Lista ligowa - demokracja czy dyktatura?
Moderatorzy: Dymitr, CzarnY, c4h10
- szafa@poznan
- Rulzdaemon
- Posty: 2099
hm w demokracji jest tak ze w zaleznosci od ustaw prawnych glosowanie moze byc wazne albo nie. Zazwyczaj jest wymagany jakis prog frekwencji ale ni zawsze.
pomyśl, zakladajac minimalna ilosc glosujacych 50% i podejmowanie decyzji wiekszoscia glosow to daje nam 25 % + 1 glos, ktore decyduja o przyszlosci calosci, u nas frekwencja chyba zawsze jest >50% i zawsze jest jakas najczesciej wybierana opcja ktora wygrywa, nie ma zadnej sprzecznosci z zasadani demokrcji tutaj.
Fakt ze moga istniec jakies uklady i grupa ktora po kolezensku wybiera jakas opcje (co daje spora szanse na przejscie tej opcji) jest tez raczej normalnym zjawiskiem, demokracja na tym zdaje sie polega.
pomyśl, zakladajac minimalna ilosc glosujacych 50% i podejmowanie decyzji wiekszoscia glosow to daje nam 25 % + 1 glos, ktore decyduja o przyszlosci calosci, u nas frekwencja chyba zawsze jest >50% i zawsze jest jakas najczesciej wybierana opcja ktora wygrywa, nie ma zadnej sprzecznosci z zasadani demokrcji tutaj.
Fakt ze moga istniec jakies uklady i grupa ktora po kolezensku wybiera jakas opcje (co daje spora szanse na przejscie tej opcji) jest tez raczej normalnym zjawiskiem, demokracja na tym zdaje sie polega.
Ależ w wyborach minionych w Polsce frekwencja była rzędu 40%, a z tego za jedną opcją było 40% i ta partia rządzi - daje nam to wynik 16% z ogółu uprawnionych do głosowania. Tutaj 18 osób to niemal połowa wszystkich na LL, więc jest o niebo lepiej. Jeśliby za 100% przyjąć frekwencję 32 głosujących, to mamy 56:44, więc imo normalny wynik. Weź też pod uwagę, że wymaganie 50% w przypadku gdy są 4 opcje i dodatkowo dopuszczamy możliwość wstrzymania się od głosu byłoby bardzo zgubne, a wręcz w wielu przypadkach powodowałoby totalny paraliż. Zbierasz grupkę blokującą i się wstrzymujecie, a wtedy osiągnięcie odpowiedniego progu graniczy z cudem (tutaj głosy rozkładały się na 2 opcje, ale co by było jakby 32 głosy podzieliły się na wszystkie 4 opcje ??).
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
ja sie z toba zgadzam scimi, po prostu podalem inny przyklad, twoj co prawda lepszy, chociaz nie zakladalbym takj podlosci ludzi jak ty
: ale to moze przez to ze w Holandii ludzie sa inni i mi sie udziela powoli

A ja bym zakładal 
Mysle ze obecny system jest dobry. Faktycznie przydalby sie jakis prog, ale to by znacznie utrudnilo niektore glosowania, i tak jak jest teraz jest dobrze.

Mysle ze obecny system jest dobry. Faktycznie przydalby sie jakis prog, ale to by znacznie utrudnilo niektore glosowania, i tak jak jest teraz jest dobrze.
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
zwisa, nie zwisa...
od dawna są dyskusje, o tym by okroić LL dal przykładu. Dla lepszej spawności całego aparatu.
Generalnie, ktoś tylko rzuca hasło, temat zostaje obgadany i... lezy.
Fakt, że są głosowania, ale jak zauwazyliście 40% frekwencji... To nie jest dobry wynik.
Nie mam zadnych ciekawych propozycji, jak usprawnić głosowania. Jedyne co mi przychodzi do głowy to stworzyć pewne ,,regiony" i w każdym regionie 1,2 osoby max. w LL, coby lepiej się dogadywać. Ja sobie wyobrażam LL z 15,17 członków, a Wy?
od dawna są dyskusje, o tym by okroić LL dal przykładu. Dla lepszej spawności całego aparatu.
Generalnie, ktoś tylko rzuca hasło, temat zostaje obgadany i... lezy.
Fakt, że są głosowania, ale jak zauwazyliście 40% frekwencji... To nie jest dobry wynik.
Nie mam zadnych ciekawych propozycji, jak usprawnić głosowania. Jedyne co mi przychodzi do głowy to stworzyć pewne ,,regiony" i w każdym regionie 1,2 osoby max. w LL, coby lepiej się dogadywać. Ja sobie wyobrażam LL z 15,17 członków, a Wy?
ale jakto mniejszowsciowo? 80% to mniejsziść? skoro wiekszosc byla za ... frekwencji 100% nie wymusisz, jak ktos przez tydzień nie ma ochoty zagłosować to jego wina. A 18 do 14 to nadal wiekszosć jak w normalnych wyborach.
Niektórzy też wyjeżdżają, na ten przykład. W ostatnim głosowaniu nie brałem udziału, bo mnie nie było. I'm innocent, proszę Wysokiego Sądu!Robson pisze: jak ktos przez tydzień nie ma ochoty zagłosować to jego wina.

