Coś dla początkujących
Moderator: Gremlin
- Michał Archanioł
- Mudżahedin
- Posty: 205
Dla mnie baza to :
-glade riders
-"wardancerki" - śmiech na sali jak się ludzie wyrażają
-treekiny
-warhawki
-eagle
-3 hero- przy czym 2 to zjawy
............IMO
Założę się że zaraz ktoś powie coś na ten temat......
Einstein- bazę tworzysz ty sam (trzymając się zasad AB oczywiście)
To ty grasz tą armią nie kto inny, jak ci odpowiada wystawienie warhawków zamiast wardancerów to ich wystawiasz, jak ci się spisuje orzeł to wywalić drzewo i dawać orła -> podkreślam to stwierdzenie !!! :
To WFB jest dla ludzi, a nie ludzie dla WFB !!!!!!!!!
To napisałem ja Archanioł
-glade riders
-"wardancerki" - śmiech na sali jak się ludzie wyrażają
-treekiny
-warhawki
-eagle
-3 hero- przy czym 2 to zjawy
............IMO
Założę się że zaraz ktoś powie coś na ten temat......
Einstein- bazę tworzysz ty sam (trzymając się zasad AB oczywiście)
To ty grasz tą armią nie kto inny, jak ci odpowiada wystawienie warhawków zamiast wardancerów to ich wystawiasz, jak ci się spisuje orzeł to wywalić drzewo i dawać orła -> podkreślam to stwierdzenie !!! :
To WFB jest dla ludzi, a nie ludzie dla WFB !!!!!!!!!
To napisałem ja Archanioł
A od kiedy na turniejach trzeba koniecznie używać modeli GW?Bartys pisze:a po co Ci te modele ? pytam bo na turniejach sobie nimi nie pograsz i jeśli to jest Twój początek przygody z WFB to lepiej zainwestować w modele którymi będziesz grał. Bycie fanatykiem który wydaje stertę kasy na figurki które będzie trzymał na półce proponuje odłożyć na potem .
W warunkach turniejowych special charakterzy są niedopuszczeni. Poza tym speciale WE są strasznie badziewni.
To co powiesz o Konradzie Von Carstein który na początku każdej tury na 1,2,3 ma głupotę z 6 LD ?
Konrad przez tą "przypadlość" nie jest zbyt rewelacyjny. Ale jeśli mowa o specialach VC, to np. Vlad już nie jest taki śmieszny... A speciale WE są naprawdę słabi. Paradoksalnie najlepsza z nich jest chyba Drycha. Może w nowym booku będą lepsi, ale na to przyjdzie nam jeszcze dłuuuuuuugo poczekać.
a gdzie ja coś takiego napisałem??Malkavian pisze:A od kiedy na turniejach trzeba koniecznie używać modeli GW?Bartys pisze:a po co Ci te modele ? pytam bo na turniejach sobie nimi nie pograsz i jeśli to jest Twój początek przygody z WFB to lepiej zainwestować w modele którymi będziesz grał. Bycie fanatykiem który wydaje stertę kasy na figurki które będzie trzymał na półce proponuje odłożyć na potem .
Einstein, to jest baza której używa się w różnych kombinacjach.
A w jakich proporcjach to już zależy od Ciebie.
Oczywiście do tego potrzebujesz jeszcze bohaterów, a w ogóle na sam początek proponuje armybook
dla mnie ta gra to przede wszystkim dobra zabawa. Niektórzy, bawią się tym grając epickie bitwy z użyciem speciali, inni wolą się pociśnieniować przy turniejowym stole.to smutne, że dla niektórych "przygoda z WHFB" to tylko turnieje...
POza tym powiedzmy sobie szczerze od czego zaczniesz ukkładać rozpiski od arielki czy łuczników/driad?
No i dobrze, będzie mogła robić za zwykłego maga, jak tak podoba się Tobie ten model.
Bartys poprostu zasugerował, że jeśli masz do wydania określona kwotę np. 500 zł to lepiej wydać je na rzeczy najbardziej potrzebne, aby jak najwcześniej móc zagrać z przeciwnikiem. No chyba, że bardziej interesuje Ciebie malowanie niż granie.
Jeśli nie posiadasz modelu Arielki, to musiał byś ja kupić. Podejrzewam że cena jej np. na Allegro czy Ebayu wynosiła by ok 70zł. A taką kwotę można przeznaczyć na regiment Driad, których nigdy za dużo
Bartys poprostu zasugerował, że jeśli masz do wydania określona kwotę np. 500 zł to lepiej wydać je na rzeczy najbardziej potrzebne, aby jak najwcześniej móc zagrać z przeciwnikiem. No chyba, że bardziej interesuje Ciebie malowanie niż granie.
