Co nam się urodziło? - nowe, cudowne Mroczne Maleństwa :>

Dark Elves

Moderator: Yudokuno

Zablokowany
Awatar użytkownika
Paraszczak
Falubaz
Posty: 1088
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Paraszczak »

Jankiel pisze:
Nie widziałem ABeka więc zakładam, że Pot Siły działa tak, jak w 6ed czyli 1 pełną turę a co za tym idzie 2 rundy walki.
Z tym jest drobny problem.

Potion of strenght działa "until the start of the next player's turn".

Kto mi wyjaśni co to znaczy i przekona, że jego interpretacja jest właściwa?
Jeżeli tak jest napisane, to ja się podejmę.

Zapis "player's next turn" to nic innego jak dopełniacz saksoński, odnoszący się w tym wypadku do posiadacza Potion of Strenght.
A co za tym idzie, działa od początku wybranej fazy CC, poprzez całą fazę CC wroga, aż do rozpoczęcia podanego "next turn".

pzdr: JP

Awatar użytkownika
Corvus Albus
Kretozord
Posty: 1960
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"

Post autor: Corvus Albus »

Do początku następnej tury gracza. (posiadacza potionka :P)

Podobnie jest z czarem Miasma u Nurgla rzuca na siebie i działa do czasu startu jego kolejnej tury magicznej, kiedy to ponownie musi rzucić go na siebie :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

@Kuba Parazczak.

Ja też jestem humanistą a nie matematykiem.
Jednak kiedy pierwszy raz zobaczyłem przed sobą Kloc ze Straszną Szmatą, wziąłem kartkę i policzyłem, czy warto wbijać się w niego od tyłu Smokiem.
Nie warto.
Jedyne co na ten kloc dobrze działa – to dobre rzuty na dużej ilości ataków z KB, np Wardancerów... Może magia, może ogniste maszyny Krasnali.
Moje Smoki zawsze traktowały klocki BK czy GG z szacunkiem i ostrożnością (co oczywiście nie znaczyło, że nie szarżowałem).
Kloca 10-15 BK z Wightem, regeneracją i WS7 – nie dotykam. Chyba, że od przodu.
Poezja poezją – a taki klocek nie jest Elfem, żeby go od tyłu atakować. No, chyba, że w kanapce…
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

a wiedzmy? z kotłowym kb?
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
hypnotic
Kretozord
Posty: 1708
Lokalizacja: Kraków

Post autor: hypnotic »

No nie jestem przekonany, ja to widzę tak:
"until the start of the next player's turn" to moim zdaniem znaczy że do początku tury kolejnego gracza czyli przeciwnika, co by znaczyło 1 fazę CC.
"until the start of the player's next turn" a to już jest różnica i wtedy do początku naszej kolejnej tury, znaczy 2 fazy CC.

Awatar użytkownika
Corvus Albus
Kretozord
Posty: 1960
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"

Post autor: Corvus Albus »

Dobra potem zapytam kolegi nauczyciela angielskiego i rozwieje nasze wątpliwości :P

Hypnotic masz chyba racje tak patrze. w czarze Nurgla jest:

"Until the start of the caster's next Magic phase"

Czyli wychodzi na to, że czar działa do tury następnego gracza. Czyli potek jest chwilowy na czas ataku gracza i potem przestaje działać. Tylko co to za różnica czy to będzie napisane tak czy tak. I tak będzie użyte 1 raz i będzie działać przez 1 turę posiadacza.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2008, o 09:54 przez Corvus Albus, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14646
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Jedy uczy angielskiego i Barb tez. Moge sie zalozyc, ze nie beda wiedziec :]

Awatar użytkownika
Paraszczak
Falubaz
Posty: 1088
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Paraszczak »

Jedy Knight pisze:@Kuba Parazczak.

