Witam. Dopiero zaczynam zbieranie swojej pierwszej armii. Byłbym wdzięczny za komentarze, czy poniższa rozpiska w ogóle nadaje się do gry i czy ma szanse z innymi "nie przegiętymi" armiami. Jeżeli nie, to proszę o wskazówki, co można poprawić. Chciałbym, żeby armia pozostała w większości piechotna i żeby miała "coś do powiedzenia" we wszystkich fazach gry (walka wręcz, strzelanie, magia).
Heroes:
1. Noble (1#, 147 Pts)
General; Hand Weapon; Heavy Armour; Shield
Elven Steed w/ Barding
Star Lance
2. Mage (1#, 180 Pts)
Level 2
Dispel Scroll
Guardian Phoenix
Core:
1. Archers (10#, 110 Pts)
2. Spearmen (18#, 182 Pts)
Standard Bearer
Sentinel
3. Spearmen (18#, 182 Pts)
Standard Bearer
Sentinel
Special:
1. Silver Helms (5#, 105 Pts)
Rare:
1. Repeater Bolt Thrower (100 Pts)
Total Roster Cost: 1002
Sprearelfy mają być główną siłą walczącą. Mam nadzieję, że zasady Always Strike First i walka w 3 szeregach będą wystarczające aby co najmniej utrzymać się w walce z większością piechot. Generał z Silver Helmami do eliminowania większych zagrożeń, bohaterów przeciwnika i ewentualnie flankowania tego, z czym walczą spearelfy. Mag będzie prawdopodobnie schowany u łuczników, a jego rola i sztuka magii będzie różna w zależności od armii przeciwnika.
HE 1000
ja bym zamienil jednych spearelfow na cos mocniejszego...masz do wyboru 2 b.mocne oddzialy piechoty White Lion i Swordmaster
Niestety Wlocznicy nie maja za duzej sily przebic nawet z ASF to ciagle tylko S3...
Niestety Wlocznicy nie maja za duzej sily przebic nawet z ASF to ciagle tylko S3...
Highborn Elves Only!
No tak, spodziewałem się takiej propozycji 
. W sumie, White Lioni na tym poziomie wydają mi się lepszym wyjściem od Swordmastrów: nie będą padać jak muchy od ostrału, a stubborn pomoże im się dłużej utrzymać w walce mimo przewagi liczebnej i innych niedogodności. Jeden unit włóczni mógłbym zastąpić max. 11 WL + commander. Może trochę mniej, a zaoszczędzone punkty zainwestować gdzie indziej?
SM wezmę (i to w dużej ilości
) na większych punktach , jak będę mógł jeszcze wystawić trochę Shadow Warriorów do osłaniania ich przed ostrzałem.
. W sumie, White Lioni na tym poziomie wydają mi się lepszym wyjściem od Swordmastrów: nie będą padać jak muchy od ostrału, a stubborn pomoże im się dłużej utrzymać w walce mimo przewagi liczebnej i innych niedogodności. Jeden unit włóczni mógłbym zastąpić max. 11 WL + commander. Może trochę mniej, a zaoszczędzone punkty zainwestować gdzie indziej?SM wezmę (i to w dużej ilości
) na większych punktach , jak będę mógł jeszcze wystawić trochę Shadow Warriorów do osłaniania ich przed ostrzałem.
radze wyprobowac SM w malych oddzialach np 6-7 kosztuja ok 90-105 pkt a kazdy zastanowi sie 2 razy zanim zaszarzuje w cos co wyplaci 12-14A S5 na ASF , trzeba tylko trzymac ich poza zasiegiem ostrzalu...
, trzeba tylko trzymac ich poza zasiegiem ostrzalu...Highborn Elves Only!
