Flail Of Skulls hit czy shit??
Moderator: Shino
Flail Of Skulls hit czy shit??
Flail of skulls wszyscy polecają każda zadana żywotność to 2 zadane żywotności.... ale chwila nie zrozumiałem jednej rzeczy... jeżeli na przykład walczę z regimentem z 2 szkieletów ((niemożliwe ale to przykład)) to jeżeli zadałem jedna ranę to ta druga rana przepada czy idzie na 2-go szkieleta??
Podsumowanie: jeśli zadam 1 żywotność szkieletom to giną obydwa czy tylko jeden...
tatko co sie dzieje z ta druga żywotnością ??
Podsumowanie: jeśli zadam 1 żywotność szkieletom to giną obydwa czy tylko jeden...
tatko co sie dzieje z ta druga żywotnością ??
Dobre na wszystko co ma wiecej niz jedna rane W oddziale rydwanow z + 1 to hit ...
- Paraszczak
- Falubaz
- Posty: 1088
- Lokalizacja: Kraków
Flail of Skulls to hit, natomiast Tomb King, który go nosi to shit. 4A z WS6 to jest zenada.
Czepiasz się Za to ma S i T 5 , 4W oraz 2 inkantacje cena/jakość jest okej Nie można mieć WS9 ,5A,S,T ,czarować i to wszystko za 170 pkt no sorry
Flail of skulls dobry, jak pieprzniesz nim jakiegoś treemana czy smoka. A na regiment to lipa.
Flail ssie, zeby king był w porządku, potrzebuje broni za 70 pkt
i tu sie QWA mylicie i to mnie wszystko wkur..... czempion chaosu kosztuje 90 pts i jest taki jak king przy czym na koniku ma S0+ i to za 117 pts i do tego dobrze bije ....... ostatnio jak w pościgu za uciekającymi knightami zaszarżowałem na tego gościa to 4x chariot w jednym TK i chariot of fire i inne pierdołki to nie ja go tylko on mnie rozwalił ??? bo z siła 4 przy szarzy miał save na 1+ ...szczurek pisze:Czepiasz się Za to ma S i T 5 , 4W oraz 2 inkantacje cena/jakość jest okej Nie można mieć WS9 ,5A,S,T ,czarować i to wszystko za 170 pkt no sorry
jednym słowem.... rozrywkowy chłopak
przyhamuj emocje stach ok? bez żadnego "kwakania" i kropkowania proszę. i pisz w jednym poście wszystko.Stach697 pisze:i tu sie QWA mylicie i to mnie wszystko wkur..... ...szczurek pisze:Czepiasz się Za to ma S i T 5 , 4W oraz 2 inkantacje cena/jakość jest okej Nie można mieć WS9 ,5A,S,T ,czarować i to wszystko za 170 pkt no sorry
a co do FoS ... jak Ci sie nie podoba/nie wiesz jak tym grać to nie graj tą bronią i armią ... przerzuć się na chaos skoro ma takich spoko herosów...
To jest Warhammer, wszystko zależy od kości i dlatego ta gra jest piekna. Może miałeś pecha w kościach. Nie ma powodu do takiego wybuchu emocji, to tylko gra...Stach697 pisze:to nie ja go tylko on mnie rozwalił
Następnym razem zastanowisz się czy takiego pana zaszarżować, bo człowiek uczy się na błędach, prawda? A czy on jest silniejszy to rzecz względna IMO cała armia TK jest słabo opancerzona, ale nadrabia to innymi zaletami.
Idąc tym tropem to wiele odpowiedników w innych armiach są lepsze czyt. Uszaty ,a na przykład kroxy .Szkielety ,a inna corowa piechota itp. ....
Pogódź się z tym i nie marudź jaka to słaba masz armie i jaki King jest plewny Akurat składając latacza (FoS ,collar lub +1W ,ward) daje bardzo iuniwersalnego i dobrego gostka .
Pogódź się z tym i nie marudź jaka to słaba masz armie i jaki King jest plewny Akurat składając latacza (FoS ,collar lub +1W ,ward) daje bardzo iuniwersalnego i dobrego gostka .