Ja też jestem humanistą a nie matematykiem.
Jednak kiedy pierwszy raz zobaczyłem przed sobą Kloc ze Straszną Szmatą, wziąłem kartkę i policzyłem, czy warto wbijać się w niego od tyłu Smokiem.
Nie warto.
Jedyne co na ten kloc dobrze działa – to dobre rzuty na dużej ilości ataków z KB, np Wardancerów... Może magia, może ogniste maszyny Krasnali.
Moje Smoki zawsze traktowały klocki BK czy GG z szacunkiem i ostrożnością (co oczywiście nie znaczyło, że nie szarżowałem).
Kloca 10-15 BK z Wightem, regeneracją i WS7 – nie dotykam. Chyba, że od przodu.
Poezja poezją – a taki klocek nie jest Elfem, żeby go od tyłu atakować. No, chyba, że w kanapce…
Hahaha! "Estetyka może być pomocna w życiu"!. Parafrazy, metafory, przenośnie i "lekka nutka dekadencji" w Twoich postach przekonują mnie z mocą tysiąca słońc, że nie warto. Sucha matematyczna kalkulacja Shina czy Malala jakoś do mnie nie dociera. "Zaiste ich retoryka była aż nazbyt parciana"

pzdr

Awatar użytkownika
wrogu
Falubaz
Posty: 1041

Post autor: wrogu »

Hm hm, KB z kotla dla weidzm gites, tylko ze one maja poison i to nie wspolgra najlepiej.

Imo omijac, omijac a potem kanapka, a jak sie ominac nie da to cos poswiecic.

czy smoczkowe zianie dziala na ITP? jesli tak to ze sporym ryzykiem mozna probowac kanapke zakladac, wylaczajac im zdolnosc do szarzy w kolejnej turze i obcianajc marsz zarazem. Ale ryzyko ze nie wejdzie ani jeden wound (atak jest chyba plonacy wiec regenka odpada..) jest spora, a potem klops, bo kilku popychaczek nie zdispelujemy.

Awatar użytkownika
max1
Chuck Norris
Posty: 659
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: max1 »

Co do tego WS 6 to pomyślmy, swordmasterzy, to mistrzowie, najlepsi z najlepszych, wardancerzy to tancerze, którzy z wielką gracją i celnością wymachują tymi ostrzami, a u nas kto miałby taki być? Exe - do ścinania głów nie trzeba świetnie władać mieczem, WE - oszaalałe morderczynie, które chciałyby zabić wszystko co się rusza, ewentuanie BG, ale do nich mi jakoś to nei pasuje, dla mnie oni są taką zdyscyplinowaną, wytrzymałą (przynajmniej powinni) i silną jednostką... pozatym halabardą ciężko jest wymachiwać, CoK - żadna kawaleria nie ma ws 6... To tyle ode mnie

PS: mnie zawsze też to denerwowało, ale też jak się zastanawiałem to zawsze dochodziłem do tego samego wniosku... nie mamy takiej naprawde świetnie wyszkolonej we władaniu bronią jednostki...

Myth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3166
Lokalizacja: Warszawa, 8 Bila

Post autor: Myth »

Ja studiuję angielski, fraza "until start of the next player's turn" oznacza "do początku tury kolejnego/następnego/drugiego gracza". Wiem, że niektórzy chcieliby widziec tutaj wieloznacznośc zapisu i rozstrzygnąc spór na korzyśc DE, takich ludzi rozczaruję: musiłby byc inny szyk zdania, by to móc przetłumaczyc inaczej niż ja to zrobiłem. Zapewne zależałoby wam na zdaniu "until start of the player's next turn", wtedy objęłoby to działaniem fazę CC gracza DE i jego przeciwnika (czyli dwie fazy).

Malal
Kretozord
Posty: 1729

Post autor: Malal »

Co ciekawsze Powyzej i Ponizej sa 2 przedmioty co dzialaja napewno do konca tury w ktorym sa uzyte ale GW musialo uzyc zupelnie innych zwrotow jakby nie moglo zachowac 2 takich samych zdan na jednej stronie :? Potek pewnie bedzie trzeba uscislic do czasu wyjscia FAQ GW
podpis nieregulaminowy - administracja

Awatar użytkownika
Paraszczak
Falubaz
Posty: 1088
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Paraszczak »