Jeśli nie posiadasz modelu Arielki, to musiał byś ja kupić. Podejrzewam że cena jej np. na Allegro czy Ebayu wynosiła by ok 70zł. A taką kwotę można przeznaczyć na regiment Driad, których nigdy za dużo
Uważam, że batalion jest i tak bardziej opłacalny niż kupowanie boxów z osobna. Wystarczy trochę matematyki. W batalionie WE mamy: 24 GG(16 kosztuje 100zł, czyli 24 to 150zł), 12 Driad (100zł) i już mamy 250 zł = cena Batalionu. A tu jeszcze dostajemy 8 GR za darmo!!! Nie dość, że możemy ich sobie skonwertować na WR to równie dobrze można ich sprzedać i być te 70zł do przodu!!!Einstein pisze: Czy na poczatku warto kupowac batalion i dlaczego? I jak to sie odnosi do pozostalych armii? Tzn. czy sa bataliony bezuzyteczne?
Jak nie jak tak? Jak się chce to można Aby nie być gołosłownym zamieszczam fotkę:Shino pisze:nie bedzie mogla... ma podstawke 50x50 i wielkosc oriona..Voodoo pisze:No i dobrze, będzie mogła robić za zwykłego maga, jak tak podoba się Tobie ten model.
Autor zrobił ją lewitującą, podejrzewam że przy odpowiednio ciężkiej podstawce normalnego modelu da rade stworzyć coś podobnego
Mam kilka pytań:
1) Ile boxów/blisterów Wild Riders najlepiej kupić?
Będzie to mój jeden z ostatnich zakupów do WE mających na celu utworzenie grywalnej rozpiski na ~2500pkt.
Mam już 30 łuczników, dwóch bohaterów, dwie czarodziejki, 24 driady, 16 wardancerów, treemana, 8 waywatcherów.
Przypuszczam, że niezbędne będą 2 boxy i ze 2 blisterki.
2) Niezbyt dobrze na proxach sprawowali mi się Glade Riders, czy jest sens w nich inwestować?
3) Ostatnio coraz częściej widuję w rozpiskach Warhawk Riders. Jak jest z ich przydatnością i jaką liczbę przeważnie się wystawia?
Z góry thx za odpowiedzi.
1) Ile boxów/blisterów Wild Riders najlepiej kupić?
Będzie to mój jeden z ostatnich zakupów do WE mających na celu utworzenie grywalnej rozpiski na ~2500pkt.
Mam już 30 łuczników, dwóch bohaterów, dwie czarodziejki, 24 driady, 16 wardancerów, treemana, 8 waywatcherów.
Przypuszczam, że niezbędne będą 2 boxy i ze 2 blisterki.
2) Niezbyt dobrze na proxach sprawowali mi się Glade Riders, czy jest sens w nich inwestować?
3) Ostatnio coraz częściej widuję w rozpiskach Warhawk Riders. Jak jest z ich przydatnością i jaką liczbę przeważnie się wystawia?
Z góry thx za odpowiedzi.
1) Ja wystawiam 2x6 Wildów z muzykami. Sprawdzają mi się znakomicie. 2 boxy i 2 blisterki dadzą Ci najbardziej optymalną liczbę Wildów. Wystarczy.
2) Kwestia gustu. Ja ich nie lubię, bo są za drodzy. Choć mogą się przydać do wyciągania szarż.
3) Warhawki są w porządku. Ostatnio dawno ich nie wystawiałem, ale niedługo wrócą pewnie do rozpiski. Chyba najbardziej optymalna liczba to 4 sztuki. Przydają się do kilku rzeczy - niszczenie maszyn, cięcie marszu, straszenie samotnych magów, zajmowanie/blokowania ćwiartek - trochę roboty zawsze się dla nich znajdzie.
2) Kwestia gustu. Ja ich nie lubię, bo są za drodzy. Choć mogą się przydać do wyciągania szarż.
3) Warhawki są w porządku. Ostatnio dawno ich nie wystawiałem, ale niedługo wrócą pewnie do rozpiski. Chyba najbardziej optymalna liczba to 4 sztuki. Przydają się do kilku rzeczy - niszczenie maszyn, cięcie marszu, straszenie samotnych magów, zajmowanie/blokowania ćwiartek - trochę roboty zawsze się dla nich znajdzie.