Kolego Lohost.
Prosił bym o choć odrobinę kultury słowa pisanego. Bardzo ciężko czyta sie twoje posty. Staraj sie używać akapitów, nowe zdania zaczynaj wiekszą literką. Puki co, to twoje posty są ciągiem słów.
Nie jestem moderatorem, ale jestem użytkownikiem tego forum i naprawdę ciężko mi się czyta twoje posty.
Pozdrawiam i sorka za offtop.
Prosił bym o choć odrobinę kultury słowa pisanego. Bardzo ciężko czyta sie twoje posty. Staraj sie używać akapitów, nowe zdania zaczynaj wiekszą literką. Puki co, to twoje posty są ciągiem słów.
Nie jestem moderatorem, ale jestem użytkownikiem tego forum i naprawdę ciężko mi się czyta twoje posty.
Pozdrawiam i sorka za offtop.

Skupuje 5 edycyjne modele Bretończyków.
Czyli jak ktoś wyjeżdża to nie mozna robić glosowań? Sorry ale to nie jest argument. W wyborach parlamentarnych w Polsce brało udział 56% ludków z czego platforma dostała 40% z tych 56% więc około 25% całości obywateli uprawnionych do głosowania i jakoś rządzi mimo ze 50% ogółu obywateli wcale nie oddało na nich głosu.
...więc nie wymieniajmy się bezsensownymi argumentami, bo to nic nie wnosi, jak ktoś wyjeżdża to musi brać pod uwagę fakt, że coś sie moze na LL podczas jego nieobecności wydarzyć.
Więc z tym 50% + to troche przesada i nie mów ze ktoś celowo robi głosowanie jak opozycji nie ma, bo to smieszne, na dodatek głosowanie kończyło sie tuż przed polkonem, kiedy cała battlowa Polska jest raczej aktywna. Zrozumiałbym gdyby glosowanie było w sylwestra albo 1-3 maj, wtedy moznaby zrozumieć ze większości ludzi nie będzie na głosowaniu.
jezeli ktoś nadal czuje sie bardzo pokrzywdzony to zawsze można zwołac nowe głosowanie jak zbierzecie się w 7 osób. Tylko ze wtedy bedzie precedens i kazdy po kolejnych głosowaniach będzie mógł powiedzieć
" byłem tydzień u babci na wsi, nie wiedziałem o głosowaniu, chce powtórki"
I po co nam to?
...więc nie wymieniajmy się bezsensownymi argumentami, bo to nic nie wnosi, jak ktoś wyjeżdża to musi brać pod uwagę fakt, że coś sie moze na LL podczas jego nieobecności wydarzyć.
Więc z tym 50% + to troche przesada i nie mów ze ktoś celowo robi głosowanie jak opozycji nie ma, bo to smieszne, na dodatek głosowanie kończyło sie tuż przed polkonem, kiedy cała battlowa Polska jest raczej aktywna. Zrozumiałbym gdyby glosowanie było w sylwestra albo 1-3 maj, wtedy moznaby zrozumieć ze większości ludzi nie będzie na głosowaniu.
jezeli ktoś nadal czuje sie bardzo pokrzywdzony to zawsze można zwołac nowe głosowanie jak zbierzecie się w 7 osób. Tylko ze wtedy bedzie precedens i kazdy po kolejnych głosowaniach będzie mógł powiedzieć
" byłem tydzień u babci na wsi, nie wiedziałem o głosowaniu, chce powtórki"
I po co nam to?
Zwykła większość głosów jest ok - nie popadajmy w jakieś paranoje
LL podejmuje tylko decyzje w sprawie ligi metalowych żołnierzyków. Nie wydaje rozkazu ataku nuklearnego
Bawienie się w bezwględne większości albo "pięćdziesiąt jeden procent z dwóch trzecich czterdziestu ośmiu procent" tylko niepotrzebnie skomplikuje sprawę i raczej jeszcze bardziej sparaliżuje działania LL niż w czymś pomoże.
Jak ktoś postanowił być przedstawicielem LL to niech trzyma rękę na pulsie. A jeśli wyjeżdża na dłużej to zawsze może dać dostęp zastępcy na czas nieobecności.


