Jak startować?
Moderator: #helion#
no tak armia to to nie bedzie
ale potrzebuje figurek do 500pts zeby pocwiczyc i wogole
i nie rozumiem wlasnie z nadawaniem np. bohaterowi tytulowi kapitana
to kosztuje jakies dodatkowe punkty? bo w AB jest lista kim moze byc bohater i jakie ma wlasciwosci wtedy tylko nie kumam tego czy zrobienie tym kims herosa cos kosztuje i wogole
a u nas w miescie bardzo malo osob gra wiec ciezko z pozadnym wytlumaczeniem
ale potrzebuje figurek do 500pts zeby pocwiczyc i wogole
i nie rozumiem wlasnie z nadawaniem np. bohaterowi tytulowi kapitana
to kosztuje jakies dodatkowe punkty? bo w AB jest lista kim moze byc bohater i jakie ma wlasciwosci wtedy tylko nie kumam tego czy zrobienie tym kims herosa cos kosztuje i wogole
a u nas w miescie bardzo malo osob gra wiec ciezko z pozadnym wytlumaczeniem
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Masz kilka rodzajów bohaterów, magów, kapitanów, kapłanów itd.
Tworząc rozpiskę czyli konkretną listę figurek w twojej armii wybierasz ilu i jakich bohaterów będzie posiadać Twoja armia. Na początek najlepszy będzie kapitan za którego od biedy może uchodzić figsa jaka posiadasz.
Tak czy owak prędzej czy później będziesz się z tymi osobami musiał spotkać bo w warhammera nie da się grac po kablu.
Tworząc rozpiskę czyli konkretną listę figurek w twojej armii wybierasz ilu i jakich bohaterów będzie posiadać Twoja armia. Na początek najlepszy będzie kapitan za którego od biedy może uchodzić figsa jaka posiadasz.
Tak czy owak prędzej czy później będziesz się z tymi osobami musiał spotkać bo w warhammera nie da się grac po kablu.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
no wiadomo, mam kumpli z ktorymi bedziemi grac
tylko ze oni wytlumaczyc to wytlumacza w jezyku ktorego ja nie rozumiem albo rzuca podrecznikiem ktory tez jest trudny :/
i dalej nie odpowiedziales na pytanie czy zrobienie z bohatera tego kapitana [co to figs btw?] kosztuje jakies dodatkowe pointsy? czy daje mi to jakies specjalne akcje czy cus? jestem zielony a z podrecznika niewiele rozumiem =/
tylko ze oni wytlumaczyc to wytlumacza w jezyku ktorego ja nie rozumiem albo rzuca podrecznikiem ktory tez jest trudny :/
i dalej nie odpowiedziales na pytanie czy zrobienie z bohatera tego kapitana [co to figs btw?] kosztuje jakies dodatkowe pointsy? czy daje mi to jakies specjalne akcje czy cus? jestem zielony a z podrecznika niewiele rozumiem =/
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Trochę samozaparcia, na forum i tak nikt Ci podręczników przepisywać nie będzie z dodatkowym objaśnieniami. Zasady warhammera są dostępne po polsku, army book do imperium też, więc czytaj i się ucz.
Kapitan to jeden z rodzajów bohatera, czego tu nie rozumiesz? Koszt masz w army booku w którego zainwestuj.
Figs to figurka.
Tyle ode mnie.
Kapitan to jeden z rodzajów bohatera, czego tu nie rozumiesz? Koszt masz w army booku w którego zainwestuj.
Figs to figurka.
Tyle ode mnie.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
hah samozaparcia
wlasnie to mi jakos nie pomaga dlatego pisze tu i nie prosze cie o przepisanie podrecznika o wyjasnienie czegos co by ci zajelo 2min
to ze dla ciebie to takie oczywiste i proste to nie znaczy ze dla mnie tez
nie to nie, latwiej powiedziec zeby ktos przeczytal se podrecznik
me @ out.
wlasnie to mi jakos nie pomaga dlatego pisze tu i nie prosze cie o przepisanie podrecznika o wyjasnienie czegos co by ci zajelo 2min
to ze dla ciebie to takie oczywiste i proste to nie znaczy ze dla mnie tez
nie to nie, latwiej powiedziec zeby ktos przeczytal se podrecznik
me @ out.
Łatwiej, bo najlepiej jakbyś się z podręcznikiem zapoznał. Po przeczytaniu podręcznika znalazłbyś sam odpowiedzi na wiele ze swoich pytań. Oczywiście możesz wszystkiego od razu nie pojąć i tu mogą ci pomóc bardziej doświadczeni gracze w realu bądź tu na forum. Gdybyś zajął sie podręcznikiem szybko byś zrozumiał jaka jest różnica między Marco C. a zwykłym kapitanem.