Myth pisze:Ja studiuję angielski, fraza "until start of the next player's turn" oznacza "do początku tury kolejnego/następnego/drugiego gracza". Wiem, że niektórzy chcieliby widziec tutaj wieloznacznośc zapisu i rozstrzygnąc spór na korzyśc DE, takich ludzi rozczaruję: musiłby byc inny szyk zdania, by to móc przetłumaczyc inaczej niż ja to zrobiłem. Zapewne zależałoby wam na zdaniu "until start of the player's next turn", wtedy objęłoby to działaniem fazę CC gracza DE i jego przeciwnika (czyli dwie fazy).
Ja angielskiego nie zgłębiam zawodowo, ale jestem prawie pewien, że powinno być:

"until start of the next player turn"

i wtedy to będzie tyczyć się tylko 1 fazy walki bez dwuch zdań. A ów next player to już na bank drugi/następny/kolejny.

Natomiast zapis:

"until start of the next player's turn" to nic innego jak dopełniacz.
Czyli ...do rozpoczęcia następnej tury gracza (używającego Pota).

JJ! For Christ Sake, DO SOMETHING!

Awatar użytkownika
hypnotic
Kretozord
Posty: 1708
Lokalizacja: Kraków

Post autor: hypnotic »

Myth dokładnie to samo powiedziałem na górze tej strony...

Co do WS6 to tak:
egzeki właśnie by się nadały bo to ich wspaniałe zdolności we władaniu bronią dają im KB, tyle że to nie nasza najbardziej elitarna piechota.
BG a to już w ogóle nie rozumiem, szkoleni od dziecka, najlepsi z najlepszych, zaprawieni w boju, skoro z dwurakiem można mieć ws6 (co zresztą od broni nie zależy a jedynie od zdolności posługiwania się nią) i jeszcze ASF i 2A to halabarda nada się jeszcze bardziej...
CoK o nich nie myślałem ale to w końcu nasza szlachta z nich pochodzą noble/masterzy więc by się nadało

Zresztą jak się GW uprze to i goblina zrobi z ws6 to nie o to chodzi, flufowo jak najbardziej nam się należy, bo dwie pozostałe elfie nacje tak mają, a to że wardancerzy tańczą to już w ogóle mnie nie przekonuje, taka jednostka i tyle.

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

hypnotic pisze:Myth dokładnie to samo powiedziałem na górze tej strony...
I ja jeszcze wcześniej :roll:

Ale i tak wydaje mi się, że działanie zostanie rozstrzygnięte na zasadzie rzutu na 4+, przy czym rzut wykonuje LS ;)

Smutne jest to, że GW nie potrafi napisać jednego zdania tak żeby ludzie nie mieli wątpliwości o co chodzi.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
Aldean
Kretozord
Posty: 1996

Post autor: Aldean »

hypnotic pisze: Co do WS6 to tak:
egzeki właśnie by się nadały bo to ich wspaniałe zdolności we władaniu bronią dają im KB, tyle że to nie nasza najbardziej elitarna piechota.
Dajmy ws 6 grave guardom i tomb guardom. Maja kb przeciez, no i elitarna piechota:>
hypnotic pisze: BG a to już w ogóle nie rozumiem, szkoleni od dziecka, najlepsi z najlepszych, zaprawieni w boju, skoro z dwurakiem można mieć ws6 (co zresztą od broni nie zależy a jedynie od zdolności posługiwania się nią) i jeszcze ASF i 2A to halabarda nada się jeszcze bardziej...
Czyli PG tez musza miec. a no i temple guardzi:> mowisz o klimacie a wygadujesz za przeproszeniem glupoty. KAzdy CI moze powiedziec "szkolony od dziecka:> powinien miec ws 6:>"

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Druchii
Kretozord
Posty: 1878

Post autor: Druchii »

Exe - do ścinania głów nie trzeba świetnie władać mieczem
No nie wiem...Killing blow to nie tylko scinanie glowy...Chyba nawet w RB jest opisane tak,ze killing blow to znajomosc tego gdzie uderzyc i jak naciac, zeby nasza rana byla smiertelna...A co za tym idzie lata treningu i high weapon skills...No ale fakt, ze exeki to jedyna chyba jednostka w DE ktora, z fluffowej strony, mogla by ten high ws miec....

