A tak swoja droga, ciagle ktos na zagranicznych forach biadoli o strasznych efektach miscastow dla De i ze nas to bedzie bardzo ale to bardzo bolalo.
czy DE maja swoja wlasna tabelke miscast, czy chodzi im o te kosci dodatkowe z czaru (co troche dziwne mi sie wydaje...bo jak rzucimy czar z dodatkowymi kostami wypalamy je z miejsca na inny czar i nawet jak wyjdzie nam koniec tury magi to kosci te i tak zostaly zuzyte i hitow z sila4 nie ma..).
Co nam się urodziło? - nowe, cudowne Mroczne Maleństwa :>
Moderator: Yudokuno
Ale nie można go połączyć z enchanted shield - a to jest różnica, czy nasz bsb na CO ma 2+ save, czy 0+. Ja jestem zdecydowanie za drugą opcją.Ale wtedy crimson wypada lepiej na bo sila 6. A 3 ataki nadal.
Wiesz, że 5 godzin temu złożyłem praktycznie identyczną rozpiskę?Wychodze na bitwe vs VC
Biorę:
Imo bardzo mocny zestaw, podstawa dla wszystkich smoczych armii.
Zamieniłbym chyba tylko kuszników na shades - 7 strzela tak samo dobrze jak 10 kuszników, a łatwiej nimi uciec i wystawia się ich wygodniej.
Beastmasters scourge jest hand weaponem. Beastmaster w wyposarzeniu ma: hand weapon, beastmasters scourge => dwa hand weapony.A to ma jakieś znaczenie ?? Bo u WE też jest magiczna broń, która daje dodatkowy atak, dzięki temu, że to additonal hand weapon.
Whip of agony ma zasadę beastmasters scourge, ale bez dopisku, że jest może być łączona ze zwykłą bronią lub że daje dodatkowy atak. Natomiast przy dagger of hotek (tak to się chyba nazywało) u nowych DE wyraźnie napisano, że są additional hand weapon i dają dodatkowy atak.
Bo to leszcze są, które nie potrafią grać. Na hatred też narzekali. Później będą narzekać, że kocioł nie daje KB strzelającym kusznikom. Wśród grających elfami jest mnóstwo marudnych frajerów, którzy chcieliby wygrywać w momencie przyklejenia figurek do podstawek. Anegdoty o przedmiotach wygrywających grę na 2+ nie wzięły się znikąd.A tak swoja droga, ciagle ktos na zagranicznych forach biadoli o strasznych efektach miscastow dla De
Ostatnio zmieniony 18 cze 2008, o 19:01 przez Jankiel, łącznie zmieniany 1 raz.
no jeśli jest hand weaponem to inna bajka ale z drugiej strony exeki mają Draicha (czy tam GW) i hand weapon, więc używają tego zamiennie - to skąd taki wniosek, że używamy tego jak 2 bronie ręczne (tzn. hw + bm scourge ?? czy bm scourge ma zasadę, że łączy się z hw ?? ) a co daje oprócz tego ?? AP ??
ale z drugiej strony exeki mają Draicha (czy tam GW) i hand weapon, więc używają tego zamiennie - to skąd taki wniosek, że używamy tego jak 2 bronie ręczne (tzn. hw + bm scourge ?? czy bm scourge ma zasadę, że łączy się z hw ?? ) a co daje oprócz tego ?? AP ??Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Nadal imo git, szkoda tylko ze nie maja hatred. jako duzy oddzial beda bic na glowe shades. Jednak jesli chce sie wystawiac raczej male oddzialy scoutow to zdecydowanie shades bo koszt duzo nizszy.
Taka 7 shadow to moze powazne kuku zrobic kawalerii, kazdej , moze poza bretonska, ktorej rankow nie pokasujemy. Chyba ze do spolki z innym oddzialem szarzujemy i robimy kanapke.
Taka 7 shadow to moze powazne kuku zrobic kawalerii, kazdej , moze poza bretonska, ktorej rankow nie pokasujemy. Chyba ze do spolki z innym oddzialem szarzujemy i robimy kanapke.
Dokładnie tak jak mówi Artein, po wejściu nowego booka zasady do Mengili przestają obowiązywać, więc co najwyżej można poużywać ich figurek, co jest akurat fajnym pomysłem pod kątem dwuraków
Aaaa...mój błąd, zapomniałem że ci kolesie są z DoW.
Aaaa...mój błąd, zapomniałem że ci kolesie są z DoW.
Ostatnio zmieniony 18 cze 2008, o 20:12 przez hypnotic, łącznie zmieniany 1 raz.
Co do shades i mengili...