Są jakby dwa rodzaje bohaterów:
1) "zwykli" (bezimienni) jak kapitan, mag itd. Można mieć w zależności od wielkości armii kilku takich.
2) specjalni (imienni) - bohaterowie jedyni w swoim rodzaju. Są to przeważnie jakieś postacie historyczne z dziejów danej rasy, narodu. Mają niepowtarzalne statystyki i często niepowtarzalny ekwipunek. W 99% turniejów używanie ich jest zabronione (niektórzy są nieziemsko silni), ale w bitwach z kolegami w domu można ich stosować za zgoda przeciwnika.
Marco zalicza się do tych drugich i tu Cię muszę zmartwić jest on bohaterem armii najemników (Dogs of War), a nie Imperium.
Są jakby dwa rodzaje bohaterów:
1) "zwykli" (bezimienni) jak kapitan, mag itd. Można mieć w zależności od wielkości armii kilku takich.
2) specjalni (imienni) - bohaterowie jedyni w swoim rodzaju. Są to przeważnie jakieś postacie historyczne z dziejów danej rasy, narodu. Mają niepowtarzalne statystyki i często niepowtarzalny ekwipunek. W 99% turniejów używanie ich jest zabronione (niektórzy są nieziemsko silni), ale w bitwach z kolegami w domu można ich stosować za zgoda przeciwnika.
Marco zalicza się do tych drugich i tu Cię muszę zmartwić jest on bohaterem armii najemników (Dogs of War), a nie Imperium.
Jak ty prostego rb nie rozumiesz to zostaje ci tylko LOTR .prog pisze:no wiadomo, mam kumpli z ktorymi bedziemi grac
tylko ze oni wytlumaczyc to wytlumacza w jezyku ktorego ja nie rozumiem albo rzuca podrecznikiem ktory tez jest trudny :/
i dalej nie odpowiedziales na pytanie czy zrobienie z bohatera tego kapitana [co to figs btw?] kosztuje jakies dodatkowe pointsy? czy daje mi to jakies specjalne akcje czy cus? jestem zielony a z podrecznika niewiele rozumiem =/
Tam w rb masz wszystko ładnie napisane wytłumaczone .Czego tam nie rozumieć ? A w ab empire po polsku też ......
A jak masz kolegów to czy nie lepiej ich się pytać o takie rzeczy , niż tu na forum ? Nikt tu ci tak nie wytłumaczy , lepiej pokazać pogadać .
Pytaj konkretnie a nie użalaj się nad sobą. Będziemy mieli czas, to odpiszemy. Nie , to troszkę poczekasz na odpowiedź i ją uzyskasz. Na tym forum masz już bardzo dużo informacji o Imperium, zbieraniu armii itd. często wystarczy przeczytać jakiś temat od początku, by się sporo dowiedzieć i nie konieczne będzie wtedy zadawanie pytań. Bo na niektóre można znaleźć odp. 3 strony wcześniej, albo po skorzystaniu z opcji szukaj dostępnej na Tym Forum.prog pisze:hah samozaparcia
wlasnie to mi jakos nie pomaga dlatego pisze tu i nie prosze cie o przepisanie podrecznika o wyjasnienie czegos co by ci zajelo 2min
to ze dla ciebie to takie oczywiste i proste to nie znaczy ze dla mnie tez
nie to nie, latwiej powiedziec zeby ktos przeczytal se podrecznik
me @ out.
Osobiście nie znoszę podejścia typu: "Nie chce mi się czytać, to mi wytłumaczcie..." Zanim sam zacząłem grać, to przeczytałem podręcznik (wtedy tylko był po angielsku) od deski do deski... potem uczyłem kumpli wokół, a następnie miałem kontakt z weteranami.
Oczywiście najlepiej jest uczyć się zasad na pokazie, kiedy uczy Cię inny weteran, ostatnio uczyłem kumpla, grając prostą bitwę, szybko wiele zasad pojął, ale i tak chwycił podręcznik po bitwie i pochłonął w domu Ogólnie wyznaję zasadę, że jeśli ktoś chce się pytać o interpretację zasad, to powinien chociaż raz przeczytać cały podręcznik.
Ty nie masz w okolicach kumpla, który by Cię nauczył, to spróbuj tak ja 6lat temu zostać pionierem warhamca w swojej okolicy.
Oczywiście najlepiej jest uczyć się zasad na pokazie, kiedy uczy Cię inny weteran, ostatnio uczyłem kumpla, grając prostą bitwę, szybko wiele zasad pojął, ale i tak chwycił podręcznik po bitwie i pochłonął w domu Ogólnie wyznaję zasadę, że jeśli ktoś chce się pytać o interpretację zasad, to powinien chociaż raz przeczytać cały podręcznik.