Pare postow temu przewijalo sie pytanie czy harpie to elfy czy nie? czy ktos moze dowiedzial sie czegos wiecej na ten temat...Bo tak sobie myslalem..Czy nie-elfy bylyby w oddzialach Core? a poza tym nawet modele maja elfie rysy - uszy...

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Ja studiuję angielski, fraza "until start of the next player's turn" oznacza "do początku tury kolejnego/następnego/drugiego gracza". Wiem, że niektórzy chcieliby widziec tutaj wieloznacznośc zapisu i rozstrzygnąc spór na korzyśc DE, takich ludzi rozczaruję: musiłby byc inny szyk zdania, by to móc przetłumaczyc inaczej niż ja to zrobiłem
Musiałby być, czy powinien? Czy nie można tego interpretować zarówno jako "następnej tury gracza" jak i "tury następnego gracza?

Ja nie jestem przekonany do żadnej opcji. PoS działający w jednej fazie jest słaby, w dwóch bardzo dobry. Ja bym się oparł na zapisach shadowblade'a i tekstu z V edycji. Jak wrócę z pracy, to sprawdzę
Pare postow temu przewijalo sie pytanie czy harpie to elfy czy nie? czy ktos moze dowiedzial sie czegos wiecej na ten temat...
Harpie to harpie, nie zmieniły się. Harpia to nie elf, tak samo, jak hydra nie jest elfem. Harpia nie ma hatred, nie może brać bonusów z kotła.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2008, o 10:22 przez Jankiel, łącznie zmieniany 1 raz.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Myth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3166
Lokalizacja: Warszawa, 8 Bila

Post autor: Myth »

Prawda hypnotic i kurka, po prostu popieram Wasze zdanie i je staram się podeprzec jakąś wiedzą :-)

Paraszczak, hehe, ja wiem, że forum to nie najlepsze miejsce na dyskusje o angielskim tak ogólnie, ale muszę wskazac na to, że tam musi byc ta forma (po polsku dopełniaczowa: do początku tury NASTĘPNEGO gracza, co w angielskim oddaje się właśnie tym saxońskim 's). A nawet jeśli jakimś cudem (nie śmiem twierdzic, że wiem wszystko o angielskim) nie musi byc tej formy (w sensie, że bez niej zdanie jest poprawne gramatycznie), to do jego zrozumienia trzeba po uwagę wziąc szyk zdania, w angielskim ma on prawie takie samą ważnośc jak same słowa dla znaczenia.

Jankiel, musiłaby byc, inaczej angole mieliby sami z tym problemy, a oni właśnie dzięki szykowi zdania wiedzą o co chodzi ich rozmówcy.

Awatar użytkownika
hypnotic
Kretozord
Posty: 1708
Lokalizacja: Kraków

Post autor: hypnotic »

Aldean napisał
hypnotic napisał:

Co do WS6 to tak:
egzeki właśnie by się nadały bo to ich wspaniałe zdolności we władaniu bronią dają im KB, tyle że to nie nasza najbardziej elitarna piechota.

Dajmy ws 6 grave guardom i tomb guardom. Maja kb przeciez, no i elitarna piechota:>
hypnotic napisał:

BG a to już w ogóle nie rozumiem, szkoleni od dziecka, najlepsi z najlepszych, zaprawieni w boju, skoro z dwurakiem można mieć ws6 (co zresztą od broni nie zależy a jedynie od zdolności posługiwania się nią) i jeszcze ASF i 2A to halabarda nada się jeszcze bardziej...

Czyli PG tez musza miec. a no i temple guardzi:> mowisz o klimacie a wygadujesz za przeproszeniem glupoty. KAzdy CI moze powiedziec "szkolony od dziecka:> powinien miec ws 6:>"

Pozdrawiam
Ja tu mówię o elfiej elitarnej piechocie, która jak wiemy może mieć ws6 (SM, wardancers) i tłumacze co i dlaczego u nas mogło by też go mieć a Ty mi wyjeżdżasz z jakimiś grave guardami i tomb guardami... Przeczytaj najpierw o co chodzi a później komentuj.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2008, o 10:32 przez hypnotic, łącznie zmieniany 1 raz.

Zablokowany