W moim odczuciu (bardzo subiektywnym) najbardziej zmienili się shades. Może dlatego, że po BG czy innych tego typu jednostkach spodziewałem się podobnych rewolucji jak w HE czyli WL/PG/SM. Aczkolwiek shadesi najbardziej mnie zaskoczyli ze wszystkich jednostek - o ile WS5 i hatred były do przewidzenia to BS5 przy kuszach samorepetujących z AP i możliwością wzięcia nie tylko drugiej broni ale i dwuraków całkowicie mnie zakoskoczyło w pozotywnym tego znaczeniu - Gave się tutaj już bardzo ładnie postarał. Zdecydowanie najmocniejszy scaut w grze za bardzo przyzwoitą cene. Tu uwidacznia się olbrzymia różnica, która dzieli np. shadsów ze zwiadowcami WE (nie dość że 10 razy słabsi to jeszcze drożsi). Shadsi też pobili na głowe Shadow Warriorów. Biją jak dla mnie nawet waywatcherów. Shadsami można spróbiowac nawet całkowicie zastąpić standardowych kuszników (łatwość wystawienia i równie dobra skuteczność). W dodatku wzięcie dwóch takich regimentów to nie głupie rozwiązanie. Do tego shadsi sprawdzają się zarówno jako mały oddział 5-6, jak i duży 8-10.
Jesli chodzi o samych kuszników to dzięki AP na kuszach i hatred skłaniam się bardziej do wystawiania kuszników w oddziałach 12-14 z FCG (chodzi o uzyskanie maksymalnego frontu czyli 7 modeli). Na wzgórzu z szeregiem, sejwem na 4+ w walce, hatred i s&s z AP są wstanie złamać szarże kawalerii albo skonfrontować się regularnym klockiem piechoty. Stawia to ich znacznie wyżej w stosunku do LSG wysokich.
Czy nie macie może wrażenia, że podręcznik DE został znacznie lepiej zróżnicowany i zbalansowany wewnętrznie do AB HE?
W moim odczuciu (bardzo subiektywnym) najbardziej zmienili się shades. Może dlatego, że po BG czy innych tego typu jednostkach spodziewałem się podobnych rewolucji jak w HE czyli WL/PG/SM. Aczkolwiek shadesi najbardziej mnie zaskoczyli ze wszystkich jednostek - o ile WS5 i hatred były do przewidzenia to BS5 przy kuszach samorepetujących z AP i możliwością wzięcia nie tylko drugiej broni ale i dwuraków całkowicie mnie zakoskoczyło w pozotywnym tego znaczeniu - Gave się tutaj już bardzo ładnie postarał. Zdecydowanie najmocniejszy scaut w grze za bardzo przyzwoitą cene. Tu uwidacznia się olbrzymia różnica, która dzieli np. shadsów ze zwiadowcami WE (nie dość że 10 razy słabsi to jeszcze drożsi). Shadsi też pobili na głowe Shadow Warriorów. Biją jak dla mnie nawet waywatcherów. Shadsami można spróbiowac nawet całkowicie zastąpić standardowych kuszników (łatwość wystawienia i równie dobra skuteczność). W dodatku wzięcie dwóch takich regimentów to nie głupie rozwiązanie. Do tego shadsi sprawdzają się zarówno jako mały oddział 5-6, jak i duży 8-10.
Jesli chodzi o samych kuszników to dzięki AP na kuszach i hatred skłaniam się bardziej do wystawiania kuszników w oddziałach 12-14 z FCG (chodzi o uzyskanie maksymalnego frontu czyli 7 modeli). Na wzgórzu z szeregiem, sejwem na 4+ w walce, hatred i s&s z AP są wstanie złamać szarże kawalerii albo skonfrontować się regularnym klockiem piechoty. Stawia to ich znacznie wyżej w stosunku do LSG wysokich.
Czy nie macie może wrażenia, że podręcznik DE został znacznie lepiej zróżnicowany i zbalansowany wewnętrznie do AB HE?
Racja, Shades sa teraz naprawde swietna i oplacalna jednostka: dwuraki, skirmish, dobre staty, hatred, scout, kusze i ap tworza z nich zdecydowanie najlepszego scouta gry od zadan specjalnych (niczym rambo... 
) Imho Helficki book zostal lepiej zbalansowany, gdyz teraz u HE doslownie wszystko jest wystawialne u DE niezbyt bo jest pare unitow ktore beda raczej slabe, ale do booka jeszcze troche czasu wiec nie bede filozowal...
) Imho Helficki book zostal lepiej zbalansowany, gdyz teraz u HE doslownie wszystko jest wystawialne u DE niezbyt bo jest pare unitow ktore beda raczej slabe, ale do booka jeszcze troche czasu wiec nie bede filozowal... Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/
Celedor11
"Wystawialne" to zbyt ogólne i szerokie pojęcie - można je odnieść do wszystkich lub większości jednostek.