Bawienie się w bezwględne większości albo "pięćdziesiąt jeden procent z dwóch trzecich czterdziestu ośmiu procent" tylko niepotrzebnie skomplikuje sprawę i raczej jeszcze bardziej sparaliżuje działania LL niż w czymś pomoże.
Jak ktoś postanowił być przedstawicielem LL to niech trzyma rękę na pulsie. A jeśli wyjeżdża na dłużej to zawsze może dać dostęp zastępcy na czas nieobecności.
Zaszłyszane na jakimś turnieju:
- Twój WS?
- Tak
lohost pisze: po co ta farsa z wybieraniem selekcjonera skoro i tak pojada wszyscy znajomkowie? no bywa, az sie chce grac i zajmować wysokie miejsca...
Ci "znajomkowie" to najlepsi gracze w Polsce.
I uwierz mi ze jak zagrasz bardzo dobrze kilka maserów (top 5), mozę jakiegoś wygrasz, to na pewno będziesz brany pod uwagę przy wyborze składu na Euro. Musisz po prostu prezentować wysoki poziom grania przez dłuższy czas.
Skupuje 5 edycyjne modele Bretończyków.
Co do LL:
Jeśli do przeglosowania jakiejs opcji na LL mialaby byc potrzebna wiekszosc glosow wszystkich czlonkow LL (czyli teraz >20 osob) to zabiloby to wogole dzialalnosc listy, bo co w przypadku gdy w glosowaniu jest np. 5 opcji ? Albo co gdy czesci osob to wisi i nie zabierze glosu ? Totalny paraliż.
Co do wyboru kandydata na kapitana:
Jesli kapitanem bedzie najlepszy gracz w Polsce to kazdy ma szanse na bycie kapitanem - wystarczy najlepiej w Polsce zagrac sezon i juz.
Jeśli zaś chodzi o znajomych królika, to nawet jesli selekcjoner bedzie wybieral sposrod znajomych to raczej sposrod znajomych z TOP20. Nie obawialbym sie sytuacji ze pojedzie ktos kto w zyciu nie byl nawet na podium na jakims masterze
Jeśli do przeglosowania jakiejs opcji na LL mialaby byc potrzebna wiekszosc glosow wszystkich czlonkow LL (czyli teraz >20 osob) to zabiloby to wogole dzialalnosc listy, bo co w przypadku gdy w glosowaniu jest np. 5 opcji ? Albo co gdy czesci osob to wisi i nie zabierze glosu ? Totalny paraliż.
Co do wyboru kandydata na kapitana:
Jesli kapitanem bedzie najlepszy gracz w Polsce to kazdy ma szanse na bycie kapitanem - wystarczy najlepiej w Polsce zagrac sezon i juz.
Jeśli zaś chodzi o znajomych królika, to nawet jesli selekcjoner bedzie wybieral sposrod znajomych to raczej sposrod znajomych z TOP20. Nie obawialbym sie sytuacji ze pojedzie ktos kto w zyciu nie byl nawet na podium na jakims masterze

Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Czy Ty naprawdę nie bierzesz tego zbyt poważnie? Ja np. będąc członkiem LL oraz graczem nie czuję wcale, że LL ma nade mną jakąś władzę. Po prostu ustalamy jakieś tam zasady zabawy, w którą wszyscy się bawimy. Wrzucanie tu moralności, zasad demokracji, itp jest chyba na prawdę na wyrost.lohost pisze:6 gosci rzadzi pozostalymi 94...
Nie chcesz być w rankingu? Wystarczy chyba poprosić Szmaję żeby Cię wykreślił i już. A przy kolejnych turniejach zaznaczaj że nie chcesz być umieszczany w rankingu.
Jeśli chodzi o sens walki w lidze i wybór składu na Euro, to rozumiem, że dopóki wybierało TOP3 to widziałeś sens walczenia w lidze, a jak wybiera kapitan to już nie? Rozumiem, że zanim powstało ETC liga w ogóle była jakimś bezsensownym tworem, w którym ludzie nie wiadomo po co brali udział?
Zaszłyszane na jakimś turnieju:
- Twój WS?
- Tak