Metallica i Iron Maiden w Chorzowie

Karl_Gustav · Post autor: **Karl_Gustav** » 29 maja 2008, o 11:24

MUKER pisze: Teraz niech mnie fani Metallici nie zbutują jak się pomylę, ale na cały koncert chyba tylko 3 kawałki były młodsze:
sfw, i've got something to say, whiplash.
Wszystkie 3 króciutkie.

Waaagh, lincz!

Whiplash to Kill'em All przecież!

"I've got..." to cover. Tytuł brzmi "Last Caress".
Owo enigmatyczne "sfw" znaczyć ma "So fuckin' what"? Jeśli tak, to tytuł tej piosenki brzmi "So What?" i to także cover. Oba covery z albumu Garage Inc.
Wydane później niż Black, ale Last Caress to nagranie z '87.

Koncert świetny, dostałem się pod scenę. Warto było te 8 h w jedna stronę jechać. No i stać od 11.30 przed wejściem.

Te wibracje...

Dobra, powymądrzałem się, to mogę iść odsypiać...

MUKER · Post autor: **MUKER** » 29 maja 2008, o 11:33

No wiedziałem, że powalę

Ostatnio Metallici słuchałem jakieś 10 lat temu

Potem to może okazyjnie gdzieś kawałek lub dwa szedł. A te 3 to tak mgliście w ogóle kojarzę, stąd założyłem, że to pewnie nowsze kawałki są.

Bigos · Post autor: **Bigos** » 29 maja 2008, o 11:39

Karl_Gustav pisze:
MUKER pisze: Teraz niech mnie fani Metallici nie zbutują jak się pomylę, ale na cały koncert chyba tylko 3 kawałki były młodsze:
sfw, i've got something to say, whiplash.
Wszystkie 3 króciutkie.
Waaagh, lincz!

Whiplash to Kill'em All przecież!
"I've got..." to cover. Tytuł brzmi "Last Caress".
Owo enigmatyczne "sfw" znaczyć ma "So fuckin' what"? Jeśli tak, to tytuł tej piosenki brzmi "So What?" i to także cover. Oba covery z albumu Garage Inc.
Wydane później niż Black, ale Last Caress to nagranie z '87.

Koncert świetny, dostałem się pod scenę. Warto było te 8 h w jedna stronę jechać. No i stać od 11.30 przed wejściem.
Te wibracje...

Dobra, powymądrzałem się, to mogę iść odsypiać...

rzeczywiście mnie na razie cięzko się myśli trzeba jakiś reset mózgownicy zrobić
no i gdybym jechał pociagiem a nie pier!#!@%$ autokarem to bym byl na 12.00 i sie w pierwszym sektorze zmieścił, ale i tak było warto

Mauler · Post autor: **Mauler** » 29 maja 2008, o 12:06

Byłem. Koncert jak najbardziej OK, ale mieliście wrażenie, że dzwiękowiec to chyba miał wolne tego dnia? Machine Head zabrzmiał tragicznie. Metallica również brzmiała bardzo nierówno. Stałem prawie na szczycie 23 sektora - dzwięk pływał po prostu. Rozmawiałem później z kolegami, którzy byli w sektorach na wprost sceny - to samo mieli wrażenie. Tylko kilku co stało na płycie niedaleko sceny nie mieli pretensji ale oni mieli uszy zmasakrowane hukiem wzmacniaczy

Czyli tak- zestaw kawwałków- rewelka, wykonanie też, dzwiękowiec na szafot.

Post autor: **Tomash** » 29 maja 2008, o 13:07

Było 9/10

Dziadki dały do pieca (plus zapowiedź koncertu już za rok, w ramach trasy promującej nową płytę) \m/.
MachineHead dał radę, w sumie się chyba bardziej starali niż gwiazdy wieczoru.
Na Mnemic nie byłem, bo czekałem pod stadionem na spóźnionego kolegę, dla którego miałem bilet.
Szersza relacja jutro albo w weekend

Post autor: **Tomash** » 29 maja 2008, o 13:37

PS. http://muzyka.onet.pl/1,202,8,44202364, ... forum.html
EPIC FAIL

Querhill · Post autor: **Querhill** » 29 maja 2008, o 14:39

Ja też byłem...no i to był mój pierwszy koncert Metalliki...nagłośnienie fatalne, ale ogólnie było genialnie, tylko przez ten dźwięk trochę mi było trudno się zorientować co to za utwór z początku, ale potem się przyzwyczaiłem

Mauler · Post autor: **Mauler** » 29 maja 2008, o 16:59

Tja, oni zawsze zapowiadają, że za rok przyjadą. Pamiętam, że podobne rzeczy opowiadał Lars w 99 na Gwardii. I co? i nic

Piotras · Post autor: **Piotras** » 29 maja 2008, o 17:43

To może pytanko z innej paczki:

Kto jedzie na Iron Maiden 06.07.08 do Wwy?

Treevill · Post autor: **Treevill** » 29 maja 2008, o 17:46

to co mowi Grahnar jest prawda ... przez podmuchy wiatru ma sie wrazenie jakby muzuka grala raz ciszej a raz glosniej ... normalka na koncertach zorganizowanych na duzej i otwartej przestrzeni

co do Ironow to zaluje ze nie zobacze ich w tej trasie w Polsce bo zapowiada sie naprawde zajebisty koncert ... Bruce w ten dzien ma urodziny ... zostaje mi tylko pojechac na koncert w Boloni

Karl_Gustav · Post autor: **Karl_Gustav** » 29 maja 2008, o 19:13

MUKER pisze:No wiedziałem, że powalę
Ostatnio Metallici słuchałem jakieś 10 lat temu Potem to może okazyjnie gdzieś kawałek lub dwa szedł. A te 3 to tak mgliście w ogóle kojarzę, stąd założyłem, że to pewnie nowsze kawałki są.

Wybaczam w imię fanów.

Nowszy od Black Album był chyba tylko Devil's Dance z Re-Load.

Piotras pisze:To może pytanko z innej paczki:

Kto jedzie na Iron Maiden 06.07.08 do Wwy?

Zgłaszam się!

skejwen · Post autor: **skejwen** » 29 maja 2008, o 20:36

http://pl.youtube.com/mjastrz - moja biedna alkoholiczna lapka dala rade nagrac kilka kawalkow...

A co do naglosnienia, to bylo w pyte... Jak Lard dawal stope, to sie czulo to w jajkach :E

Piotras · Post autor: **Piotras** » 29 maja 2008, o 23:18

Karl_Gustav pisze:
Piotras pisze:To może pytanko z innej paczki:

Kto jedzie na Iron Maiden 06.07.08 do Wwy?
Zgłaszam się!

No ja tam jade

Mam już nawet bilet :]

Post autor: **Shino** » 30 maja 2008, o 01:25

Kołata pisze:Heh, ja wyjechałem w końcu własnym wozem o 17 z Wawy Byłem na miejscu jak zaczynała Metallica.
Miałem niby wypasioną miejscówę na trybunach, ale gdy wspomniałem na koncert sprzed 4 lat i to co się działo pod sceną "z fioletową opaską na ręku" to muszę powiedzieć, że to niebo a ziemia. Na trybunach jest kiszka - nie czuć tej atmosfery.
Ale koncert generalnie fajny. Chłopaki dobrze się trzymają. Trochę gardło zdarłem
Potem 2 godziny wyjazdu z Katowic no i położyłem się spać o 5 rano. Nie ma to jak spędzić 10h w samochodzie, by zobaczyć 2h koncertu

a ja wracalem poxiagien. gdybym wiedzial, ze jedziesz to bym sie z toba zabral :/ a tak bylem o 8 rano w domu

Telchar · Post autor: **Telchar** » 26 cze 2008, o 09:36

Moje plany wakacyjnie pokrzyżowały mi plany koncertowe. Krótko mówiąc mam do sprzedania bilet na Iron Maiden. Moja cena 100 zł (nominalna cena 130).

Jakby się znalazł ktoś chętny to proszę o info na PM.

SMOK · Post autor: **SMOK** » 26 cze 2008, o 10:00

Byłem na 1 i 2 koncertach Ironów w Polsce to było dawno temu i grali zajebiaszczo. przygarnąłem ich do serducha na wiele lat.

Ale po ostatniej ich płycie nawet przez myśl mi nie przeszło by się wybrać na koncert choc mam pod nosem.

Chłopcy zaniżają poziom i płyną śladami Beyby Metalu tuż ża smrodkiem Metallicy. Która po czarnym krażku zajechała własne produkcje na amen.

A jako że i Manowar dał ciała z ostatnią płytą, to sie zastanawiam czy niedługo nie braknie mi nowości do słuchania.

Telchar · Post autor: **Telchar** » 26 cze 2008, o 10:58

Mają grać kawałki ze starych płyt.

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 26 cze 2008, o 11:00

Mialo mnie nie byc wtedy w polsce ale plany sie z lekka zmienily i w sumie ostatnio mysle intensywniej czy by nie jechac... graja moje ulubione plyty i zal bylby tego nie zobaczyc...

SMOK · Post autor: **SMOK** » 26 cze 2008, o 11:06

Telchar pisze:Mają grać kawałki ze starych płyt.

To zmienia postać rzeczy

Treevill · Post autor: **Treevill** » 26 cze 2008, o 19:48

jutro jade na Ironow wiec zdam relacje jak bylo ... a Polski koncert na bank bedzie lepszy poniewaz Bruce bedzie w dobrym humorze bo bedzie mial urodziny ... wiec "sto lat" mu odspiewajcie