Poprzez zbalansowanie AB, jego wewnętrzne zróżnicowanie upatruje raczej częstotliwość pojawiania się na stołach różnych typów jednostek, większej ilości "schematów" a przede wszystkim wewnętrzna alternatywa i konkurencja jendostek w obrębie tego samego AB.
W HE już wiadomo jak to wygląda. W DE dopiero za jakiś czas.
W HE dużym błędem są tylko trzy cory - jak dla mnie ilość corów w każdym podręczniku nie powinna schodzić poniżej 5. To co ciekawe w DE to nadal zachowanie ciężkości armii w kierunku corów - DR, Harpie, kusznicy i włócznicy to bardzo konkurencyjne jendostki, które opłaca się mieć wszystkie w obrębie jednej rozpiski (tyle, że w różnych konfiguracjach ilościowych). Jedynie korsarze wydają się od nich odstawać, ale oni to jeszcze duża niewiadoma.
"Wystawialne" to zbyt ogólne i szerokie pojęcie - można je odnieść do wszystkich lub większości jednostek.
Poprzez zbalansowanie AB, jego wewnętrzne zróżnicowanie upatruje raczej częstotliwość pojawiania się na stołach różnych typów jednostek, większej ilości "schematów" a przede wszystkim wewnętrzna alternatywa i konkurencja jendostek w obrębie tego samego AB.
W HE już wiadomo jak to wygląda. W DE dopiero za jakiś czas.
W HE dużym błędem są tylko trzy cory - jak dla mnie ilość corów w każdym podręczniku nie powinna schodzić poniżej 5. To co ciekawe w DE to nadal zachowanie ciężkości armii w kierunku corów - DR, Harpie, kusznicy i włócznicy to bardzo konkurencyjne jendostki, które opłaca się mieć wszystkie w obrębie jednej rozpiski (tyle, że w różnych konfiguracjach ilościowych). Jedynie korsarze wydają się od nich odstawać, ale oni to jeszcze duża niewiadoma.
Masz sluszna racje tylko 3 cory to straszliwie malo, przy czym LSG odbiegaja od lucznikow i spearelfow... Rare'ów tez nie ma zbyt wielu ale w przypadku wiekszosci armii sa one 2-3... Ale za to w HE na mala ilosc speciali nie mozna narzekac... 
He maja ich chyba najwiecej... Poza tym zauwaz ze u HE ten schemat slotow jakie posiadaja wskazuje, a nawet wymusza granie na elycie, na cory poprostu nie ma miejsca wiec ich mala liczba tak naprawde nie koliduje gdyz HE potrzebuja cory zeby poprostu upchac slot u DE jest zas inaczej, jednostki podstawowe to trzon armii, jej podstawa, ktora nie tylko zapelnia slota ale robi naprawde duzo w walce...
EDIT: Widzialem rozpy a nawet raz gralem z arcymagiem na moon dragonie w odstawie Dragon mage, sam nawet probowalem czyms takim zagrac i bylo duzo funu ale fundusze niezbyt pozwalaja mi na wydatek w formie 2 smokow zeby na nich grac...
He maja ich chyba najwiecej... Poza tym zauwaz ze u HE ten schemat slotow jakie posiadaja wskazuje, a nawet wymusza granie na elycie, na cory poprostu nie ma miejsca wiec ich mala liczba tak naprawde nie koliduje gdyz HE potrzebuja cory zeby poprostu upchac slot u DE jest zas inaczej, jednostki podstawowe to trzon armii, jej podstawa, ktora nie tylko zapelnia slota ale robi naprawde duzo w walce... EDIT: Widzialem rozpy a nawet raz gralem z arcymagiem na moon dragonie w odstawie Dragon mage, sam nawet probowalem czyms takim zagrac i bylo duzo funu ale fundusze niezbyt pozwalaja mi na wydatek w formie 2 smokow zeby na nich grac...
Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/
jakos mam zdanie, ze gdyby to zalezalo tlyko od kasy a opcja 2x somk byla najpakerniejsza opcja he to by sie ich sporo znalazlo na stolach... jakos na mb bylo widac spora ilosc czolgow nawet mimo tego, ze ich cena sklepowa jest znacznie blizsza pojazdom z 40k niz maszynom z wfb...sam nawet probowalem czyms takim zagrac i bylo duzo funu ale fundusze niezbyt pozwalaja mi na wydatek w formie 2 smokow zeby na nich grac...
a u de jest na prawde bardzo malo niegrywalnych jednostek
chyba tlyko egzeki sa srednie. i to nie sa one zle tylko gorsze od innych rzeczy -
Paraszczak
- Falubaz
- Posty: 1088
- Lokalizacja: Kraków
Ja nie miałem kuszników, tylko 3xDRs.Jankiel pisze:Wiesz, że 5 godzin temu złożyłem praktycznie identyczną rozpiskę?Wychodze na bitwe vs VC
Biorę:
Imo bardzo mocny zestaw, podstawa dla wszystkich smoczych armii.
