Jak ugryźć nowe VC??
Moderator: #helion#
Mądrze prawisz kolego również doszedłem do wniosku ze magia tylko do zmiękczenia i obrony magicznej , strzelców jak najmniej maszyny ograniczyć do minimum i iść w duża przewagę w klockach piechoty(koszcie a właściwie jego różnicy pomiędzy undedem a piechota imperium), jeśli nic nie zblokuje flagelantów potrafią ładnie namieszać , tank niegrywalny wystarczy co ture 5 nowych zombi przed przednia arka modelu:/ Trza sie bić bić i jeszcze raz bić i liczyć na priestow i ich hate w 1 turze
tak naprawdę to magię da się przeżyć bez większych kłopotów.
na rzucane 4 czary przewaznie
1 nie wyjdzie
1 nie ma zastosowania/zasięgu/LoS
1 można zdispelować
1 jest na tyle plewny że można go puścić
wystarczy 1 caddy i 2 kapłanów i mamy nienajgorsze plecy magiczne. jak się inteligentnie to wszystko rozegra to magię można przeżyć bez kłopotów wiekszych.
i tak jak zauwazono dwa posty temu. do 3 tury bedzie już wiadomo po czyjej stronie jest fortuna. akurat na tyle długo by jeden mag na scrollach się wyczerpał.
można też samemu poczarować. 2 kapłanów to dwa bound spelle. mag 2lev z power dice to 2 czary. to tego ring of volans i doomfire ring i zalewamy przeciwnika bound spellami. zazwyczaj gracz dispeluje modlitwy kapłanów i inne boundy dwoma kośćmi. i gdy chcemy rzucić bears anger na kapłana w piechocie to nie ma czym tego zatrzymać
na rzucane 4 czary przewaznie
1 nie wyjdzie
1 nie ma zastosowania/zasięgu/LoS
1 można zdispelować
1 jest na tyle plewny że można go puścić
wystarczy 1 caddy i 2 kapłanów i mamy nienajgorsze plecy magiczne. jak się inteligentnie to wszystko rozegra to magię można przeżyć bez kłopotów wiekszych.
i tak jak zauwazono dwa posty temu. do 3 tury bedzie już wiadomo po czyjej stronie jest fortuna. akurat na tyle długo by jeden mag na scrollach się wyczerpał.
można też samemu poczarować. 2 kapłanów to dwa bound spelle. mag 2lev z power dice to 2 czary. to tego ring of volans i doomfire ring i zalewamy przeciwnika bound spellami. zazwyczaj gracz dispeluje modlitwy kapłanów i inne boundy dwoma kośćmi. i gdy chcemy rzucić bears anger na kapłana w piechocie to nie ma czym tego zatrzymać
Iczemu 4 rózne skoro wiadomo teraz to tylko popychaczka i leczenie unitu a własciwei głownie leczenie i to wiele razy takie lewel 4 dispelowac pewnie mozesz 2 koscmi duzo ci ich zostanie po 2 zdispelowaniach? Wiec błedna analiza Niglafar widocznie nie miałes doczynienia badz nie grałes z weteran vc
No jak dla mnie, to demony ie są tak przegięte jak wampiry... Uważam, że wprowadzenie regeneracji po przegranym CR to totalne przegięcie :/
w pełni się z Tobą zgadzam. zamiast robić uściślenia w taki sposób aby łagodzić, prostować "chore interpretacje" graczy (do których każdy gracz ma prawo), to robi się je tak, aby je zatwierdzić.
i dzięki temu mamy regenkę na sypanie się, możliowść dorobienia sobie ponad stan pierdyliona nietoperzy (20 pkt każdy), zrobienia klocka ze 100 zombich, za zniszczenie którego dostaniemy 50 VP... ehhhhhh życie
i dzięki temu mamy regenkę na sypanie się, możliowść dorobienia sobie ponad stan pierdyliona nietoperzy (20 pkt każdy), zrobienia klocka ze 100 zombich, za zniszczenie którego dostaniemy 50 VP... ehhhhhh życie
Masz rację. Wymienione rzez Ciebie przykłady są także przegięte. Ale gdyby wycofano tylko tą regenkę na sypaniu się to byłbym w pełni usatysfakcjonowany Vargulfy trzymają nawet klocki jak chcą, a Black Knighci... masakra...
