Marienburg Reloaded
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Marienburg Reloaded
Jakiś czas temu postanowiłem poddać liftingowi moją pierwszą własnoręcznie pokaraną konwersjami i malowaniem bandę do mordki czyli marienburg. Dodam jeszcze że to w ogóle były pierwsze figsy jakie malowałem...
Banda do tej pory wyglądała tak (w pierwszym rzędzie herosi):
Jak widać 99% to milicja, a wyjątkiem jest kapitan, któremu w dość nieudany sposób dorabiałem prawą łapę bo oryginalnej nie miał...
Teraz już wiecie dlaczego kompania wylądowała w płynie hamulcowym
Ostatnio udało mi się zdobyć kilka ładnych modeli i w ramach przerwy od nauki do sesji zmajstrowałem coś takiego:
KAPITAN (konwersja sztandarowego Marksman of Miragiliano czy jakoś tak...)
CHAMPION nr 1 (niestety figs nie miał lewej ręki, więc sam musiałem ją zrobić)
CHAMPION nr 2 (jako że nie udało mi się zdobyć oryginalnego czampiona z 2 duelingami postanowiłem przerobić niedawnego kapitana)
MłODZIK nr 1 (jeden z moich ulubionych modeli do mordheim - długo się wahałem zanim wziąłem do ręki nóż ale włócznia którą ma oryginalnie jest niezbyt grywalna a ja lubię mieć wysiwyg)
MłODZIK nr 2 (nic specjalnego - doklejona milicyjna łapa w miejsce oryginalnej której nie miałem)
I na koniec 3 marksmanów z garłaczami, lagami i toporami (wysiwyg ) - wymagają jeszcze paru szlifów i poszpachlowania ale widać o co chodzi...
Dają radę?
Ostatnio zmieniony 24 sty 2009, o 09:56 przez Leszczu_, łącznie zmieniany 7 razy.
no Leszczu naprawdę ładne figsy ^^
pozdrawia: Leszczu xD
pozdrawia: Leszczu xD
- Beldrin Durgnisson
- Mudżahedin
- Posty: 275
- Lokalizacja: Warszawa
wszyscy są spoko, wspomniany "pirat" świetny, ale i tak najbardziej przypadl mi do gustu drugi czempion
Świetna banda, pirat i młodzik wymiatają
Oto mały update bandy:
zwykłasy:
swordsman:
Halabardnicy:
I na deser mój nowy HS (niezbyt grywalny ale w kołchozie już od dawna mam ochotę nim pograć) - Dwarf Treasure Hunter
Jestem w miarę zadowolony z tego krasnala ale muszę jeszcze popracować nad kilofem bo wydłubałem go z kuszy i wygląda słabo... Ale to za jakiś czas
zwykłasy:
swordsman:
Halabardnicy:
I na deser mój nowy HS (niezbyt grywalny ale w kołchozie już od dawna mam ochotę nim pograć) - Dwarf Treasure Hunter
Jestem w miarę zadowolony z tego krasnala ale muszę jeszcze popracować nad kilofem bo wydłubałem go z kuszy i wygląda słabo... Ale to za jakiś czas
Krasiek fajny, a halabardników mi fotki nie wyświetla :/
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nie nooo zajebioza jak sie patrzy! Wredny kawał zakapiora, świetnie wyszła Ci ta twarz:) Kolorki też bardzo konkretne. Bomba!!!