CO jescze?
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- ze sportu - czynnie: badminton; biernie: pilka nozna, snooker
- komputery - mam na mysli programowanie i grzebanie w sprzecie (to rozwijam glownie poprzez studia)
- dziwne budowle, makiety - typu: domki, wioski z samych zapalek lub samych kamykow - teraz coraz mniej na rzecz malowania armii itp.
- kino alternatywne - szczegolnie japonskie (czym mniej slow tym lepiej )
- zwierzak - szczurzyca
- zimne piwo
- muzyka: wylacznie ciezsze brzmienie, najlepiej by mialo jeszcze dobrego kopa (wiekszosc tego co ma w nazwie metal - ale nie numetal) - staly bywalec koncertow rockowych (itp)
- WFRP - ale zadko gram, trudno jest sie nam zebrac naraz
dziewczyny jako hobby nie wymienie..ale to ona zajmuje najwiecej czasu w moim zyciu.
pozdrawiam
- komputery - mam na mysli programowanie i grzebanie w sprzecie (to rozwijam glownie poprzez studia)
- dziwne budowle, makiety - typu: domki, wioski z samych zapalek lub samych kamykow - teraz coraz mniej na rzecz malowania armii itp.
- kino alternatywne - szczegolnie japonskie (czym mniej slow tym lepiej )
- zwierzak - szczurzyca
- zimne piwo
- muzyka: wylacznie ciezsze brzmienie, najlepiej by mialo jeszcze dobrego kopa (wiekszosc tego co ma w nazwie metal - ale nie numetal) - staly bywalec koncertow rockowych (itp)
- WFRP - ale zadko gram, trudno jest sie nam zebrac naraz
dziewczyny jako hobby nie wymienie..ale to ona zajmuje najwiecej czasu w moim zyciu.
pozdrawiam
Kolejność przypadkowa...
-Historia wszelkiej maści i jej smaczki
-horrory stare(nowe tez, ale ich mniej)typu gore...polewka jest niezla
-hollywood-nie ze tylko, bo w zasadzie ogladam wszystko, ale jak juz sie rozerwac to najlepiej holly...mam dosc cisnien na swiecie zeby jeszcze je ogladac w kinie
-RPG jak jest czas i jest z kim
-koszykowka, kiedys pilka nozna.
-literatura, kiedys tylko fantasy(bo jak inaczej )ale teraz odkrywam "piekną"
-piwo, bardzo lubie
-wino, wytrawne czerwone(do tanich mam sentyment )
tyle
pozdrawiam
-Historia wszelkiej maści i jej smaczki
-horrory stare(nowe tez, ale ich mniej)typu gore...polewka jest niezla
-hollywood-nie ze tylko, bo w zasadzie ogladam wszystko, ale jak juz sie rozerwac to najlepiej holly...mam dosc cisnien na swiecie zeby jeszcze je ogladac w kinie
-RPG jak jest czas i jest z kim
-koszykowka, kiedys pilka nozna.
-literatura, kiedys tylko fantasy(bo jak inaczej )ale teraz odkrywam "piekną"
-piwo, bardzo lubie
-wino, wytrawne czerwone(do tanich mam sentyment )
tyle
pozdrawiam
Eee, ale dlaczego to jest tutaj?
A licky boom boom down!!!
no co ? w sumie takie hobby tez mozna miec
- Vilgefortz
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 158
- Lokalizacja: Gleiwitz - Oberschlesien
- II Wojna Światowa
- Niemieckie jednostki pancerne z okresu II WW
- Modelarstwo ale to dawno dawno temu (niemieckie jednosti pancerne z okresu II WW oraz śmigłowce bojowe te bardziej współczesne
- ze sportów to Judo (1 kyu tyle ze przestalem cwiczyc ladne pare lat temu)
- kino azjatyckie alternatywne ale nie tylko
- horrory niskobudzetowe (glownie te tworzone dla beki w stylu tromy)
- muzyka sie nie interesuje conajwyzej slucham ale ciezko to hobby nazwac
- Niemieckie jednostki pancerne z okresu II WW
- Modelarstwo ale to dawno dawno temu (niemieckie jednosti pancerne z okresu II WW oraz śmigłowce bojowe te bardziej współczesne
- ze sportów to Judo (1 kyu tyle ze przestalem cwiczyc ladne pare lat temu)
- kino azjatyckie alternatywne ale nie tylko
- horrory niskobudzetowe (glownie te tworzone dla beki w stylu tromy)
- muzyka sie nie interesuje conajwyzej slucham ale ciezko to hobby nazwac
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
po za wfb....
