Empire Armylist by Ismael

[argoth]

Regulars - bardzo mi sie podoba ta zasada ale tylko na Halabardnikach. AP tak jak pisze Ismael nie powinien działać z drugiego rzędu. Co do HA to nie wiem. Albo w standardzie za 5 pts. (tylko że to chyba za tanio), albo opcja dokupienia za 1 pts. tak jak pisze Thrawn.

Natomiast dla Włóczników dałbym jednak pół-pike. I to niech ona właśnie daje nam walke z 3 szeregów. Przy szarży tylko z jednego, bo jednak z wyszkoleniem elfów to się ludzie nie mogą równać niestety. I wtedy to by mogła być fajna jednostka do obrony maszyn Choć przy szrży czegoś mocniejszego to i tak pewnie nie miał by kto oddawać

[Toni]

Wiecie co, stwórzmy sobie tego armylista i grajmy sobie jak chcemy w towarzyskich bitwach, a przed wyjściem 8 ed. do Empire trzeba po prostu zrobić małą rewolucję, coraz mniej mi się widzi pomysł wysyłania TERAZ czegokolwiek do GW.

A wracając do tematu - przecież właśnie są głosowania dot. halabardników, czemu jeszcze na ten temat tu rozmawiamy?

[-SaH-]

@Sa!nt - nie znam tej zasady z Mordheima co to?

Reszta ok, zasada mi się podoba, i bym tak zostawił, czyli 3 rzędy dla SP a dwa dla H oraz dla nich wszystkich HA w standardzie za 5 pkt. Nie oszukujmy się, jak to ktoś napisał, ile teraz kosztuje SP w DE, albo Bloody u Demonów, a niby "zwykła piechota". Nasi z HA za 5pkt wcale nie będą przegięci.

Aha, jeszcze jedno: Skończyliśmy niby charakterów, a co z aurami dla Priestów? Głosujemy nad ich wprowadzeniem?

[ismael]

A wracając do tematu - przecież właśnie są głosowania dot. halabardników, czemu jeszcze na ten temat tu rozmawiamy?

Ponieważ to nie koniec głosowań nad halabardzistami. Wiemy mniej więcej, czego oczekuje większość z Nas, ale każdy ma niestety inną wizję jak te upgrady wprowadzić. Musimy zdecydować, co jest do zaakceptowania przez większość.

Skończyliśmy niby charakterów, a co z aurami dla Priestów? Głosujemy nad ich wprowadzeniem?

Jasne, możemy zagłosować. Ten problem pojawi się w najbliższych zagadnieniach. W tym temacie chciałbym go jednak rozwiązać jedynie poprzez uzyskanie odpowiedzi TAK/NIE, a jak przejdą, to Saint rozpracuje (mam nadzieję) temat dokładniej.

a jak ktoś nuie gra na hundgunach i kuszach? to nie ma sensu wystawiac maszyn

Całkiem dobrze się tu sprawują pistolierzy, archers oraz chłopaki na pegazach. Jeżeli dojdzie mały inżynier z czymś do strzelania, też może coś lekkiego nadkruszy.

Regulars - bardzo mi sie podoba ta zasada ale tylko na Halabardnikach.
Natomiast dla Włóczników dałbym jednak pół-pike

No nie wiem. Moim zdaniem powinno być jak najmniej nowych broni (których nie wymyśliło GW), nowych jednostek (których nie wymyśliło GW), a dodatkowo jak najmniej nowych zasad specjalnych. Dlatego chciałbym, aby wszystkie bonusy dla jednostek podstawowych były podpięte pod jedną zasadę "wojska zawodowego/treningu/whatever". Jest to bowiem na tyle ogólnie brzmiąca zasada, że wiele rzeczy da się pod nią podczepić (strzelanie z dwóch rzędów handgunnersów nawet, jakby co), a dodatkowo takie rozwiązanie będzie chyba łatwiejsze do przyswojenia dla przeciwników. Aha, no i półpikę można potraktować czarem, pozbawić jej bonusów itd., a zasada specjalna trwa.
Ale to tylko moja prywatna opinia.

[Grand Admiral Thrawn]

Popieram Ismaela. Zasadę pieknię napisał. Ma ona i ręce i nogi. Można ją podpiąć pod fluff ale i nie jest ona przegięta. Halabardnicy zostają polepszeni a co do włóczników. Nigdzie tam nie jest napisane, że w szarży walą z 3 szeregów więc jest ok wg mnie.

Co do heavy armour to idę w zaparte i się powtórzę. Tylko jako ulepszenie za +1 pkt. Chyba, że to stricte fanowski army list to można dać Ld 8 a nawet 9 naszym wojakom i obnizyć o połowę ich koszt. Jak juz mówiłem. Będziemy wtedy grali sami ze sobą. A chyba nie o to chodzi?

