Che Guevara i prawdziwi patrioci

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

w jakim swiecie idealnym Richie zyjesz?

bardzo wiele par nie ma potomstwa z tego czy innego powodu.

jeszcze raz napisze: dlaczego wg Ciebie pary hetero powinny byc az tak uprzywilejowane? zgadzam sie ze hetero to cos normalnego i rzad czy tez inne instytucje powinny dazyc do tego aby jak najwiecej takich par bylo , wiadomo jak sie rozmnoza to bedzie wiecej obywateli i wiekszy bedzie wplyw z podatkow dla panstwa. jednak nie mozna zapomniac ze panstwo to powinno ulatwiac a nie utrudniac zycie przecietnemu obywatelowi i przypadki kiedy sie traktuje masowo obywateli panstwa wcale nie jest takie dobre jak starasz sie ukazac. wezmy chociaz system przyznawania rent przez ZUS... ile bylo przypakow ze kolesiowi czy babce bez nogi powiedzieli ze zdolny do pracy i nie dali lub dali minimalna rente...
caly czas piszesz o tych rozlych faetach w zwiazkach homo ale zapominasz o znacznej wiekszosci lezbijek ktorych liczba przewyzsza gejow. rozumiem zatem ze jak jedna z nich umrze [ mowimy tu o smierci tragicznej] druga nie dostaje kompletnie nic, nawet mieszkania w ktorym cale zycie mieszkala i malo tego dala pieniadze tylko ze wlascicielem byla ta druga.

skoro jestes taki przewidujacy to moze mi powiedz czy jestes w zwiazku malzenskim? jesli tak to powiedz mi prosze czy byles juz u notariusza i spisales testament? nie no to dziwne bo wg Ciebie kazdy powinien juz to zrobic jak tylko sie z zkims zwiazal... powiedz mi jaki jest sens spisywania testamentu majac 30-35 lat skoro masz [ w teori] jeszcze wpip zycia przed soba i skoro dla Ciebie nie jest to problmem by droga testamentowa przekazywali majatek swoim partnerom [ homo ] to dlaczego zabraniasz im wszelkich ulatwien jakim jest legalizowanie zwiazku. chocby wspolne malzenskie znizki podatkowe [ konkubinackich jakos nie widzialem ] korzystniejsze uzyskanie kredytu [ znowu bonus dla malzenstw ] czy wlasnie konkretne prawa dziedziczenia [ bo niezapominaj ze sporo jest przebudzonych homo u ktorych ujawnia sie to w wieku dojrzalym czesto po zalozeniu juz rodziny i zrobieniu dzieci...]
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
Pawełek
Mudżahedin
Posty: 340
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Pawełek »

kiedy ludzie wyrosną z internetowych dyskusji? dla mnie szok, 8 stron paplaniny.

które miasta z tego polewają niech się wpisują:

Dresden!
:roll:

Awatar użytkownika
Ritchie
Wodzirej
Posty: 710
Lokalizacja: Provinz Posen

Post autor: Ritchie »

Nie powiedziałbym, ze są aż tak uprzywilejowane. Nie jest to nic wielkiego. A co do ilości par ? Żyje w Poznaniu i wg mnie bezdzietne małżeństwa pozostające w związku dłużej niż 5 lat to może z 5% na oko.

Ja powiem tak. Żeby spisać testament nie trzeba chodzić do notariusza. Wg art 949 KC testament spisany odręcznie, opatrzony datą i podpisem - też jest ważny, choć do jego wykonania potrzeba jeszcze orzeczenia sądu które potwierdzi to że jest autentyczny - wówczas ma taką samą moc prawną jak testament spisany u notariusza. Jeśli chodzi o mnie to ja taki testament mam (to kto dostanie moje ludziki jest już od dawna ustalone ;) ), choć w stanie małżeńskim nie pozostaje (ufff. . . ). Jeśli ktoś jest tak przewidujący i chce mu się brać ślub (by przy jego pomocy uregulować sprawy spadkowe), którego przygotowanie wymaga daleko większego nakładu sił i chęci (trzeba się chociażby ruszyć dupe do USC i ładnie ubrać, nie wspominając o załatwieniu formalności) niż przygotowanie testamentu holograficznego to dlaczego nie może tego załatwić przez ten testament ? No jest to chyba co najmniej 10 razy łatwiejsze. . . każdy człowiek zdaje sobie chyba sprawę, że nie jest nieśmiertelny. Jak naprawdę ktoś chce wziąć ślub ze względu na spadek to sporządzi ten testament. Poza tym istnieje też taka instytucja jak współwłasność - gdy dwóch ludzi kupuje mieszkanie może je kupić razem i będą mieli po 50% udziałów, a potem wystarczy jeszcze spisać na kartce testamenty i po problemie. To naprawdę nie są problemy, które związek mógłby rozwiązać. Bo ich nie ma.