- Die for Emperor
- Mudżahedin
- Posty: 263
- Lokalizacja: CLANE, Co.Kildare, EIRE
Dokładnie rzecz ujmując to pewnie przy wydaniu nowego AB armia TK też zostanie wybajerzona i znowu inni będą psioczyć. Póki co to i tak jest gites. A wracając do tematu to FoS jest genialne jak walisz z np. ogrami więc zawsze trzeba się zastanowić z kim gram i jak wobec tego składam armię/bohaterów.
...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach...
'Nikt nie wymaga od was samych zwyciestw.
Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustepliwej walki.
Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych... podania reki.'
'Nikt nie wymaga od was samych zwyciestw.
Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustepliwej walki.
Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych... podania reki.'
Dobra Jose soory za słowa troszkę mnie poniosło ...ale dla mnie to jest głupie ze nawet nie w wyniku kości.... czempion chaosu ma takie staty jak king tylko ze siłę o 1 mniejsza i to wszystko to jest trochę nie fair i nie rozumiem co GW myśli sobie robiąc taka armie ;] ale to juz niewarzne.... poza tym nie zbieram TK dlatego ze sa silni czy coś tatko bym zbierał HE albo lizaki by po czarować albo właśnie chaos ;] nie, zbieram TK tylko dlatego ze mi sie podoba ich klimat i w ogolę. Szkoda ze jest trochę nieuczciwie ale (nie będę już narzekał) przy nowym AB to sie pewnie zmieni.... cóż jak na razie da sie grac ;]
Powracając do tematu Flail of skulls..... czy nie myślicie ze jednak lepiej wziac blade of setep?? jak np walczę z gościem to zadam mu NP 2 rany, (z FoS 4) a on może sie wybronić...(czasem maja save na (-1)+ to jak mam siły 6 z FoS to będzie miał seve na (2)+ czyli sie wybroni niby) a blade of setep nawet na ogry 4 ataki kinga do sporo przy tym jeszcze ze nie ma pancerza to myślę ze będzie to dobre rozwiązanie.
Jednym słowem Dziękuje wam za odpowiedzi dowiedziałem sie co nieco i już wiem jaki podebrać wybór jeszcze raz dziękuje za pisanie w moim temacie i do zobaczenia w innych tematach ;]
Powracając do tematu Flail of skulls..... czy nie myślicie ze jednak lepiej wziac blade of setep?? jak np walczę z gościem to zadam mu NP 2 rany, (z FoS 4) a on może sie wybronić...(czasem maja save na (-1)+ to jak mam siły 6 z FoS to będzie miał seve na (2)+ czyli sie wybroni niby) a blade of setep nawet na ogry 4 ataki kinga do sporo przy tym jeszcze ze nie ma pancerza to myślę ze będzie to dobre rozwiązanie.
Jednym słowem Dziękuje wam za odpowiedzi dowiedziałem sie co nieco i już wiem jaki podebrać wybór jeszcze raz dziękuje za pisanie w moim temacie i do zobaczenia w innych tematach ;]
Nie ma co płakać nad Chaosami. Nigdy ich nie lubiłem(W WH40k są jak SM, tylko, że lepsi, a tutaj też są niby normalni, tylko lepsi... GW zawsze ich faworyzowało). Żeby nie było niepotrzebnych napięć powinni wydawać nowe kodexy armii razem. Skeletony itp. może i są słabe, ale mają duuuużo plusów(Idealni blokerzy-wiem, bo mnie przekopali niedawno xD). Ale ten Flail, to się średnio sprawdzał. Zabił mi co prawda na raz Altera(wjazd z S7), ale później totalna kicha (w ogóle, to u WE są 3 jednostki + Charactery na które te 2 rany mają jakiś wpływ). Ja bym wydał punkty na coś lepszego ;]
Pozdro
Pozdro
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
lord VC? no dobra..prawieszczurek pisze:Czepiasz się Za to ma S i T 5 , 4W oraz 2 inkantacje cena/jakość jest okej Nie można mieć WS9 ,5A,S,T ,czarować i to wszystko za 170 pkt no sorry
Troszkę pograłem Flailem i oto moje spostrzeżenia:
1. FoS ma za zadanie złamać/pokonać przeciwnika w pierwszej rundzie walki i do tego powinien być stosowany. Oponent w spotkaniu z Flailem ma zazwyczaj 2 wyjścia:
-powalczyć herosem/championem i ryzykować overkillem
-wycofywać herosów/championów z pierwszego szeregu co koniec końców także odbija się na CR
2. Siła króla z flailem w pierwszej rundzie z łatwością niszczy maszyny i rydwany a także nie ma większych problemów z przebiciem pancerza
