WE i młucenie maszyn :P
Moderator: Gremlin
WE i młucenie maszyn :P
Tutaj piszemy jak stosownie rozwalić daną maszyne,jakieś ciekawe sposoby porady... Np. jak rozdupić hellcanona albo inne dziwactwo,które strzela i młuci ci cały regiment jednym strzałem ) Ostatnio grałem z kolegą strzelał hellką i wycelował w środek regimentu Cały odddział Kuronusów zszedł ale potem poleciał miss fire i sie sam zabił czy cóś takiego... No chłopacy i dziewczęta piszemy piszemy!!:D
Cóż WW, HoDA, WR dobrze pokierowani, GE, względnie Alter na GE, można nawet na farta strzelać z GG. Problemem zresztą tak naprawdę nie są działa a Hellka i Organki.
Moim niezawodnym sposobem (załóżmy, że działko stoi na powierzchni płaskiej) jest podlatywanie driadami, zasłanianie wildów, przeciwnik z braku laku wali po driadach, jeśli wybije ich ostatecznie tak, że zostaną 2-3 to już lekki obrót i szarża WR. Co do innych działek, hmm... Szczerze powiedziawszy to wszystko wychodzi w praniu (często z overruna się wpada czy coś).
pozdro
pozdro
Na wszystko inne niż Hellblaster czy Organki taktyka dla mnie jest prosta - na 15-16 calu w pierwszej, mało robiący ostrzał w drugiej a potem konsumpcja. Kiedy jest coś z powyższego plus strzelający oddział to zaczynają się schody. IMHO.
- Michał Archanioł
- Mudżahedin
- Posty: 205
Sprawa nie jest za piękna gdy idzie o organy. Taka maszynka, jak dobrze pójdą przeciwnikowi rzuty, co u krasi nie jest za rzadkie, schodzi oddział driad, a imperium to może znieść dość duży oddział!! Można się pocieszać, że driady od ostrzału nie nawieją, ale jak znam życie, to przy takich organach stoi albo oddział tunderów albo innego ustrojstwa i kiszunia z szarży.
Co do działka też nie za pięknie wyskakiwać z osłoną wildów przez driady, bo znając życie co prawda skosi tylko 1 driadę i 1 wilda, ale na drugim końcu stołu jest 2 działo gotowe skosić cały oddział z flanki.....
Do maszyn trzeba dotrzeć szybko i sprawnie, bez lub z ewentualnymi małymi stratami aby poskutkował fear of the number bo czasem obsługa wiele wystać potrafi.
Jeśli nie driady to polecam orła i hawki a biegacza tylko do szarży bo hoda na działo to dla mnie strata.....
Co do działka też nie za pięknie wyskakiwać z osłoną wildów przez driady, bo znając życie co prawda skosi tylko 1 driadę i 1 wilda, ale na drugim końcu stołu jest 2 działo gotowe skosić cały oddział z flanki.....
Do maszyn trzeba dotrzeć szybko i sprawnie, bez lub z ewentualnymi małymi stratami aby poskutkował fear of the number bo czasem obsługa wiele wystać potrafi.
Jeśli nie driady to polecam orła i hawki a biegacza tylko do szarży bo hoda na działo to dla mnie strata.....
@up:
1.Organy nie mają szans skosić oddziału driad. Nawet jak wypadnie 10 hitów to ranią na 3+ co daje nam 6-7 woundów co przy wardzie na 5+ da nam max 4 skoszone driady.
2.Działo może skosić więcej niż 1 driadę i najprawdopodobniej tak właśnie będzie
3.Co do HoDY to się zgadzam, jest za mała szansa na skoszenie całej obsługi, a zabicie 1-2 załogantów nie jest warte straty tego przedmiotu.
1.Organy nie mają szans skosić oddziału driad. Nawet jak wypadnie 10 hitów to ranią na 3+ co daje nam 6-7 woundów co przy wardzie na 5+ da nam max 4 skoszone driady.
2.Działo może skosić więcej niż 1 driadę i najprawdopodobniej tak właśnie będzie
3.Co do HoDY to się zgadzam, jest za mała szansa na skoszenie całej obsługi, a zabicie 1-2 załogantów nie jest warte straty tego przedmiotu.
- Michał Archanioł
- Mudżahedin
- Posty: 205
Wspomniałem także o imperialnych organach, ale to inna historia....
Co do tej krasnoludzkiej pożeraczki, to zdania nie zmienię, mi zawsze to kosidło oddział driad zjada, no chyba że w kosmos wyleci na miss fie, zresztą musiałbym popchnąć magią driady, żeby wpadły w ograny w 2 turze, a tak to zawsze są 2 tury strzałów ze strony krasi i tu twoje obilczenia Dalv jak najbardziej dowodzą, że na otwartym terenia nic nie zostaje z oddziału 8 driad a takie właśnie wstawiam. (no chyba że się kitram po lasach.....ale przeciwnik o to dba żeby tak nie było)
Co do tej krasnoludzkiej pożeraczki, to zdania nie zmienię, mi zawsze to kosidło oddział driad zjada, no chyba że w kosmos wyleci na miss fie, zresztą musiałbym popchnąć magią driady, żeby wpadły w ograny w 2 turze, a tak to zawsze są 2 tury strzałów ze strony krasi i tu twoje obilczenia Dalv jak najbardziej dowodzą, że na otwartym terenia nic nie zostaje z oddziału 8 driad a takie właśnie wstawiam. (no chyba że się kitram po lasach.....ale przeciwnik o to dba żeby tak nie było)
Panowie generałowie, ogólnie nie wiem nad czym się tutaj rozwodzić. Dużo zależy od
a) umiejętności generała
b) terenów
c) dobrego rozstawienia
Jeśli któryś z tych podpunktów zawiedzie, wtedy możemy się żegnać z jakimiś oddziałami, które raczej schodzą bez wsv (przy krasiach pamiętajcie o runach magicznych...).
a) umiejętności generała
b) terenów
c) dobrego rozstawienia
Jeśli któryś z tych podpunktów zawiedzie, wtedy możemy się żegnać z jakimiś oddziałami, które raczej schodzą bez wsv (przy krasiach pamiętajcie o runach magicznych...).