W brew pozorom to nie takie trudne. Ludzie jeśli się modlą do Nurgla, to głównie po to by ich chronił od... chorób Podobnie może być z elfami, choć ci są bardziej sceptyczni.Kellaris pisze:Ja tam nie jestem w stanie sobie wyobrazić nawet człowieka wyznającego nurgla
Co nam się urodziło? - nowe, cudowne Mroczne Maleństwa :>
Moderator: Yudokuno
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
prędzej by zesąłł na wroga chorobę.
Nie no, po co nurglista miał by prość "ojczulka" o zarażenie wrogów skoro może sam to zrobić, przecież taki wyznawca to roznosiciel różnego rodzaju choróbsk.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
Chaos trzeba tępić w imie Kheina
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
jeszcze jedna strona takiego spamu, a zacznę ciąć posty. Ludzie chcą się czegoś dowiedzieć i muszą się przebijać przez spam.
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
CZy assasin moze przyjmowac challange ? Czy jest to charakter i jesli nie to w jakim stopniu jest traktowany jako charakter ? Czy jesli go wystawiam, to czy zawsze musze zdjac jeden model z oddzialu w ktorym się ukrył czy tez mogę go wystawic juz na poczatku gry odslonietego i wowczas nie zdejmowac modelu zwyklego zolnieza ?
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Assassin to bohater, nie zjada jednak slota...Moze sie chowac w kazdej piechocie (oprocz harpii)...
W AB jest napisane,ze nie wystawiasz go during deployment, ale mozesz go ujawnic na poczatku kazdej z Twoich tur, lub na poczatku any close combat phase...
imo mozesz nim przyjmowac chall, ale tego nie jestem pewien...
a no i mozesz miec jednego na kazdy unit...
pozdrawiam
W AB jest napisane,ze nie wystawiasz go during deployment, ale mozesz go ujawnic na poczatku kazdej z Twoich tur, lub na poczatku any close combat phase...
imo mozesz nim przyjmowac chall, ale tego nie jestem pewien...
a no i mozesz miec jednego na kazdy unit...
pozdrawiam
Czy napisanie informacji, iż: "kumpel ma AB do DE z 7 edycji na kompie i chętnie się nim podzieli z innymi graczami albo poinstruuje jak go ściągnąć z neta, szczegóły na gg albo priv" będzie się kwalifikowało pod ostrzeżenie, czy coś takiego ? Pytam z ciekawości
jestem w trakcie czytania fluffu
i jak dla mnie jest świetny, kilka niewielkich zmian, bardziej kosmetycznych, rozbudowanie trochę polityki wewnętrznej Dark Elfów....
i jedna całkiem spora zmiana, przez cały AB nie znalazłem imienia Slaanesh, cały Cult of Excess wyznaje po prostu elficką złą stronę panteonu, czyli gods of Underworld....
do tego Malekith tępiąc te kulty w Ulthuanie nie zabija ich tylko wysyła do Nagarythe na przesłuchania, po których wciela ich do swojej armii
a i Morathi gdy została uratowana przez Aenariona była schwytana przez demony Chaosu, no bo niby skąd mieli się wziąć wtedy kultyści jak ludzie siedzieli na drzewach jeszcze....
zdaje się zmienili imię pierwszego smoka Malekitha
i jak dla mnie jest świetny, kilka niewielkich zmian, bardziej kosmetycznych, rozbudowanie trochę polityki wewnętrznej Dark Elfów....
i jedna całkiem spora zmiana, przez cały AB nie znalazłem imienia Slaanesh, cały Cult of Excess wyznaje po prostu elficką złą stronę panteonu, czyli gods of Underworld....
do tego Malekith tępiąc te kulty w Ulthuanie nie zabija ich tylko wysyła do Nagarythe na przesłuchania, po których wciela ich do swojej armii
a i Morathi gdy została uratowana przez Aenariona była schwytana przez demony Chaosu, no bo niby skąd mieli się wziąć wtedy kultyści jak ludzie siedzieli na drzewach jeszcze....
zdaje się zmienili imię pierwszego smoka Malekitha
jarlaxle17: idz do roboty, zarob, kup se ksiazke, albo niech ci mama kupi, jak sie uczysz. Zawsze bedziesz mogl zabrac ja ze soba na turniej czy do kolegi i o wiele lepiej czyta sie ksiazke niz pdf'a na kompie. Wiesz co to sa prawa autorskie?? Ja doceniam prace kolesi z GW bo bardzo umilaja mi zycie i wole zaplacic 12 funa za ksiazke niz ich okradac, sciagajac ksiazke z internetu.
@jarlaxle17 Robienie kopi w pdf swojego AB i trzymanie na dysku (nie rozpowszechnianie) nie jest zabronione. Lepiej nie pisz takich ogólnych ogłoszeń, jak ktoś jest zainteresowany to i tak znajdzie, więc po co się narażać?
voodoo: robienie kopii czegos co chronione jest prawami autorskimi juz jest lamaniem prawa. Jak np. kupjesz rulebooka to wyraznie na koncu masz napisane ze skopiowac mozesz tylko te strony gdzie sa wskazniki, a nie cala ksiazke. Rozpowszechnianie nielegalnej kopii ponosi za soba dalsze konsekwencje prawne.
- Corvus Albus
- Kretozord
- Posty: 1960
- Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX"
Ty zatem, nie ściągasz żadnej muzyki, filmów, programów z netu od kolegów nie pożyczasz piratów i zawsze kupujesz w EMPIKU ? hmm świętoszek się znalazł.
zamulaszajpinus pisze:voodoo: robienie kopii czegos co chronione jest prawami autorskimi juz jest lamaniem prawa. Jak np. kupjesz rulebooka to wyraznie na koncu masz napisane ze skopiowac mozesz tylko te strony gdzie sa wskazniki, a nie cala ksiazke. Rozpowszechnianie nielegalnej kopii ponosi za soba dalsze konsekwencje prawne.