Czy moglibyście przybliżyć mi jakieś informacje o obu zakonach??
Może ktoś pomalował swoich rycerzy według schematu kolorystycznego któregoś z tych zakonów i mogłby pokazać zdjęcia swoich rycerzy??
The knights Griffon & The Knights of Sigmar' s Blood - o zak
Moderator: #helion#
No mam faktycznie, ale tam jest tylko powierzchownie przedstawiona kolorystyka i nie ma przedstawionych np. przynależności do prowincji...
no i prawdopodobnie nigdzie indziej nie znajdziesz, jak mnie pamięć nie myli, to jest ten sam artykuł (objętość ta sama) co w white dwarfie, po raz pierwszy tam sie na cos takiego dziwnego natknąłem i do tej pory nigdzie indziej, nawet wfrpg nic na ten temat nie piszą...
Jeśli chodzi o Knights (of?) Griffon. Czy to przypadkiem nie jest to samo co Gryphon Legion? Wiem, że właśnie Gryphon Legion to zakon (co prawda Kislevicki), który ma siedzibę i działa na terenie Imperium.
Co się tyczy Zakonu Krwi Sigmara to być może było coś o tym napisane w św. pamięci "Magii i Mieczu" (był kiedyś fajny artykuł opisujący historię kultu Urlyka i Sigmara w Imperium, ich potyczki, ale także właśnie zakony). Oczywiście to było w kontekście RPG'a, ale takie info też byłoby chyba wystarczające.
Co się tyczy Zakonu Krwi Sigmara to być może było coś o tym napisane w św. pamięci "Magii i Mieczu" (był kiedyś fajny artykuł opisujący historię kultu Urlyka i Sigmara w Imperium, ich potyczki, ale także właśnie zakony). Oczywiście to było w kontekście RPG'a, ale takie info też byłoby chyba wystarczające.
Dokładnie, Zakon Krwi Sigmara był opisany w MiMie, ale to już archiwalia.
O ile sobie przypominam, rycerstwo tego zakonu w czasie bitwy w szeregach wroga widziało bijące serce Sigmara. Chłopaki przyłbice w dół i heja bez strachu i znieczulenia żeby do niego dotrzeć. A tak apropo starych zakonów itp. spraw związanych z flufem RPG to była jeszcze bardzo fajna profesja Wilczarza, tylko tu nie kojarzę czy na 100% do Warhammera.
O ile sobie przypominam, rycerstwo tego zakonu w czasie bitwy w szeregach wroga widziało bijące serce Sigmara. Chłopaki przyłbice w dół i heja bez strachu i znieczulenia żeby do niego dotrzeć. A tak apropo starych zakonów itp. spraw związanych z flufem RPG to była jeszcze bardzo fajna profesja Wilczarza, tylko tu nie kojarzę czy na 100% do Warhammera.
Tia... Ta profesja to prima aprilis był! Wygięta pod samo niebo...squiq pisze:A tak apropo starych zakonów itp. spraw związanych z flufem RPG to była jeszcze bardzo fajna profesja Wilczarza, tylko tu nie kojarzę czy na 100% do Warhammera.

Piotr
Odgrzebałem trochę ten temat z jednego względu, znalazło się tu paru dawnych czytaczy MiMa. Ostatnio grzebiąc po sieci odnalazłem taki swojego rodzaju rarytas. Jeśli ktoś pamięta przygody Thruda Barbarzyńcy (publikowane pierwotnie w White Dwarfie) lub chce poczuć jego moc niech czyta:
http://rapidshare.com/files/15244731/Thrud.rar
Co prawda nie wiem czy ten link jest zgodny z regulaminem forum, jeżeli tak to proszę o hasło i już usuwam bez recydywy
http://rapidshare.com/files/15244731/Thrud.rar
Co prawda nie wiem czy ten link jest zgodny z regulaminem forum, jeżeli tak to proszę o hasło i już usuwam bez recydywy
