Fjane imiona dla jednostek.

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Voodoo
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3000
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
Kontakt:

Post autor: Voodoo »

r0m pisze:](*,) ja swojego generała ktory ciagle wygrywa nazwałem Wygrywak. fajnie nie?
Udana prowokacja ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14644
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

SMOK pisze:Jak malowałem swego czasu kolesiowi orkasy i gobasy to poprosił mnie o wymyslenie fajnych imion i umieszczenie ich na podstawkach.
szef na dziku - Zembokrusz
szef biegacz- Mordotrzep
Wielki szaman - Błyskozaklep
gobastyczny szaman - Zaklencipenk
goblin szefa - Ciachobrzuch
Czempion goblinowy - Paznokcioból
Calkiem spoko, zwlaszcza podoba mi sie Zaklencipenk.

Kiedys, jak robilem historie armii, to staralem sie zrobic horde orkow zjakims takim dostojenstwem, wzorowana troche na klimacie orkow z Warcrafta. Mozna im wtedy ponadawac imiona tak troche indiansko brzmiace, przykladowo:

Ratgash Poskramiacz Byków (moj szef jezdzi na byku, zamiast swini)
Morskul Wielki Topor (bsb z Martogsem)
Snaga Boski Glos (duzy szaman)

Klimat orkow nie zawsze musi byc smieszno/agresywny, wedlug mnie to bardzo mroczna armia, rzadzaca sie twardymi plemiennymi zasadami. Jak podejdzie sie do tego w ten sposob, a zwlaszcza obejrzy sie film z Warhammer Online, czy nawet do WoW (ten z orkiem berserkerem), to juz jakos grzybki i ganja nie do konca pasuja do klimatu armii.

Awatar użytkownika
Emilianek
Chuck Norris
Posty: 513
Lokalizacja: Gołków

Post autor: Emilianek »

W WFB już się jakoś tak przyjęło, że O&G są śmieszni. :D
Ale rzeczywiście nie musi tak być. Czasami przeciwnicy nas z tego powodu lekceważą (tak mi się wydaje :D ).

A tak propo nazw, to pomyślałem że można by nazwać boha Maxi Kingiem :D .

pozdro

Awatar użytkownika
Toni
Wodzirej
Posty: 705
Lokalizacja: Opole

Post autor: Toni »

I pomalować mu zęby na złoto :wink:

Tak naprawdę to jest kwestia podejścia do hobby, najlepiej można to spostrzec po rodzajach imion lub ich braku

Awatar użytkownika
qlpin
Chuck Norris
Posty: 425

Post autor: qlpin »

ja tylko wiwerne nazywam SZMATĄ

... i to jest niezmienne,
reszta dostaje nazwe zależną od okazji, ale zwykle się nie przymuje...

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8708
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

O&G są śmieszne? raczej byly śmieszne, stare figurki, stare ich edycje są naprawde mile, sympatyczne, smieszne no i oklep ogólny sprawiają wszystkiemu ;) a teraz? Teraz sa zle, mroczne i zle i mroczne no i mroczne...

CO do śmieszniejszych nazw, nei wiem czemu ale ostatnio przyjelo się u mnie móić do wszystkich "oklep sprawić ci?" ;p no i też inni do mnie mówią, ale ci sprawei oklep ;) oczywisćie w zartach, samo slowo oklep zasluguje gdzieś do imienia orka ;)
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
sharkoon
Mudżahedin
Posty: 226
Lokalizacja: Biała Podlaska->Moria

Post autor: sharkoon »

Fajne nazwy są w Dawn of War: rębacze, strzelcy, szturmiarze, pancerwały, burszuje, gadżeciarze, konowały. Co do śmieszności orków to myślę, że są rasą taką samą jak każda inna,tylko że ma swój specyficzny charakter i klimat. Czasami przeciwnicy ich nie doceniają, a potem błagają o litość, kiedy klocek dzikich orków łoi im dupsko.

korlash
Pseudoklimaciarz
Posty: 32
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: korlash »

strzelcy i gadżeciarze raczej nie pasują...
Link usunięty z sygnatury, a użytkownik zań zbanowany -- administracja

ODPOWIEDZ