Faktycznie. Jeżeli już dojdzie do combatu to i tak mag stanie się bezużyteczny, więc lepiej kupić mu coś, co wspomoże czarowanie.ward na magu niepotrzebny
Zrobione - dałem im tarcze. Jeżeli są jeszcze jakieś sposoby na zwiększenie przeżywalności, to chętnie poczytam.jeśli chcesz używać silverów jako przepychaczki, to muszą mieć lepszego save'a
Problem ze mną jest taki, że jestem strasznym klimaciarzem
. Wg. mnie armia ma się składać z przeciętniaków z dodatkiem elit, a nie na odwrót. Tak więc albo zamieniam Spearelfów na White Lionów, ALBO Silver Helmów na Dragon Princów. Może ta naiwna koncepcja z czasem mi przejdzie, ale na razie będę się jej trzymał.Ok, to druga wersja rozpiski
Heroes:
1. Noble (1#, 147 Pts)
General; Hand Weapon; Heavy Armour; Shield
Elven Steed w/ Barding
Star Lance
2. Mage (1#, 170 Pts)
Level 2
Dispel Scroll
Jewel of the dusk
Core:
1. Archers (10#, 110 Pts)
2. Spearmen (18#, 202 Pts)
Standard Bearer (War banner)
Sentinel
Special:
1. Silver Helms (5#, 131 Pts)
High Helm
Shield
2. White Lions (8#, 132 Pts)
Guardian
Rare:
1. Repeater Bolt Thrower (100 Pts)
Total Roster Cost: 992
Zastanawiam się, czy championi w jednostkach walczących wręcz to dobry wybór. Może ich wywalić, a punkty przeznaczyć na coś innego? Generał jest ok, czy może zastąpić Star Lance magicznym itemkiem zwiększającym żywotność?
Ostatnio zmieniony 23 cze 2008, o 13:43 przez Eclipt, łącznie zmieniany 2 razy.
juz całkiem fajnie wyglada..
co do championów w oddziaąłch to zalezy od Ciebie.. ja patrze na to bardzo ekonomicznie.. czyli champion w SH jest nieoplacalny.. placi sie strasznie duzo punktów a dostaje tylko 1 atak.. w piechocie championi moga zostac.
za wywalenie championa mozesz wsadzic Enchanted Shield na heorsa.. dzieki temu bedzie bardziej przezywalny
a oddziałom badziej przydaliby sie muzycy
co do championów w oddziaąłch to zalezy od Ciebie.. ja patrze na to bardzo ekonomicznie.. czyli champion w SH jest nieoplacalny.. placi sie strasznie duzo punktów a dostaje tylko 1 atak.. w piechocie championi moga zostac.
za wywalenie championa mozesz wsadzic Enchanted Shield na heorsa.. dzieki temu bedzie bardziej przezywalny
a oddziałom badziej przydaliby sie muzycy
Trochę nad tym pomyślałem i IMO w specjalach championi jednak się przydadzą. Ten dodatkowy atak w mało liczebnych jednostkach może się okazać bezcenny w staciu, szczególnie że u nich combat resolution ma się opierać na zadaniu jak największej liczby ran. Natomiast u spearelfów chciałem, żeby champion łapał wrogich herosów w challange, żeby mi oddziału nie przetrzebili, ale wydaje mi się, że sprawę lepiej załatwi generał szarżujący od flanki (ej,ty! Albo przyjmiesz 3 ataki z siłą 7 i bez armor save`a na klatę, albo spie****** do ostatniego szeregu! 
).
Chyba bardziej opłaca się generałowi zostawić zwykłą tarczę i dać Talisman of protection - 2 punkty drożej, ale:
- Częściej wysejwuje ranę
- Armor save 1+ może się zmarnować, jak będzie walczył z czymś o małej sile (czego będę unikać, ale kto wie co się zdarzy).
Wciąż zostaje mi 8 wolnych punktów. Komu dać muzyka?
).Chyba bardziej opłaca się generałowi zostawić zwykłą tarczę i dać Talisman of protection - 2 punkty drożej, ale:
- Częściej wysejwuje ranę
- Armor save 1+ może się zmarnować, jak będzie walczył z czymś o małej sile (czego będę unikać, ale kto wie co się zdarzy).
Wciąż zostaje mi 8 wolnych punktów. Komu dać muzyka?
Ostatnio zmieniony 23 cze 2008, o 16:49 przez Eclipt, łącznie zmieniany 1 raz.
oj.. Talisman of protection to na prawde zły pomysł...
troche kosztuje.. a jak czesto uda Ci sie rzucic ta szóstke? raz na szesc czyli statystycznie koles 2 razy zginie i raz sie uratuje.. na 6 zadanych ran...
natomiast AS na 1+ splaca sie idelanie jak walczy sie z czymkolwiek co ma sile 4 lub wieksza.. a takich jednostek jest sporo
troche kosztuje.. a jak czesto uda Ci sie rzucic ta szóstke? raz na szesc
czyli statystycznie koles 2 razy zginie i raz sie uratuje.. na 6 zadanych ran...natomiast AS na 1+ splaca sie idelanie jak walczy sie z czymkolwiek co ma sile 4 lub wieksza.. a takich jednostek jest sporo