[Cord]

Toni ma całkiem niezły pomysł. Chodzi do dokończenia naszych prac jeszcze daleko to myślę że pokazać naszą prace można by było za tak 3 reedytowane armie, bo z każdą nowo wydaną armią imperium prezentuje sie coraz bardziej niezbalansowanie i zacofanie i łatwiej będzie nam przekonać zagranicznych graczy do naszej pracy a GW do myślenia może nawet.

Co do wyszkolonych elfów włóczników, imperialny żołnierz jest zawodowy, trenuje wiele razy w w tygodniu (imperialny tydzień ma 8 dni tak ciekawych) jak nie codziennie a Elfie jednostki łuczników i włóczników to milicja i wątpię by wszyscy tak ciężko i długo ćwiczyli jak imperialni żołnierze chodzi żyją o wiele dłużej, muszą sie że zajmować swoimi codziennymi zajęciami. Argument zręczności i takich tam elfich plusów wcale do mnie nie trafia bo jakoś w głowie mi sie nie mieści że takie chuchra walczą lepiej od dobrze wytrenowanych, silnych ludzi.

[Asassello]

Co do wyszkolonych elfów włóczników, imperialny żołnierz jest zawodowy, trenuje wiele razy w w tygodniu (imperialny tydzień ma 8 dni tak ciekawych) jak nie codziennie a Elfie jednostki łuczników i włóczników to milicja i wątpię by wszyscy tak ciężko i długo ćwiczyli jak imperialni żołnierze chodzi żyją o wiele dłużej, muszą sie że zajmować swoimi codziennymi zajęciami. Argument zręczności i takich tam elfich plusów wcale do mnie nie trafia bo jakoś w głowie mi sie nie mieści że takie chuchra walczą lepiej od dobrze wytrenowanych, silnych ludzi.

elfy maja po prostu predyspozycje do niektorych rzeczy.. np walka lekka bronia... i nawet jesli człowiek bedzie cwiczył 10 dni w tygodniu ( ) nie jest w stanie dorównac elfowi ktory ćwiczy dwa razy mniej...

ludzie moga wzmacniacz wlocznie jakas technika, ewetualnie jakimis sztuczkami.. ale wytrenowani to oni od elfow lepiej nie beda nigdy

[Toni]

Zamknij elfa na 1000 lat w ciemnym pokoju, daj włócznię i postaw go naprzeciw 30 letniemu żołnierzowi z włócznią z 12 letnim doświadczeniem. Wtedy pogadamy ;p

[Cord]

Jakie predyspozycje? Elfy to banda anorektyków z zanikiem mięśni a robi sie z nich nie wiadomo kogo. Doskonali łucznicy niby tylko niech ktoś mi powie jak oni te długie łuki naciągają? Trzeba być silnym żeby z takiego łuku strzelać bo siła naciągu to przynajmniej 70kg czyli chyba nawet przekracza wagę elfa (siła jest taka że łucznicy miewali deformacje kręgosłupa) a elfy to chuchra. Według mnie elfy to rasa o najbardziej wyolbrzymionych umiejętnościach.

[-SaH-]

Myślę, że różnica jest, nawet jak nasi dzielni Spearmani będą walić i z 4 szeregów. Nie mają przecież WS4 (5?), LD 8 i mega inicjatywy, która i tak prawie jest zbędna, bo mają ASF! Więc ćwiczą mniej, są lepsi, ale to nie znaczy, że muszą walić z większej ilości szeregów.

[Sa!nt]

@Sa!nt - nie znam tej zasady z Mordheima Sad co to?

Zasada miecza z Mordhemia. Można parować atak przeciwnika. Jeżeli przeciwnik atakuje Cię i na trafienie rzucił 4 to możesz sparować jego atak rzucając 5 i 6.

W tym temacie chciałbym go jednak rozwiązać jedynie poprzez uzyskanie odpowiedzi TAK/NIE, a jak przejdą, to Saint rozpracuje (mam nadzieję) temat dokładniej.

Czekam tylko na zielone światło.
I trochę wolnego czasu

[ismael]

Głosowanie nad zasadą Regulars:

10. Toni - B, ale zadbać o stylistykę i poprawność językową

Toni, takie odpowiedzi są niejasne. Głosujemy nad sensem merytorycznym tej zasady, więc głosujesz w sumie "A".
Oczywiście nie widzę problemu, abyś poprawił stylistykę w tej zasadzie, choć osobiście nie widzę tam specjalnych błędów... Zaproponuj swoją wersję.

[Toni]

Regulars – it takes a lot of training to become a professional soldier in Empire. Practicing in Empire Martial Academy, soldiers learn to use their weapons in the most efficient way. Due to that, they are able to take a better advantage of bonuses and benefits the common weapons give. Therefore:
- Spearmen – Empire soldiers are learned to make a wall of spears in front of their enemies. They may fight with one extra rank to the front. This means they normally fight in three ranks or two in a turn that they charge.
- Halberdiers – Empire soldiers are learned how to hit harder from the first rank and how to strike from the rear. This means that in addition to normal +1 Strength bonus the halberd gives, their blows are armour piercing. What is more, they may fight with one extra rank to the front, although they do not receive a Strength (and armour piercing) bonus to the attacks made from the second row.