1) Zgadzam się z wami, ja raczej wystawiam 6, a drugich to 5 jako oddział wsparcia, ale 2x 6 też jak najbardziej wporządku.
2)Ja tam ich lubię, ale nie widzę dla nich miejsca w jednej rozpie z hawkami, bo służą do podobnych celów. Ja mam te i te i stwierdzam, że glade ridersi są fajni naprawdę i chyba nawet wolę ich od hawków
3) mocne i ja je lubię, tylko przy każdej rozpisce mam kłopot czy wsawiać hawki czy glade ridersów.
Ogólnie to masz bardzo fajną miłą armię jak dokupisz wildów to będzie świetna. A tak z ciekawości to co chcesz teraz dokupić?
2)Ja tam ich lubię, ale nie widzę dla nich miejsca w jednej rozpie z hawkami, bo służą do podobnych celów. Ja mam te i te i stwierdzam, że glade ridersi są fajni naprawdę i chyba nawet wolę ich od hawków
3) mocne i ja je lubię, tylko przy każdej rozpisce mam kłopot czy wsawiać hawki czy glade ridersów.
Ogólnie to masz bardzo fajną miłą armię jak dokupisz wildów to będzie świetna. A tak z ciekawości to co chcesz teraz dokupić?
1)Narazie mam WR 7 (w planach 12, czyli 2x6) używałem ich baaardzo różnie, jako goła piątka, 6 z fcg i warbannerem albo 7 z herosem jakimś (mag lord albo WR noble). Każda z tych opcji się sprawdzała bardzo dobrze, ale najlepiej 6 fcg i warbanner IMO. Czego ja nie robiłem taką szósteczką, raz wygrali (z drobną pomocą magii, czaru nr6 w naszej domenie) starcie z 6 gralami, przejechali się przez spearelfy, 2 bolce i armata itd. Najlepsze było co najpierw wbili się w 5 KO od boku, zjedli ich, overunik w 9 realmów fcg ich też przejechali, potem w 15 peasant bowmenów, maga imperium i jeszcze detkę szermierzy zniszczyli, hehe. I jeszcze zostało 2 ;] ogólnie straciłem za nich mniej niż 100 pkt. a zdobyli, hmm... 700 koło mniej więcej
2) GLade ridersów mam 6 ostatnio ich użyłem razem z warhawkami i wild ridersami, w miare się sprawdzali ale raczej rzadko będę ich używał..
3) Warhawki: mam 1x3 (w planach 1x4) sprawdzają się dosyć dobrze, o dziwo rzadko giną bo przeciwnik ich ignoruje często, pogonią magów, postraszą maszynki, dobre szarże kombinacyjne można używając ich zrobić, latają; ogólnie są spoko ;] gdyby jeszcze mieli light armory i -1 do trafienia ze strzelanai w nich, to poprostu byli by genialni.. teraz są poprostu nieźli ;]
2) GLade ridersów mam 6 ostatnio ich użyłem razem z warhawkami i wild ridersami, w miare się sprawdzali ale raczej rzadko będę ich używał..
3) Warhawki: mam 1x3 (w planach 1x4) sprawdzają się dosyć dobrze, o dziwo rzadko giną bo przeciwnik ich ignoruje często, pogonią magów, postraszą maszynki, dobre szarże kombinacyjne można używając ich zrobić, latają; ogólnie są spoko ;] gdyby jeszcze mieli light armory i -1 do trafienia ze strzelanai w nich, to poprostu byli by genialni.. teraz są poprostu nieźli ;]
IMO w prawiej każdej rozpisce potrzebny jest jakiś fast (chodzi mi o takie typowy fast, tzn. nie wildów) chociaż jeden , najlepiej dwa, żeby robić nim te dwa powyżej zaznaczone zadania.. u WE są takie dwa fasty; warhawki i glade ridersi, i moim zdaniem warhawki lepiej nadają się do takich zadań..
Tak lepiej, ale jest kilka powodów, z których gladzi są lepsi. 4 warhawki kosztują 200 złotych, 5 gladów nie całe 100, punktowo 5 gladów kosztuje tyle samo co 3 warhawki, ale ja wolę mieć w szarży 5 ataków z siłą 4 i 5 z siłą 3, niż 6 z siłą 4... Ale i tak wolę hawki, co nie oznacza, że gladzi są słabi