Ty nie masz w okolicach kumpla, który by Cię nauczył, to spróbuj tak ja 6lat temu zostać pionierem warhamca w swojej okolicy.
Blaesus: stare dobre czasy się przypominają? nigdy nie kupiłem podręcznika do imperium. Na samym początku kumpel mnie prowadził (graliśmy bez magii by było łatwiej) potem w intenecie znalazłem wszystkie statystyki i informacje (w czasach gdy forów nie było) a na samym końcu przeczytałem pożyczony podręcznik. do dziś pożyczam podręczniki i czytam je przez 1 dzień a potem znam zasady oczywiście zawsze po angielsku (polskie tłumaczenie jest delikatnie mówiąc niskich lotów często....)
W sumie zaoszczędziłem na tym z 200PLN? 2 podręczniki imperium 6/7ed i 2 podręczniki główne 6/7ed, to w przeliczeniu 2 boxy piechoty/kawalerii
W sumie zaoszczędziłem na tym z 200PLN? 2 podręczniki imperium 6/7ed i 2 podręczniki główne 6/7ed, to w przeliczeniu 2 boxy piechoty/kawalerii
"Proch to nic innego jak zmielony spaczeń" - król Bretonni.
Ja Rule Booka pożyczyłem do 6ed, a potem uczyłem właściciela tejże knigi jak się gra, bo on angielskego zbytnio nie umiał. Potem kupiłem sobie 6ed Army Book do imperium. Do dzisiaj u mnie leży i nigdy się go nie pozbędę, to tam imperialiści mają mój ulubiony prosty styl hełmów, tam są fajne historyjki, m.in. moja ulubiona o bitwie w której Karl Franz okazał się wybrańcem Sigmara....
Później pojawiła się 7ed, a że miałem pieniądze, to fundnołem sobie twardą okładkę (po ang. polskie mają za dużo błędów). A następnie 7ed AB imperialnego.
Nie twierdzę, że trzeba wszystko kupować, bo to są drogie rzeczy, ale starać się od kogoś pożyczyć, dorwać jakimś sposobem wedle możliwości... A co najważniejsze - poczytać, nie oznajmiać "Nie chce mi się, to zróbcie to za mnie"
Niglafar: Ja nigdy nie będę znał tych podręczników na pamięć Rule Booka nawet sędziowie nie znają Więc gratuluję
Pozdrawiam!
Później pojawiła się 7ed, a że miałem pieniądze, to fundnołem sobie twardą okładkę (po ang. polskie mają za dużo błędów). A następnie 7ed AB imperialnego.
Nie twierdzę, że trzeba wszystko kupować, bo to są drogie rzeczy, ale starać się od kogoś pożyczyć, dorwać jakimś sposobem wedle możliwości... A co najważniejsze - poczytać, nie oznajmiać "Nie chce mi się, to zróbcie to za mnie"
Niglafar: Ja nigdy nie będę znał tych podręczników na pamięć Rule Booka nawet sędziowie nie znają Więc gratuluję
Pozdrawiam!
- Grand Admiral Thrawn
- Falubaz
- Posty: 1258
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Centuś!!!Niglafar pisze:Blaesus: stare dobre czasy się przypominają? nigdy nie kupiłem podręcznika do imperium. Na samym początku kumpel mnie prowadził (graliśmy bez magii by było łatwiej) potem w intenecie znalazłem wszystkie statystyki i informacje (w czasach gdy forów nie było) a na samym końcu przeczytałem pożyczony podręcznik. do dziś pożyczam podręczniki i czytam je przez 1 dzień a potem znam zasady oczywiście zawsze po angielsku (polskie tłumaczenie jest delikatnie mówiąc niskich lotów często....)