Oczywiście nie uważam się za profesjonalistę w tej sprawie,ale Warhammer jest pisany dość specyficznym językiem - ja proponuję coś takiego

Regulars - Soldiers of Empire are known as one of the best-skilled regular troops of Old World - Their skill in fight with halberd and spear is especially deadly, because of scientific practice which took long hours of trainings in Empire Martial Academies. Due to that, Spearmens and Halberdiers get following advantages:

- Spearmens can fight in 3 ranks instead of normal 2, and in 2 instead of 1 in turn they charged.

- Halberdiers can fight in 2 ranks, but second rank don't get +1 strength bonus which they normally get fighting with halberd. In addition, attacks made by Halberdiers in first rank get Armour Piercing special rule.

[ismael]

Hmm, czy to jest lepsze? No nie wiem. W oryginalnych podręcznikach zasada często okraszona jest małym opisem, który Ty wyciąłeś, typu:
"Empire soldiers are learned to make a wall of spears in front of their enemies", "Empire soldiers are learned how to hit harder from the first rank and how to strike from the rear".

Dodatkowo doszły błędy, typu: Spearmens, no a zwrot "Their skill in fight with halberd and spear is especially deadly, because of scientific practice" całkowicie do mnie nie przemawia.

Może niech się wypowiedzą inni (są w Naszym gronie jacyś angliści?)

[Toni]

Mówiłem, że nie chcę uchodzić za jakiegoś profesjonalistę w tym względzie, po prostu dobrze byłoby, gdyby nam ktoś to pisał - uniknelibyśmy kłopotliwych i źle brzmiących zwrotów i sformułowań.

Co do wycinania fluffu, to czytając zasady np. w naszym armybooku podpunkty przenoszące opis, który jest najczęściej powyżej, na język gry, są pozbawione fluffu (w tym momencie się opieram np. na opisie zasady detachmentu u nas w armybooku)

A ze Spearmen rzeczywiście zrobiłem błąd - zapomniałem, że nie ma tu liczby mnogiej . Co do "scientific practice", to można to przetłumaczyć jako "precyzyjna praktyka/trening", a to nie brzmi przecież tak strasznie

Mimo wszystko przydałby nam się ktoś w tej sprawie lepszy

[Grand Admiral Thrawn]

Pomijając tych nieszczęsnych Spearmens (men to liczba mnoga rzeczownika nieregularnego man) to jest jeszcze kilka błędów językowych bądź niepotrzebnych wyrażeń.

Scientific practice tu nie pasuje. To wyrażenie nie oddaje wyszkolenia wojskowego. Deadly precision lepiej by tu pasowało.

Przed Old World musi być przedimek the. OW jest jeden jedyny i tylko na niego się powołujemy.

Their skill in fight zamienić na skills in fighting.

Chyba tyle...imho to co napisał Ismael jest mimo wszystko lepsze. Jest tam mowa o walce włóczników z 3 szeregów i 2 przy szarży. Jest mowa o walcę halabardą z dwóch szeregów przy czym pierwszy ma AP dodatkowo. Ja tam bym nic nie zmianiał. Ale uznanie dla Toniego za chęci.

[Toni]

Ja już nic nie mówię

[-SaH-]

3. Thrawn - B (i co ten LA da?...nie przesadzajcie proszę)

No właśnie niewiele da, ale jest. Pozostałe armie mają albo jednostki tańsze strzelające albo lepsze w sensie BSa albo co.
A tutaj zawsze przynajmniej przy strzale z S3 jest cień nadziei na 6 na kostce i myślę, że i przegięcia nie ma zasadowo-fluffowego.

A co do sztandarów to 50pkt dla wszystkich jednostek core? to przegięcie lekkie!
Griffon Banner zostaje dla GreatSwordów a zwykłasy mogą go brać jak jest Generał (ze swoją specjalną zasadą którą mu daliśmy, że daje możliwość brania sztandaru. Po co mu ona, jak wszyscy mogą brać już sztandary!)
Więc albo jeden oddział (first among equals?) do 25pkt i to za dopłatą albo w ogóle , jeżeli chodzi o Core State Troops. Teraz wy przesadzacie :]

[pelcu]

Zgadzam się z Tobą. Jeden może brać, jak się chce dla drugiego cora, to trzeba Generała wystawić.

[Voodoo]

Powinni mieć zasadę podobną do KB czyli na 6 na zranienie autokill. Nawet najgorszemu strzelcowi co jakiś czas zdarzy się trafić w głowę przeciwnika- "head-shot"