Wspólne zniżki podatkowe ? a jak ja mieszkam ze znajomymi z roku - jesteśmy przyjaciółmi, czasem nawet bliskimi - też powinniśmy mieć zniżki podatkowe ? ;D co ? przyjaźń gorsza od miłości ? ;) Wspólnie mieszkamy, pijemy, oglądamy razem filmy i mecze, uczciwe pracujemy, dodatkowo się uczymy, nie ściągamy na egzaminach - normalnie niczym wzorowe 4-osobowe małżeństwo ! i nie mamy mieć zniżek ? A geje mają mieć tylko dlatego, ze się kochają ? Wg mnie przyjaźń jest piękniejszym uczuciem :D A syn opiekujący się chorym ojcem ? Też nie może wejść w nim w związek i mieć tych zniżek, o których piszesz, a przecież kocha go. . . synowską miłością. .. i na pewno jest im ciężej niż dwóm zdrowym facetom. . .

Gdzie jest absurd, a gdzie rzeczywistość ? Zniżki, lol.

Korzystniejsze uzyskanie kredytu ? I słusznie. Małżeństwom powinno się ułatwiać uzyskiwanie kredytów - zwłaszcza mieszkaniowych bo zależy im na tym aby mieć gdzie wychować swoje dzieci - jest to dobre dla nich i dla społeczeństwa, a najbardziej dla dzieci. I każdy racjonalny człowiek się ze mną zgodzi - dlatego politycy na całym świecie obiecują "mieszkania dla młodych małżeństw", a nie "mieszkania dla gejowskich związków". Kogo normalnego ruszyłoby takie hasło ? "Mieszkania dla gejow i lesbijek!" Lol. ;)

Przbudzeni geje ? No jeśli gej się przebudzi i zostawi gdzieś w świecie swoje małoletnie dziecko to akurat zachowek w przypadku przepisania majątku na partnera, należy się małemu jak psu buda czy tam miska bo psy teraz mieszkają raczej w domach. No chyba jest w naszej cywilizacji czymś oczywistym, że ojciec nawet jeśli przebudzi się w nim gej, finansowo za owoce swoich działań, odpowiada.

Słowem - same bzdury i wzięte z kosmosu banialuki.

Myślę, że już wszystko powiedziałem i w około 95% obaliłem wasze słabe argumenty. Chociaż wiem, że i tak będziecie obstawiać przy swoim albowiem wbrew pozorom większość ludzi ma zamknięte umysły i dużo łatwiej dotrzeć do nich nachalną, ładnie opakowaną propagandą przy pomocy, której można wmówić wszystko (co udowodniła nie raz historia) niż racjonalnymi argumentami (co także wiele razy udowodniła historia). Proste, modne hasło ma większą siłę przebicia niż racjonalny argument - taka prawda.

Tyle po mnie :) Pozdrawiam.
"weź ten miecz i odnieś go swemu panu, niech go uważa za znak zwycięstwa i niech przyśle cesarzowi, swemu przyjacielowi, by się dowiedział, że może wyśmiać zabitego nieprzyjaciela albo opłakiwać krewnego"

Widukind z Korwei, Kronika Saska

Awatar użytkownika
Crom
Chuck Norris
Posty: 430
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post autor: Crom »

Ritchie pisze:Wspólne zniżki podatkowe ? a jak ja mieszkam ze znajomymi z roku - jesteśmy przyjaciółmi, czasem nawet bliskimi - też powinniśmy mieć zniżki podatkowe ? ;D co ? przyjaźń gorsza od miłości ? ;) Wspólnie mieszkamy, pijemy, oglądamy razem filmy i mecze, uczciwe pracujemy, dodatkowo się uczymy, nie ściągamy na egzaminach - normalnie niczym wzorowe 4-osobowe małżeństwo ! i nie mamy mieć zniżek ? A geje mają mieć tylko dlatego, ze się kochają ? Wg mnie przyjaźń jest piękniejszym uczuciem :D A syn opiekujący się chorym ojcem ? Też nie może wejść w nim w związek i mieć tych zniżek, o których piszesz, a przecież kocha go. . . synowską miłością. .. i na pewno jest im ciężej niż dwóm zdrowym facetom. . .
Nie no, to jest prawdziwie racjonalny argument.
No comments.

Awatar użytkownika
Marys
Masakrator
Posty: 2089
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Marys »

Jakie to szczescie, ze mamy takiego rozmowce, ktory ma dobre argumenty, na poziomie. Jak pokazalem znajomym ta dyspute to powiedzieli: daj spokoj, koles ma swoj swiat, z takim nie wygrasz.
I nie sposob sie z tym nie zgodzic. Zastanawia mnie rowniez jak obliczyles te 95%?
Ja nie czuje, zebys cokolwiek obalil.
1)Argumenty "wg mnie" sa niezle. Naprawde to swiadczy o sile argumentu.