Piotr&Wilq: te 4 czary to przykład... chodzi o to że ograniczenia jakie ma za sobą magia często sprawiają że nie da się w pełni wykorzystać potęgi magów. to że VC może rzucać 1 czar w nieskończoność tym samym magiem na 4+ zmienia postać rzeczy, ale nadal da się ich wytrzymać.
co do braku doświadczenia się nie zgodzę. grywałem z facetem mającym szmergla na punkcie magii. i trzeba było wytrzymać te 6 tur ze slannem 2generacji i 3 skinkami 2lev, w czasach gdy magowie mogli sobie psokojnie przekazywać PD
co do braku doświadczenia się nie zgodzę. grywałem z facetem mającym szmergla na punkcie magii. i trzeba było wytrzymać te 6 tur ze slannem 2generacji i 3 skinkami 2lev, w czasach gdy magowie mogli sobie psokojnie przekazywać PD
Ograniczenie, to popychaczka... Coraz więcej w WFB jest "kostkowania", coraz mniej strategii, ustawiania, wystawiania pod szarże itd.
Nie wiedza co dać jakiejś armii Dajmy jej popychaczkę... Jak mają zadziałać detachmenty, gdy, Dwarfy, popychaczki, O&G Popychaczki, TK popychaczki (tych rozumiem, bo nie maszerszują), VC (szybki z kawaleria, a i tak mają popychaczki...).
Nie ma to jak wyczarować oddział 20 ghuli i popchnąć go z boku...
Nie wiedza co dać jakiejś armii Dajmy jej popychaczkę... Jak mają zadziałać detachmenty, gdy, Dwarfy, popychaczki, O&G Popychaczki, TK popychaczki (tych rozumiem, bo nie maszerszują), VC (szybki z kawaleria, a i tak mają popychaczki...).
Nie ma to jak wyczarować oddział 20 ghuli i popchnąć go z boku...
z VC trzeba da się przyfarcić z działa i zdjąć bohatera z cannona wtedy gra staje się milsza (ja tam często takie strzały ryzykuje)
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr
Wcwle nie ryzykujesz dużo, ten jeden strzał może spowodować, że wygrałeś... a wampir w oddziale to 16,666% na to, że to jednak jemu się oberwało
Blaesus: jakieś dwa razy mniej. działo lubi wyrzucać misfire, czy chranić genialnie zadeklarowany strzał dwoma dwójkami albo wpierw dzisiątka potem dójką. realna szansa na zdjęcie generała jest około dwa razy niższa. zresztą polecam artykuł o strzelaniu z warhammer-empire.com
ale look out sir + niedoskonałość działa sprawia że szansa ubicia generała spada do mniej niż 8%. nie zapominajmy że zawsze mozna wyrzucić 1 na wounda, lub 1 na ilość ran. a takie sytuacje uwielbiają się wręcz zdarzać w najgorszym momencie ;]
być może inni Imperialiści tego nie mają, ale moje cannony mają na sobie jakąs krasnoludzką runę partaczenia najlepszego strzału, nieczęsto udaaje im się spełnić pokładane w nich nadzieje
być może inni Imperialiści tego nie mają, ale moje cannony mają na sobie jakąs krasnoludzką runę partaczenia najlepszego strzału, nieczęsto udaaje im się spełnić pokładane w nich nadzieje
Jestem tego samego zdania nieprzewidywalność bywa bolesna nawet jak trafisz to wyjdzie look out bądź wbije 1 rane mam przyjemność grywania z pewnym dwarfem który notorycznie rzuca 1 na woundowaniu z armaty tak wiec nie dochodzi nigdy nawet do ilości ran:p co innego organy tam ciągle 10 pada:/ na marginesie nie dziwi was iż np ogry maja dorzut w pierwszym strzale z handguna my juz nie dwarfy maja organki i inaczej odbywa sie strzelanie niż w organkach imperium zaczyna mnie to powoli irytowac ta niezgodność faktów i zasad
Toni: 4 canony to 400p. generał nie jest tyle wart nawet z bonusem +100p za jego ubicie. a nie sądzę by te 4 działa przesądziły sprawę.
nie lepiej zainwestować w coś (nawet przegiętego) co przy odrobinie szczęścia przebije się naa wylot przez VC? przy wskrzeszczkach na 4+ ostrzał nie ma sensu, trzeba je prać po mordach w HtH i tłuc więcej niż przeciwnik wskrzesi
nie lepiej zainwestować w coś (nawet przegiętego) co przy odrobinie szczęścia przebije się naa wylot przez VC? przy wskrzeszczkach na 4+ ostrzał nie ma sensu, trzeba je prać po mordach w HtH i tłuc więcej niż przeciwnik wskrzesi
Vampire Lord jest warty duzo wiecej niz 400 punktow.