3. Oczywiście o multiwoundowych ani eterycznych modelach nie wspomne ...
Jedyną wadą jest czynnik losowy w postaci testów WS, które nie są najmocniejszą cechą kinga czy princa i faktem obniżenia siły od drugiej rundy walki. Koniec końców umiejętnie wykorzystany jest hitem.
1. FoS ma za zadanie złamać/pokonać przeciwnika w pierwszej rundzie walki i do tego powinien być stosowany. Oponent w spotkaniu z Flailem ma zazwyczaj 2 wyjścia:
-powalczyć herosem/championem i ryzykować overkillem
-wycofywać herosów/championów z pierwszego szeregu co koniec końców także odbija się na CR
2. Siła króla z flailem w pierwszej rundzie z łatwością niszczy maszyny i rydwany a także nie ma większych problemów z przebiciem pancerza
3. Oczywiście o multiwoundowych ani eterycznych modelach nie wspomne ...
Jedyną wadą jest czynnik losowy w postaci testów WS, które nie są najmocniejszą cechą kinga czy princa i faktem obniżenia siły od drugiej rundy walki. Koniec końców umiejętnie wykorzystany jest hitem.
War, war never changes...
Odświeżę trochę temat o mojej ulubionej broni, bo widzę, że jest nieźle objechana . Wypowiem się jak to się sprawdzało na 7 edycji, nad 8 się nie zastanawiałem.
Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że King jest jednym z najlepszych lordów w grze. Nie jest megarzeźnikiem, ale po prostu jest tani . Wystawiałem go zazwyczaj w oddziale rydwanów z +1 to hit, z flailem i wardem na 4+. I nigdy nie miałem problemu, by pokroić jakiegokolwiek innego lorda. Nieraz widziałem narzekania graczy TK na Star Dragona- a taka kombinacja na Kingu zawsze mi go sprzątała ładnie. Gość jest praktycznie do wszystkiego, łamanie klocków od frontu, ubijanie smoków, drzewców, w sumie nie bałem się takimi rydwanami zaszarżować na nic. No, oprócz jakiś lanc bretońskich z niesamowitym CR, czy oddziałami kraśków nie do złamania . Za to nieraz wsunąłem wspomniane wyżej istotki, jak i np regiment 10 Black Knightów (bez regeny) z BSBkiem w środku.
Teraz to co innego, 8 edycja ma swoje prawa, ale na 7 taki King, czy choćby Prince z samym Flail of Skulls na mniejsze pkt był naprawdę niesamowity, w porównaniu do tego, co czynił za swoje pkt.
Ogólnie rzecz biorąc, uważam, że King jest jednym z najlepszych lordów w grze. Nie jest megarzeźnikiem, ale po prostu jest tani . Wystawiałem go zazwyczaj w oddziale rydwanów z +1 to hit, z flailem i wardem na 4+. I nigdy nie miałem problemu, by pokroić jakiegokolwiek innego lorda. Nieraz widziałem narzekania graczy TK na Star Dragona- a taka kombinacja na Kingu zawsze mi go sprzątała ładnie. Gość jest praktycznie do wszystkiego, łamanie klocków od frontu, ubijanie smoków, drzewców, w sumie nie bałem się takimi rydwanami zaszarżować na nic. No, oprócz jakiś lanc bretońskich z niesamowitym CR, czy oddziałami kraśków nie do złamania . Za to nieraz wsunąłem wspomniane wyżej istotki, jak i np regiment 10 Black Knightów (bez regeny) z BSBkiem w środku.
Teraz to co innego, 8 edycja ma swoje prawa, ale na 7 taki King, czy choćby Prince z samym Flail of Skulls na mniejsze pkt był naprawdę niesamowity, w porównaniu do tego, co czynił za swoje pkt.