W sumie zaoszczędziłem na tym z 200PLN? 2 podręczniki imperium 6/7ed i 2 podręczniki główne 6/7ed, to w przeliczeniu 2 boxy piechoty/kawalerii
Pierwszy podręcznik ściągnąłem w pdf. Przeczytałem, armia się spodobała to trzeba było kupić (oczywiście in English), potem trafił się do 5 ed a teraz ten żałosny do 7ed. I tak jakoś to leci, piechoty tylko ciągle mi mało (ale tej dobrej z 6ed...bo nowe wzory za dużo kości mają na sobie)
Ja swoją przygodę zacząłem na przełomie 6 i 7ed. Miałem sporo szczęścia, miał mnie kto nauczyc zasad (nawet jeśli byłem niemiłosiernie wałowany). W pewnym momencie dorwałem w swoje łapki wszystkie podręczniki w wersji pdf, w dwa dni je pochłonąłem A dnia trzeciego poprawiałem mojego nauczyciela podczas jego gry Do tej pory regularnie czytam wszystkie podręczniki które mam, a które są aktualne, nikt nigdy więcej nie powie mi, że inżynier przy bretońskim trebuszu daje mu jakieś przerzuty ;-P
Dzięki czytaniu wszystkich podręczników mogłem dokładnie pomyślec jaką armię wybrac, jak już wybrałem, to zakupiłem jej podręcznik jakoś równolegle z pierwszymi figurkami. A później poszło już szybko, w jakieś pół roku (bo tyle zbieram Imperium) złożyłem armię na jakieś 5k pkt (i nie ma w niej ani jednego czołgu).
Zresztą, chętnie się pochwalę kolekcją i zapytam czy i czym to uzupełniac:
The Host of Stirland
1 General on horse
1 General on griffon
1 Capitan na pegasus
2 Capitans on foot
1 Bsb on foot (Griffon Standard, wspaniała figurka)
1 Ludwig Schwarzhelm
4 Mages on foot
1 Mage on horse
1 Priest on foot with two handed hammer
110 Swordsmen (5 FCG's)
40 Handgunners
10 Crossbowmen (mam zamiar miec ich więcej lub przerobic muszkieterów)
33 Halabardiers
18 Knights (Zakon Gorejącego Słońca i jeszcze jakiś jeden)
44 Greatswords (2 FCG's)
5 Pistoliers
5 Outriders
4 Great cannons
1 Mortar
2 Hellblasters
2 Rocket Batteries
20 Flagellantes
Dzięki czytaniu wszystkich podręczników mogłem dokładnie pomyślec jaką armię wybrac, jak już wybrałem, to zakupiłem jej podręcznik jakoś równolegle z pierwszymi figurkami. A później poszło już szybko, w jakieś pół roku (bo tyle zbieram Imperium) złożyłem armię na jakieś 5k pkt (i nie ma w niej ani jednego czołgu).
Zresztą, chętnie się pochwalę kolekcją i zapytam czy i czym to uzupełniac:
The Host of Stirland
1 General on horse
1 General on griffon
1 Capitan na pegasus
2 Capitans on foot
1 Bsb on foot (Griffon Standard, wspaniała figurka)
1 Ludwig Schwarzhelm
4 Mages on foot
1 Mage on horse
1 Priest on foot with two handed hammer
110 Swordsmen (5 FCG's)
40 Handgunners
10 Crossbowmen (mam zamiar miec ich więcej lub przerobic muszkieterów)
33 Halabardiers
18 Knights (Zakon Gorejącego Słońca i jeszcze jakiś jeden)
44 Greatswords (2 FCG's)
5 Pistoliers
5 Outriders
4 Great cannons
1 Mortar
2 Hellblasters
2 Rocket Batteries
20 Flagellantes
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Chyba malowaniem.Myth pisze:Zresztą, chętnie się pochwalę kolekcją i zapytam czy i czym to uzupełniac
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Póki co nakupowałeś masę plastiku i metalu, w moim odczuciu kolekcja to będzie dopiero jak to pomalujesz.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
Kurka, zejdź z Gościa. Każdy gra tym co ma. Kupić dużą liczbę modeli, to tez jest osiągnięcie. Nie każdy musi mieć od razu czas żeby malować i nie każdy chce płacić kasę naszym "lokalnym artystom". U mnie liczba niepomalowanych( do przemalowania) modeli nigdy nie spadła poniżej 50-ciu i gdyby ktoś nazwał ją, jak nazwał to bym się wk. Zwałszcza, że by mieć własną armię swego czasu musiałem malować oddziały dla innych.
Myth wrzuć kilka fotek tego co masz.
Myth wrzuć kilka fotek tego co masz.
Pelcu dzięki W sumie to nie przejmowałem się postami Kurki, trochę racji ma, ale Ty oczywiście też Hmm, jak się uda to w tym tygodniu zamieszczę jakieś fotki ale ostrzegam, na razie całośc to sporo metalu i plastiku oraz sporadyczne malowanie poprzednich właścicieli. Częśc jest już poskładana, częśc jeszcze nie do końca, wiadomo. Co fajniejsze rzeczy wrzucę. Może byc tutaj? Bo w naszym podforum nei mamy chyba działu galeria.
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Akurat teraz nie miało być wrednie, ale i tak wyszło.
Kwestia innego rozumienia słowa kolekcja
Kwestia innego rozumienia słowa kolekcja
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash