas mial tez na pewno DMP, PGA (kto akurat na imporeze nie chciał jechać), Wejherowo...

Czyli - skoro mieliśmy takie standardy - to idac tym tokiem rozumowania - skąd tak duzo glosów na wejherowo, lublin czy pga?

bo o ile inne "nowe" osrodki byly raczej malo obecne w polskim swiecie battla (ja znam i rozpoznaje po jednej osobie z obydwu), to bialystok wrecz przeciwnie

IMHO ośrodek robiący wypaśne lokale z duża frekwencją, świetna organizacja, żarciem, noclegiem, i bez dopisywania IMHO w ten sposób bardziej zasługuje na mastera niz posyłając swoich ludzi w polske na mastery. IMHO. Zeby nie było - nie pije do nikogo - taka wolna refleksja na stwierdzenie powyższe.

CzarnY · Post autor: **CzarnY** » 13 maja 2008, o 20:47

Jankiel pisze:A że Białystok nie dostał? Ktoś musi nie dostać.

Ale lepiej, zeby krewni i znajomi krolika jednak dostali, co? Jankiel, daruj tą nieszczerość, żeby nie napisać obłudę...

Jankiel pisze:Widocznie nie było aż tak fajnie tudzież lokalizacja nie jest na tyle dobra, by robić tam mastera.

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=9135&start=280

uf, powiem tyle, master białemu się należy i będzie to jeden z najlepszych w kraju. Turniej ten był chyba najfajniejszym moim wyjazdowym turniejem - koncert RNM (po kolana w błocie), blumy i taniocha wszechobecna (wejście na turniej na którym jest nagród zajebistych dla 12 chyba osób , darmowa kawa i herbata itd. za 23 zł w tym nocleg w akademiku w normalnym łóżku to kosmos niedościgniony jeszcze przez nikogo w kraju) złożyły się na ocenę 9/10 dla tego turnieju

Wszystkich pozytywnych opinii kopiowac nie bede. Lokalizacja? A Gorzow niby jest po drodze? Zielona Gora? Niedoszly master w Swiebodzinie? Wroclaw, do ktorego sie jedzie przez Warszawe i Poznan koleja? My jakos dajemy rade sie pojawiac w calym kraju.
Warunki i organizacja nie sa dobre? Zobacz sobie zdjecia z naszego turu, bylismy juz tu i owdzie i mamy porownanie - i zero powodow do wstydu.

Po prostu sobie powiedzmy wprost, ze nikomu nie zalezy na zmianie status quo. Wygrywa glosowanie ten kto ma wygrywac, bo sie jakims magicznym sposobem glosy rozkladaja tak, jak rozkladaja - w tym systemie glosowania szanse maja ci, ktorzy "powinni" je miec. To tak, jakby z pierwszej ligi nikt nie spadal, a drugoligowcy mogli wejsc tylko po barazach.

Licze na podjecie rekawicy i dyskusje, bo na LL nie mam dostepu.

pozdrawiam,
CzarnY, Front Zachodni