2) Prostactwo argumentu o przyjaciolach jest tak porazajace, ze wycofuje sie z tej dysputy. Jesli ma sie to sprowadzic do poziomu rozmow na temat polityki znanych nam z tv, to nie jest moj poziom. Erystyka juz mnie nie bawi. Przechodzilem juz ten okres by udowadniac ludziom ze kwadrat jest okregiem.
3) Tylko pamietaj Ritchie, ze na dzieci to sie ma osobne znizki, ulgi i przywileje. Znizki malzenskie nie wiaza sie z obowiazkiem posiadania dzieci.

To tyle odnosnie twoich zajebiaszczych argumentow.

Zanim zarzucisz komus slabosc argumentow. Zanim zaczniesz mu wrzucac od wypowiadaczy banialukow. Zastanow sie nad swoimi wypowiedziami. Nad swoim przygotowaniem merytorycznym.

Nie wiem jakie studia konczysz, konczyles, zaczynasz, zaczniesz. Ale jesli zdarzy Ci sie prowadzic rozprawy,dykusje, panele dyskusyjne na jakis temat, to wiedziec bedziesz, ze argumenty z kategorii "wg mnie" sa SLABE. Tak naprawde to wstyd poslugiwac sie takimi argumentami bez poparcia faktami.

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

Pawełek pisze:kiedy ludzie wyrosną z internetowych dyskusji? dla mnie szok, 8 stron paplaniny.

które miasta z tego polewają niech się wpisują:

Dresden!
Norymberga.

Awatar użytkownika
Ritchie
Wodzirej
Posty: 710
Lokalizacja: Provinz Posen

Post autor: Ritchie »

bla bla bla.

Nie rozumiem dlaczego uczciwie pracujący studenci żyjący ze sobą normalnie jak małżeństwo tudzież wzorowy związek partnerski - podkreślam - wzorowy, jako, ze dzielimy się po równo domowymi obowiązkami, nie mieliby mieć tych tzw. "zniżek" ? Co przemawia za tym aby ich nam nie przyznawać ? ;P I co jest złego w tym wspaniałym argumencie ? ;D
"weź ten miecz i odnieś go swemu panu, niech go uważa za znak zwycięstwa i niech przyśle cesarzowi, swemu przyjacielowi, by się dowiedział, że może wyśmiać zabitego nieprzyjaciela albo opłakiwać krewnego"

Widukind z Korwei, Kronika Saska

Awatar użytkownika
Crom
Chuck Norris
Posty: 430
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post autor: Crom »

Za zniżkami dla Was przemawia szczególnie to, że nie ściągacie na egzaminach :P

Awatar użytkownika
Tiger Brown
Kradziej
Posty: 953
Lokalizacja: Syrenogród

Post autor: Tiger Brown »

Ritchie pisze: A zachowek ? zachowek należy się tylko małoletnim zstępnym (a geje raczej rzadko miewają dzieci), małżonkom (też o to trudno) i rodzicom, ale tylko wtedy kiedy uprawniony jest trwale niezdolny do pracy - czyli w praktyce zachowek przypadku geja jest naprawdę wyjątkową sytuacją jeśli sporządził testament. I w dodatku przemawiają za nim wówczas bardzo silne przesłanki moralne. Zachowek to instytucja, która chroni dzieci zmarłego i najbliższych krewnych, którzy są niezdolni do pracy - czyli po prostu ciężko chorzy.
Nie masz racji.
Zachowek należy się zstępnym bez względu na wiek, małzonkowi i rodzicom spadkodawcy bez względu na zdolność do pracy. Jego wysokość wynosi połowę udziału należnego przy dziedziczeniu z ustawy.
Wielkość zachowku wzrasta do 2/3 udziału w przypadku trwałej niezdolności do pracy uprawnionego, lub kiedy zstępny jest małoletni. [art. 991 kc]

Przepisanie majątku za życia można podważyć w sądzie, argumentem o nakłonieniu zmarłego partnera/-ki do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. A wobec rozpowszechnionych u nas postaw antyhomo, można się zastanawiać ku której stronie przychyli się sędzia, mając wybór między "pedałem" lub "lesbą" a "porządną rodziną" próbującą "ratować dorobek rodziny, zawłaszczony przez podstępnego zboczeńca".
Co więcej, uprawniony do zachowku zachowuje swe prawo, nawet jeśli spadkodawca przed śmiercią rozdał swój majątek i w momencie śmierci nie miał nic - wówczas uprawniony do zachowku może domagać się stosownych kwot od tych, których spadkodawca obdarował. Tak więc tzw. przepisanie majątku na partnera/-kę nie jest skuteczne.
"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.

Awatar użytkownika
Ritchie
Wodzirej
Posty: 710
Lokalizacja: Provinz Posen

Post autor: Ritchie »

prawda, na szybko nie doczytałem do końca :D Biję się w pierś :P
"weź ten miecz i odnieś go swemu panu, niech go uważa za znak zwycięstwa i niech przyśle cesarzowi, swemu przyjacielowi, by się dowiedział, że może wyśmiać zabitego nieprzyjaciela albo opłakiwać krewnego"

Widukind z Korwei, Kronika Saska

Freeks
Wałkarz
Posty: 50

Post autor: Freeks »

Tak czytam dyskusję, dyskusji temat i po głowie kołacze mi się jedno pytanie...

Czy Che Guevara był gejem z trudnościami spadkowymi..?

Awatar użytkownika
Ratzing
Kretozord
Posty: 1549

Post autor: Ratzing »

Nie, bo to chodzi o to, że Fensir jest katolikiem, dobrym człowiekiem, który po katolicku nienawidzi osób których nigdy w życiu nie spotkał i nie spotka, że racjonalny Richie wystarczy że powie "wygrałem, moje na wierzchu, mam 95% racji" i dyskusja skończona, i o to, żeby sobie porozmawiać, aczkolwiek bez konkretnego celu - te rozmowy, jak miliony innych na ten temat NIC nie zmieni - ani rzeczywistości, ani nawet przekonań współdyskutantów.
Ale chyba wszyscy sobie zdajemy z tego sprawę ;)
Uerph.

Nehan
Masakrator
Posty: 2299

Post autor: Nehan »

Pawełek pisze:kiedy ludzie wyrosną z internetowych dyskusji? dla mnie szok, 8 stron paplaniny.

które miasta z tego polewają niech się wpisują:

Dresden!
Burakowo Większe!


choć brakuje mi mądrych sentencji prawdziwych patriotów :(

Rapta
Kretozord
Posty: 1968
Lokalizacja: podwarszawa

Post autor: Rapta »

Szczurza Jucha pisze: te rozmowy, jak miliony innych na ten temat NIC nie zmieni - ani rzeczywistości, ani nawet przekonań współdyskutantów.
Dyskusje nie sa od tego zeby cos zmieniac tylko po to zeby sie wyproznic slownie.

Awatar użytkownika
Pawełek
Mudżahedin
Posty: 340
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Pawełek »

Nehan pisze:
Pawełek pisze:kiedy ludzie wyrosną z internetowych dyskusji? dla mnie szok, 8 stron paplaniny.

które miasta z tego polewają niech się wpisują:

Dresden!
Burakowo Większe!


choć brakuje mi mądrych sentencji prawdziwych patriotów :(
liczą się tylko czysto germańskie miasta!
:roll:

Awatar użytkownika
Fensir
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Fensir »

Szczurza Jucha pisze:Nie, bo to chodzi o to, że Fensir jest katolikiem, dobrym człowiekiem, który po katolicku nienawidzi osób których nigdy w życiu nie spotkał i nie spotka, że racjonalny Richie wystarczy że powie "wygrałem, moje na wierzchu, mam 95% racji" i dyskusja skończona, i o to, żeby sobie porozmawiać, aczkolwiek bez konkretnego celu - te rozmowy, jak miliony innych na ten temat NIC nie zmieni - ani rzeczywistości, ani nawet przekonań współdyskutantów.
Ale chyba wszyscy sobie zdajemy z tego sprawę ;)
Dlatego jest mi czasem szkoda niektórych ludzi na tym forum...

Kacper
Mudżahedin
Posty: 331
Lokalizacja: Wrocław...no dobra - Zakrzyce Małe

Post autor: Kacper »

Raptaparat pisze:
Szczurza Jucha pisze: te rozmowy, jak miliony innych na ten temat NIC nie zmieni - ani rzeczywistości, ani nawet przekonań współdyskutantów.
Dyskusje nie sa od tego zeby cos zmieniac tylko po to zeby sie wyproznic slownie.
Myślę, że po prostu często potrzeba trochę czasu zanim będą widoczne zmiany.

Awatar użytkownika
Ratzing
Kretozord
Posty: 1549

Post autor: Ratzing »

Fensir, wzruszyłeś mnie. Mi też jest mi się szkoda. Mam sesję, a chciałbym już wakacje, i bardzo mnie to boli. Tylko, proszę, nie nienawidź mnię.

^up: może i racja, ale na pewno na te zmiany nie będą miały wpływu forumowe dyskusje.
Uerph.

ODPOWIEDZ