Zamieniłbym chyba tylko kuszników na shades - 7 strzela tak samo dobrze jak 10 kuszników, a łatwiej nimi uciec i wystawia się ich wygodniej.
VC w skrócie:
Lord (level, +2PD, Summon Ghouls, Koń i HA, Gem of Blood, Nightshroud, Cursed Book)
Mały Vampir (Periapt, HA+GW, Ghoulkin)
Suczywo ze Szmaciwem (BSB Wight na Drakenhoffie)
Necro (3 spelle, DS, Corpse Cart)
2x10 Ghouls
20 Zombies
3 Baty
4 Baty
9 BK + War Banner
4 Wrajty (Banshee)
4 Blood Kights
W największym skrócie:
-Ring of Hotek wszedł w zasięg VC od pierwszej tury i nie sprowokował żadnego miscasta. Jedyne, co zrobił, to zatrzymał czarowanie na 3 kostkach. Przeciwnik zakulał ze 12 spelli na 2 - zero miskastów. Duży minus ale niestety być w "smoczej" armii musi.
-Hydra Banner i ASF mieli. Chłopcy w szarży położyli 50 Zombich. Dawno nie widziałem takiej siekanki.
-Suczywo na Szmaciwie to jest pomyłka GW. Szarża Smoka na tył BK z tym ścierwem.6A Z S7 i 5A z S6 z re-rollami na Generale i Smoku i zabijam...2. Chłopina oddaje pozostałymi dwoma w styku i...Killing Blow. Invert Ward oblany, Dreadlord nie jest już taki Dread. To była 3 tura i po prostu z uśmiechem na ustach przestaliśmy grać.
-AP na kuszach przereklamowane. DRs nie zabili ani jednego Blood Knighta z iluśtam strzałów. Następnym razem będę strzelał w coś bez save.
-Hydra zaskoczyła mnie pozytywnie. Wpadła w przód Jazdy i zmusiła wrogiego Lorda do 5 regeneracji. 1W odbity Gem of Bloodem, i 3 wyregenerowane. Nie spłaciła się, ale ma potencjał. Gdyby nie Szmaciwo, byłoby po bitwie.
-Braces of Repeater Handbows zastrzeliły małego Vampira. Fartem, ale to pokazuje, że magowie samopas biegać nie będą.
-Harpie w 12" od generała - mielone. W 2 turze z Ld10 szarżują gdzie chcą. A nie na farcie. Terrory nie straszne i panik nie robią. Duży +
-Hate all. MASAKRA!!! Elfy teraz walczą przeokrutnie. Największy pałer jaki ostatnio widziałem. Kilka sytuacji typu 10A = 7x 1 lub 2...re-roll i wszystko wchodzi. Zabicie 50 Zombich w 1 rundzie o czymś świadczy:)
Generalnie armia super. Przegrałem - trudno. Następnym razem będzie lepiej.
P.S. Pełne poparcie dla Furiona "Balansatora"!Nieograniczone recasty na IoN i Suczywo ze Szmaciwem na 1 stole to jest PORNOGRAFIA!!!!
powinien miec 2 miscasty.... miales po prostu pecha...-Ring of Hotek wszedł w zasięg VC od pierwszej tury i nie sprowokował żadnego miscasta. Jedyne, co zrobił, to zatrzymał czarowanie na 3 kostkach. Przeciwnik zakulał ze 12 spelli na 2 - zero miskastów. Duży minus ale niestety być w "smoczej" armii musi.
Ja miałem, popieprzyło mi sięJa nie miałem kuszników, tylko 3xDRs.
To mało? Pomyśl o innych armiach sprowadzonych do dwóch PD na czarJedyne, co zrobił, to zatrzymał czarowanie na 3 kostkach. Przeciwnik zakulał ze 12 spelli na 2 - zero miskastów
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
IoN = Invocation of Nehek, czyli w skrócie wskrzeszaczka wampirówmax1 pisze:Czym jest " IoN ", a prede wszystkim (zaintrygowała mnei ta nazwa) "suczywo ze Szmaciwem" (drakenhoff banner? i co on robi?)
A Drakenhoff daje klocuszkowi regenerację
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild