Cała prawda o MG

[Beny]

MG nie zabija, MG pilnuje realizmu.
MG nie gnoi graczy, MG trzyma się zasad.
MG nie jest wredny, MG obiektywnie ocenia szanse.
MG nie ględzi, MG nastrojowo opisuje.
MG nie myli się, MG ubarwia grę podsuwając graczom fałszywe wątki.
MG nie fałszuje rzutów, MG ignoruje nierealistyczne wyniki.
MG się nie jąka, MG po mistrzowsku naśladuje głos bohaterów niezależnych.
MG nie jest nieukiem, MG po prostu bardziej szczegółowo zna świat.
MG nie wciska kitu, MG tłumaczy graczom ich błędy.
MG nie terroryzuje, MG dba o porządek i spokój na sesji.
MG nie spóźnia się, MG wprowadza atmosferę nerwowego oczekiwania.
MG nie nabija się, MG z dystansem komentuje poczynania graczy.
MG nie miewa ogranych pomysłów, MG kontynuuje stare wątki.
MG nie zapomina co jest w scenariuszu, MG improwizuje.
MG nie jest skąpym dusigroszem, MG uczy graczy gospodarności.
MG nie przegina z wątkami seksualnymi, MG uczy graczy życia.
MG nie naciąga graczy, MG przyjmuje dowody wdzięczności.
MG nie irytuje graczy, MG wie więcej o scenariuszu.
MG nie wymachuje łapami, MG kreśli zarys sytuacji.
Musi być erotycznie, bo jak nie to MG jest do d....
MG nie zabija bezmyślnie, MG zmienia skład drużyny na bardziej odpowiedni
MG nie przeprowadza eksterminacji drużyny, MG uczy graczy sztuki przetrwania
MG nie skąpi PD, forsy, cybertechnologii, magicznych przedmiotów itp. MG dba o zachowanie równowagi

[Corvus Albus]

MG nie zabija, MG pilnuje realizmu.

Właśnie zabija i to jest pilnowanie realizmu. Dzięki temu można zapanować nad głupimi, bezmyślnymi zagraniami ze strony graczy.

MG trzyma się zasad.

Dobry MG potrafi właśnie nie tylko trzymać się zasad, ale je tworzyć i umiejętnie edytować w miarę rozsądku i logiki. Trzymanie się zasad jest nudne...

MG się nie jąka, MG po mistrzowsku naśladuje głos bohaterów niezależnych.

Ta jasne... niewątpliwie tak jest o ile MG ma duży staż, bo jeżeli mówimy o początkującym to odrobinę to odbiega od prawdy.

MG nie skąpi PD, forsy, cybertechnologii, magicznych przedmiotów itp

Ta jasne najlepiej rozdać masę broni, kasy i wogóle. Magiczne przedmioty są rzadkie więc wątpię by każdy mógł z tym biegać i się cieszyć. Na coś takiego trzeba zasłużyć. Poza tym co za frajda jak każdy ma wszystko i panuje dobrobyt Biedaka też trzeba umiejętnie odgrywać.

Musi być erotycznie, bo jak nie to MG jest do d....

Większej głupoty nie słyszałem...

Nie wiem skąd to skopiowałeś, ale większość tych pkt mija się z rzeczywistością. Nigdy nie jest tak cukierkowo i ładnie.

[Murmandamus]

MG nie zabija, MG pilnuje realizmu.

ależ zabija, zwłaszcza jak zasłużą bo inaczej utwierdzą się że nic ich nie ruszy i są nieśmiertelni i niepokonani

MG nie gnoi graczy, MG trzyma się zasad.

nie gnoi prawda, ale zasady są po to by je łamać a przynajmniej naginac do własnych potrzeb przygody gdy wymaga tego sytuacja

MG nie jest wredny, MG obiektywnie ocenia szanse.

Prawda tu ok

MG nie ględzi, MG nastrojowo opisuje.

no jasne i oczywiste

MG nie myli się, MG ubarwia grę podsuwając graczom fałszywe wątki.

oczywista oczywistość

MG nie fałszuje rzutów, MG ignoruje nierealistyczne wyniki.

ależ fałszuje gdy tego wymaga dobro przygody, wizja mg w aktualnej sytuacji. A także markuje rzuty gdy nie potrzeba rzutów.

MG się nie jąka, MG po mistrzowsku naśladuje głos bohaterów niezależnych.

przynajmniej w teorii nie każdy mg jest dobrym aktorem

MG nie jest nieukiem, MG po prostu bardziej szczegółowo zna świat.

no tak

MG nie wciska kitu, MG tłumaczy graczom ich błędy.

co to znaczy wciskać kit

MG nie terroryzuje, MG dba o porządek i spokój na sesji.

clara sunt non interpretanda

MG nie spóźnia się, MG wprowadza atmosferę nerwowego oczekiwania.

definitywnie

MG nie nabija się, MG z dystansem komentuje poczynania graczy.

po raz kolejny to oczywista oczywistość

MG nie miewa ogranych pomysłów, MG kontynuuje stare wątki.

mg jest tylko człowiekiem

MG nie zapomina co jest w scenariuszu, MG improwizuje.

jasne jak słońce

MG nie jest skąpym dusigroszem, MG uczy graczy gospodarności.

byle nie sypał złotem na lewo i prawo

MG nie przegina z wątkami seksualnymi, MG uczy graczy życia.

po co? MG nie jest wychowawcą.

MG nie naciąga graczy, MG przyjmuje dowody wdzięczności.

łapówka?

MG nie irytuje graczy, MG wie więcej o scenariuszu.

jasne

MG nie wymachuje łapami, MG kreśli zarys sytuacji.

gestykulacje są bezwarunkowym odruchem

Musi być erotycznie, bo jak nie to MG jest do d....

czemu?

MG nie zabija bezmyślnie, MG zmienia skład drużyny na bardziej odpowiedni

nie zabija bezmyślnie ale dlaczego ma zmieniać.

MG nie przeprowadza eksterminacji drużyny, MG uczy graczy sztuki przetrwania

Bywa że eksterminacja jest konieczna

MG nie skąpi PD, forsy, cybertechnologii, magicznych przedmiotów
lepiej poskąpić niż potem cierpieć na przenośny magazyn cacuszek
itp.

MG dba o zachowanie równowagi[/quote]
owszem

[Beny]

Chyba źle to zostało odebrane, powinniście to potraktowac z przymróżeniem oka, a nie dosłowne przesłanie.

To są wytłumaczenia zachowań MG z dozą humoru i ironii

np: gracze zarzucają MG lichwę, skąpstwo itp, a więc ironicznie brzmi to:
Mg nie jest skąpym dusigroszem, MG uczy graczy gospodarności

[Yawaris]

Porażka ... jak mogliscie potraktowac to powaznie ... wyjdzcie czasem spotkac sie z prawdziwymi ludzmi ... XD

Beny to jest wyczesane w kosmos

[Corvus Albus]

Porażka ... jak mogliscie potraktowac to powaznie ... wyjdzcie czasem spotkac sie z prawdziwymi ludzmi ... XD

Jak chciałeś być zabawny to ci nie wyszło...

[Skavenblight]

O rany, nie sądziłam, że ktoś rozbierze tę dziesiątą wodę po dowcipach o szefie/ teściowej/ innych wrogach publicznych na części pierwsze

Wyluzujcie.
Zawsze jakiś podniecony dzieciak będzie miał do MG 100% nienawiści, za to że nie jest Mega Rycerzem awansowanym w trzy dni z gajowego. No ale życie Gra jest po to, by bawili się dobrze wszyscy - i MG, i gracze.

[Asassello]

czytam ten temat.. i z kazdym postem coraz mniej go rozumiem :/

[Yawaris]

Jezeli kwiatki z sesji tez potraficie komentowac w taki sposob to az sie boje uzyc sarkazmu XD

Trzeba uwazac bo pilnujacy realizmu Wmorderator nas usunie

[Chmura]

Corvus Albus i Murmandamus: czytajac wasze pierwsze posty myslalem ze nie macie pojecia co to sarkazm, ale Corvus Albus swoim drugim postem utwierdzil mnie w przekonaniu ze macie uszkodzone czesci mozgu odpowiedzialne za odczuwanie przyjemnosci i rozumienie dowcipow.


Sama wyliczanka zacytowana przez Beny'ego jest swietna choc stara. Jedno trzeba przyznac, to absolutna prawda < to mowie ja, MG >

[Skavenblight]

@Yawaris
Nie wydaje mi się, żeby był powód usuwania kogokolwiek... w tej chwili.
Po prostu nie chcę, by tu wybuchła kłótnia, tak?

@Chmura
Teksty o uszkodzonym mózgu na drugi raz sobie daruj.

[Corvus Albus]

Chmura... przemilcze Twój komentarz by pokazać, że jednak nie mam uszkodzenia mózgu

[Mysza_]

Watek jest swietny Nie wiem co zabawniejsze. Komentarze czy wprowadzanie do komentarzy xD

[Zoxik]

@ Beny: Dobre A tych dwóch zignoruj poprostu.

[Chmura]

W GURPSie ta wada ktora ci przyszylem Corvus nazywa sie Killjoy , a ja tylko przytoczylem opis tej wady, poczatkowo myslalem ze pasuje tylko No Sense of Humor, ale sie mylilem.

[Beldrin Durgnisson]

cała prawda o brutalnych MG serio dobre
a i tak najbardziej sie uchichrałem przy komentach

[Lunn]

jaka spinka ludzie, go get a life

[Skavenblight]

jaka spinka

Battlowiec potrafi

Panowie, śmieszny to już nie jest tutaj post numer jeden czy komentarze, tylko fakt, że ktoś się o to spina. Nie macie większych problemów?

[Corvus Albus]

JA się już nie spinam, małe nieporozumienie i wzięcie tego tematu na poważnie, dlatego już więcej nie odpisuję innym w tym temacie jak się wstaje do roboty i czyta te posty to można się zakręcić, ogólnie to niezłe

Najlepsze:
MG nie jest skąpym dusigroszem, MG uczy graczy gospodarności.

to w sam raz dla mojej drużyny która, narzeka, że jest biedna

[Infernus]

Świetne

Nekromancja 12 dniowa \m/ -.- \m/

MG nie terroryzuje, MG dba o porządek i spokój na sesji.

Idealne odpowiada moim sesjom, czasem trzeba kogoś pacnąć