Pytania krótkobrodego - stary temat
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
-
Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Jeśli chodzi o zdjemowanie maszyn to najlepszym rozwiązaniem są cannony - jeśli nie uda się zdjąć samej maszyny (3W) to 1 załoganta z reguły zdejmiesz. Można zawsze też dodać M.Engineer/ów by cannon/y zadawała/y D6 wound'ów. Poza tym cannony są przydatniejsze również na inne jednostki.
Też tak kiedyś sądziłem, ale okazuje się, że armata wcale tak dobra na jaką wygląda nie jest. Fakt, to jedyna maszyna, do której opłaca się wstawić mgr. inżyniera i zrobić z niej kombos-zatrzymywaczkę prawie wszystkiego, jednak klopy są od armat wszechstronniejsze i wydajniejsze, bo nadają się zarówno do ściągania wrogich maszyn, rydwanów large targetów jak i dzięki templatce spisują się zdecydowanie lepiej na skirmishe, rankowe klocki i jazdę. Dodatkowo mają od razu d6 woundów i są tańsze. Jedyny warunek to trzeba się klopą porządnie ograć, żeby zagrać nią efektywnie i dać przerzutkę scatterki.
Uch wreszcie doszedlem do ostatniego posta 
Mam dopiero meszek na brodzie wiec mam kilka pytan.
1) (Z gdzies tam wczesniej w tym poscie) Czyli rozumiem ze MRoSteel amortyzuje tez takie zeczy jak kule armatnie i Kora z S (chba) 10?
2)Czy zwirek morze sie obrucic tylko raz w locie czy dowolna ilosc razy?
3) Czy nie drecza was pomidory? Mi te skaczace strasznie daly sie we znaki. Co wedlug was najlepiej na nie stosowac?
Ja grywam na male punkty (zwykle 1,5k) bo nie mam kasy na wiecej figsow narazie. Gram raczej na kombat bo pornodef mi sie niezbyt podoba (pomimo iz uwielbiam klimat engow u krasi)
----------------
a wlasnie przypomnialo mi sie
Ktos sie mial pochawlic tym flejmem zrobionym z wagonika.... ja czekam 
Mam dopiero meszek na brodzie wiec mam kilka pytan.1) (Z gdzies tam wczesniej w tym poscie) Czyli rozumiem ze MRoSteel amortyzuje tez takie zeczy jak kule armatnie i Kora z S (chba) 10?
2)Czy zwirek morze sie obrucic tylko raz w locie czy dowolna ilosc razy?
3) Czy nie drecza was pomidory? Mi te skaczace strasznie daly sie we znaki. Co wedlug was najlepiej na nie stosowac?
Ja grywam na male punkty (zwykle 1,5k) bo nie mam kasy na wiecej figsow narazie. Gram raczej na kombat bo pornodef mi sie niezbyt podoba (pomimo iz uwielbiam klimat engow u krasi)
----------------
a wlasnie przypomnialo mi sie
Ktos sie mial pochawlic tym flejmem zrobionym z wagonika.... ja czekam -
Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
1. żaden atak z S większą niż 5 wymierzony w krasnoluda z tą runą ma siłe modyfikowaną do 5 (czyli kule armatnie i inne śmieciuchy też)
2. Gyro może być ustawiony przodem w dowolnym kierunku po wylądowaniu (w locie możesz go sobie obracac ile Ci się podoba )
3. Ja pomidory zastępuje ketchupem bo imo smaczniejszy i nie trzeba kroić, więc nie mam z nimi problemów
2. Gyro może być ustawiony przodem w dowolnym kierunku po wylądowaniu (w locie możesz go sobie obracac ile Ci się podoba
)3. Ja pomidory zastępuje ketchupem bo imo smaczniejszy i nie trzeba kroić, więc nie mam z nimi problemów
-
Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
jest w tym dużo prawdy. A co do squigów to rzeczywiście jest to najbardziej efektywne rozwiązanie.
No walsnie problem w tym ze...:
1) jakos nie przepadam za organami
<kryje sie przed deszczem kaieni wazyw i innych takich> pewnie zaczne je wystawiec na 2k (czyli nie predko) a na razie wole bardziej mobilne rozwiazanie.
2) moj kolega (i najwiekszy wrog przy okazji ) zawsze jakos te pomidory sprytnie zhowa i wyskakuje na ogul za czegos (czyli w skrocie jest dosc inteligentny )
Chyba bede musial pokombinowac z gruzakiem i zwirkiem
PS. ktos gdzies tu wczesniej wspominal za sa rozpiski/strategie na kombatowe krasie.
1) jakos nie przepadam za organami
<kryje sie przed deszczem kaieni wazyw i innych takich> pewnie zaczne je wystawiec na 2k (czyli nie predko) a na razie wole bardziej mobilne rozwiazanie.2) moj kolega (i najwiekszy wrog przy okazji
) zawsze jakos te pomidory sprytnie zhowa i wyskakuje na ogul za czegos (czyli w skrocie jest dosc inteligentny )Chyba bede musial pokombinowac z gruzakiem i zwirkiem
PS. ktos gdzies tu wczesniej wspominal za sa rozpiski/strategie na kombatowe krasie.
No niby są, jak dla mnie krasie są takie same, różnią się tylko tym ile jest w nich i jakiego strzelania, oraz czy jest lord na tarczy, czy kowadło, czy też jak się okazuje daemonslayer. W sumie słabą i jednorozpiskową oraz na dłuższą metę nudną armię sobie wybrałeś. Btw. Na twoim miejscu albo zainteresowałbym się organami, albo przyzwyczaił się do kłopotów z pomidorami i słabych wyników, choć do tego ostatniego trzeba się przyzwyczaić obojętnie co się weźmie. Moje krasnale czekają na 8 edycję.
btw.
Nie wiem jak wy, ale ja zawsze kiedy rzucałem ile hitów walnie organek, to zamykałem oczy i jakoś nie misfierował.
btw.
Nie wiem jak wy, ale ja zawsze kiedy rzucałem ile hitów walnie organek, to zamykałem oczy i jakoś nie misfierował.
Gdyby slowa
Ale spoko znam twoj sceptyzm z innych postow
Wbybralem krasie bo mi sie podobaja. "Nie zalezy mi na wynikach" (zwyciestwo krasiemi smakuje x2
a do porazek czlowiek jest przyzwyczajony ) ale bardziej na samej grze i zabawie, Nie zamienil bym ich na zadna inna armie. A jak w nowej edycji beda wyjatkowo badziewne to bede je tylko zbieral
padly w karczmie, braman w tym momecie zaczol by chowac co drozsze alkocholeokurdemol pisze: W sumie słabą i jednorozpiskową oraz na dłuższą metę nudną armię sobie wybrałeś.
Ale spoko znam twoj sceptyzm z innych postow
Wbybralem krasie bo mi sie podobaja. "Nie zalezy mi na wynikach" (zwyciestwo krasiemi smakuje x2
a do porazek czlowiek jest przyzwyczajony ) ale bardziej na samej grze i zabawie, Nie zamienil bym ich na zadna inna armie. A jak w nowej edycji beda wyjatkowo badziewne to bede je tylko zbieral 
-
Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
No tak, a Twoje VC sa wystawiane na tyle różnych sposobów...okurdemol pisze: W sumie słabą i jednorozpiskową oraz na dłuższą metę nudną armię sobie wybrałeś.
przecież zawsze możesz wybrać czy wystawić 4 wampiry czy 3 wampiry i nekromante na corps carcie
Ach... no i ta różnorodność jednostek... czy dać szkielety, zombie ghule i 10 BK czy szkielety, zombie ghule i 15 BK...
Taaa... strasznie urozmaiconą armie sobie wybrałeś... a ile myślenia przy niej trzeba! czy wskrzesić sobie ten oddział, czy wskrzesić tamten... no i czy jak wpakuje ten oddział w najgorsze bagno to czy wyrzuce 5x regenke czy więcej... eee... najwyżej dowskrzeszam... taaa... i kogo Ty krytykujesz?
Malkontenctwo i defektyzm z czasem zaczynają wkurzać. Jak nie masz nic sensownego do napisania poza tym jakie to krasnoludy są słabe to już lepiej nic nie pisz. Zawsze możesz zachwycać się VC na tamtym podforum...
Hehe... Kiedy wybierałem pierwszą armię do WFB miałem poważny dylemat, czy wziąć Dwarfy, czy VC, padło na te nudne i badziewne Dwarfy, które nie podobają mi się do tego stopnia, którymi aż tak strasznie gardzę i w ogóle fuj, fuj, których klimatu aż tak strasznie nie czuję, że właśnie składam sobie kolejny klocek do tej armii. Tylko tym razem będą to "matki-żony i kochanki" czyt. seksowne krasnoludki, z dużymi toporami i jeszcze większymi... "pierogami". Boli mnie i wkurw** to, że ta armia, którą bardzo lubię, nie może powalczyć z innymi jak równy z równym, że w 70% przypadków robisz remis lub dostajesz oklep. Denerwuje mnie to że AB do tej armii został wydany zupełnie ni w przysłowiową pi&&ę ni w oko, bo ani to 7 ani 6 edycja.
VC, jakie są każdy widzi, wcześniej była to inna armia, ale nie przeszkadza mi wcale, że są mocne. Co więcej, lubię kiedy armia, którą gram zarówno mi się podoba, jak i jest mocna... a VC są bardzo mocne, choć dostać nimi 20-0 na twarz jest łatwiej niż krasnalami i nawet mi się udało ten chwalebny wynik osiągnąć parokrotnie. (Krasiami w warunkach turniejowatych maskę dostałem tylko raz a jak już było całkiem źle to kończyło się to zazwyczaj na 18-2, 19-1 itp. wyniki. W sumie najczęściej jak przegrywałem było to 15-5) Acha i zapomniałeś o Wight Kingu. A armia w sumie jest dwu/trzy rozpiskowa. Na piechotę z buta, mix i na kawalerii. Jednak dla mnie nie to jest najważniejsze, stare modele do VC mają klimat, i dlatego zacząłem zbierać ją parę lat temu jako drugą. No i udało mi się zebrać ją całą na starych modelach. Z ponad pięćdziesiątką metalowych GG włącznie, krelem&kemmlerem i innymi tego typu bajerkami, tylko pomalować to...
No cóż forum VC.. tamto forum jest jak cała armia VC, raczej martwa, tylko czasem się coś na nim porusza. Wolę krasiowe.
VC, jakie są każdy widzi, wcześniej była to inna armia, ale nie przeszkadza mi wcale, że są mocne. Co więcej, lubię kiedy armia, którą gram zarówno mi się podoba, jak i jest mocna... a VC są bardzo mocne, choć dostać nimi 20-0 na twarz jest łatwiej niż krasnalami i nawet mi się udało ten chwalebny wynik osiągnąć parokrotnie.
(Krasiami w warunkach turniejowatych maskę dostałem tylko raz a jak już było całkiem źle to kończyło się to zazwyczaj na 18-2, 19-1 itp. wyniki. W sumie najczęściej jak przegrywałem było to 15-5) Acha i zapomniałeś o Wight Kingu. A armia w sumie jest dwu/trzy rozpiskowa. Na piechotę z buta, mix i na kawalerii. Jednak dla mnie nie to jest najważniejsze, stare modele do VC mają klimat, i dlatego zacząłem zbierać ją parę lat temu jako drugą. No i udało mi się zebrać ją całą na starych modelach. Z ponad pięćdziesiątką metalowych GG włącznie, krelem&kemmlerem i innymi tego typu bajerkami, tylko pomalować to...No cóż forum VC.. tamto forum jest jak cała armia VC, raczej martwa, tylko czasem się coś na nim porusza. Wolę krasiowe.
-
Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
spoko, każdy wie już jakie są krasnoludy i co o nich sądzisz, chodzi mi po prostu o to, że Twoje posty stają się monotematyczne (typu"graj ale i tak przegrasz", "krasnoludy nie mają szans", "beznadziejna armia która nie da sie wygrać") i w końcu zaczynają być irytujące. Nie musisz powtarzac tej samej gadki w każdym swoim poście... może walnij sobie sygnaturke jakąś w tym temacie i bedzie spokój
koniec offtopa...
Co do pomidorków to jeśli wolisz gyro niż organy to sprawa jest prosta, podleć, sprowokuj żeby ruszyły na gyro, ucieknij i wystaw je thunderersom pod ostrzał. Znacznik katapulty też może ładnie je przykryć wtedy
koniec offtopa...
Co do pomidorków to jeśli wolisz gyro niż organy to sprawa jest prosta, podleć, sprowokuj żeby ruszyły na gyro, ucieknij i wystaw je thunderersom pod ostrzał. Znacznik katapulty też może ładnie je przykryć wtedy
Chcecie czy nie ale okurdemol jest dlugobrodym... nie wiem czy jest odporny na panike ale napewno ma "old grumblers"
nie oretuje sie jeszcze w opisie typu xx-xx ale gralem raz z sarymi VC i wyciagnolem masakre [szepcze_konspiracyjne]Choc musze przyznac ze kolega gral VC po raz pierwszy i obaj robilismy mase bledow [/szepcze_konspiracyjne] To byla moja pierwsza walka w ktorej stracilem tak malo modeli.
Co do katapulty, wiem ze wszystkie dlugobrodasy je polecaja ale mi ciezko idzie nauka strzelania. Czy warto jej cos oprucz Acc i malego enga?(na 1,5k) Ja ograniczam sie do 1 bo inwestuje w klocki. Tak wiec na ogul mam 2-3 maszyny. Czytalem wontek z ogrami i zastanawiam sie czy nie zapakowac ich zamiast zwirka
mysle ze kolega sie zdziwi jak zobaczy "olbrzymy" u krasi.
PS. Moze ktos zazucic linkiem (moze byc na prv zeby nie oftapikowac ciagle) do watku gdzie sa same rozpiski(o ile taki istnieje) bo jestem slepy albo slepy i nie moge znalesc
nie oretuje sie jeszcze w opisie typu xx-xx ale gralem raz z sarymi VC i wyciagnolem masakre [szepcze_konspiracyjne]Choc musze przyznac ze kolega gral VC po raz pierwszy i obaj robilismy mase bledow [/szepcze_konspiracyjne] To byla moja pierwsza walka w ktorej stracilem tak malo modeli.
Co do katapulty, wiem ze wszystkie dlugobrodasy je polecaja ale mi ciezko idzie nauka strzelania. Czy warto jej cos oprucz Acc i malego enga?(na 1,5k) Ja ograniczam sie do 1 bo inwestuje w klocki. Tak wiec na ogul mam 2-3 maszyny. Czytalem wontek z ogrami i zastanawiam sie czy nie zapakowac ich zamiast zwirka
mysle ze kolega sie zdziwi jak zobaczy "olbrzymy" u krasi. PS. Moze ktos zazucic linkiem (moze byc na prv zeby nie oftapikowac ciagle) do watku gdzie sa same rozpiski(o ile taki istnieje) bo jestem slepy albo slepy i nie moge znalesc
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=3593 czasami trzeba też czytać te mniejsze napisy pod nazwą tematu.
Slifek, dzięki.
Ja brałem dwie katapulty [hardkor mode on]lub nawet trzy[hardkor mode off] z przerzutką scatterki i małym inż. Dodatkowo nadmiarowe miały najtańszą możliwą do naklepania runkę, żeby się kombinacja nie powtarzała. Czyli Accuracy, Accuracy+płąnąca i Accuracy+reload, ew. można dać coś innego, np. +1S żeby ranić wrogie maszynki na 2+ a nie 3+. W każdym razie większa szansa, że przynajmniej jedna znajdzie się 'w celu'.
P.S.
Rakso, po prostu uczciwie ostrzegam nowych, jaka to armia. Owszem jest lepiej niż w 6ed., bo tamto, to była katastrofa, ale obawiam się, że jeszcze kilka nowych armii i krasie zjadą do tamtego poziomu.
Ja brałem dwie katapulty [hardkor mode on]lub nawet trzy[hardkor mode off] z przerzutką scatterki i małym inż. Dodatkowo nadmiarowe miały najtańszą możliwą do naklepania runkę, żeby się kombinacja nie powtarzała. Czyli Accuracy, Accuracy+płąnąca i Accuracy+reload, ew. można dać coś innego, np. +1S żeby ranić wrogie maszynki na 2+ a nie 3+. W każdym razie większa szansa, że przynajmniej jedna znajdzie się 'w celu'.
P.S.
Rakso, po prostu uczciwie ostrzegam nowych, jaka to armia. Owszem jest lepiej niż w 6ed., bo tamto, to była katastrofa, ale obawiam się, że jeszcze kilka nowych armii i krasie zjadą do tamtego poziomu.
Jak zobaczyłem pierwszy raz ostatni army book dwarfow to mialem banana na gebie przez bity weekend. Teraz jak widze armie DE i VC (notabene napisane przez jedna osobe - Gej Torpa. Koles umie pisac fluffy, ale armii to ten koles, po 12 latach czy ilu tam pracy w GW, nie umie pisac)to tylko chlipac mi sie chce w kacie:< Moze sami cos wymyslimy fajnego ale sprawiedliwego by dalo sie tymi krasnalami grac??;p