-od kiedy pamiętam teatrzyki występy, wszędzie mnie pełno gdzie tylko moge być w świetle kamer
-Starcraft nałogowo teraz powrót po odwyku mam
-oczywiscie inne gry na kompa nałogowo
-troche anime (szczególnie te z telewizji dobre wszystkie..niestety juz nie lecą bo TVN7 nie wyswietla juz tych starych dobrych slayerów, dragonbola...i na hiperze tez slabe te anime biorą. Pamiętam ze pierwsze ich anime to Kroniki walki o Lodos byly...miodek)
-bajerowanie róznych osób w zaleznosci od tego co chce osiągnąc
i sie pochwale! Mam w klasie mistrzynię Polski w tańcu nowoczesnym w 5 kategoriach! xD Juz tylko mistrzostwa Świata przed nią...ale zmiażdzyła konkurencje xD xD
-od kiedy pamiętam teatrzyki występy, wszędzie mnie pełno gdzie tylko moge być w świetle kamer
-Starcraft nałogowo teraz powrót po odwyku mam
-oczywiscie inne gry na kompa nałogowo
-troche anime (szczególnie te z telewizji dobre wszystkie..niestety juz nie lecą bo TVN7 nie wyswietla juz tych starych dobrych slayerów, dragonbola...i na hiperze tez slabe te anime biorą. Pamiętam ze pierwsze ich anime to Kroniki walki o Lodos byly...miodek)
-bajerowanie róznych osób w zaleznosci od tego co chce osiągnąc
i sie pochwale! Mam w klasie mistrzynię Polski w tańcu nowoczesnym w 5 kategoriach! xD Juz tylko mistrzostwa Świata przed nią...ale zmiażdzyła konkurencje xD xD
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Z gatunku "kiedyś":
- kiedyś RPG, ale to było dawno [gracze mi się wykruszyli po skończeniu liceum]
- kiedyś pisanie, ale czasu teraz brak
- gry komputerowe, dzisiaj już i czasu, i ochoty brak, choć nałogiem swego czasu były WoW, WarcraftIII i Dark Omen.
Z gatunku "teraz i zawsze i na wieki wieków amen":
- ze sportów to tylko łyżwy, latem rower - jestem asportowa, niestety...
- śpiew [nieideologiczne śpiewanie w chórze parafialnym]
- rysowanie [żeby było śmieszniej, nie czytanie!] komiksów - jakość samego rysunku mizerna, ale sprawia przyjemność, poza tym komiks przedstawiający Wilhelma Tella w realiach Mordheim, rysowany na seminarium lekturowym ma klimat...
- PRAWO, szczególnie karne - zwykłam o sobie mówić, że studiuję je hobbystycznie; pewnie by mnie nie przyjęli, a jak nawet, to przez logikę bym nie przeszła, ale nikt mi nie zabroni czytać podręczników i aktów prawnych
- no i inne, takie tam, w sygnaturce jest...
[pod jednym zastrzeżeniem]
- kiedyś RPG, ale to było dawno [gracze mi się wykruszyli po skończeniu liceum]
- kiedyś pisanie, ale czasu teraz brak
- gry komputerowe, dzisiaj już i czasu, i ochoty brak, choć nałogiem swego czasu były WoW, WarcraftIII i Dark Omen.
Z gatunku "teraz i zawsze i na wieki wieków amen":
- ze sportów to tylko łyżwy, latem rower - jestem asportowa, niestety...
- śpiew [nieideologiczne śpiewanie w chórze parafialnym]
- rysowanie [żeby było śmieszniej, nie czytanie!] komiksów - jakość samego rysunku mizerna, ale sprawia przyjemność, poza tym komiks przedstawiający Wilhelma Tella w realiach Mordheim, rysowany na seminarium lekturowym ma klimat...
- PRAWO, szczególnie karne - zwykłam o sobie mówić, że studiuję je hobbystycznie; pewnie by mnie nie przyjęli, a jak nawet, to przez logikę bym nie przeszła, ale nikt mi nie zabroni czytać podręczników i aktów prawnych
- no i inne, takie tam, w sygnaturce jest...
[pod jednym zastrzeżeniem]
Już nie:
- Język, kultura i historia Chin. Ni Hao!
- Buddyzm
- RPG, wpierw WFRP (na początku liceum), potem Wampir i Wilkołak (końcówka liceum), plus krótki romans z Neuroshimą i jakieś tam konwentowe LARPy i sesje
Jeszcze wciąż:
- Muzyka, nie tylko biernie (słuchanie), ale i czynnie - granie na wiośle od jakichś 7 lat. Oczywiście hardrock, metal i okolice.
- Fizyka, głównie jako kierunek studiów
- Programowanie, hobbystycznie i zawodowo
- Dobre gry komputerowe; rzadko, głównie z braku czasu, ale np. seria Elder Scrolls to mistrzostwo świata i specjalnie pod nadchodzący Oblivion wywaliłem pensję miesięczną (z pracy w wakacje) na upgrade kompa
- Książki
Ze sportów: kiedyś karate, potem kung fu. Obecnie wspinaczka skałkowa i siłka. Planuję regularne treningi jakiegoś MMA - albo na Gwardii (u Mirka Oknińskiego), albo Vivartha u znajomego.
BTW, kolejny temat a'la Hyde Park, gdzie każdy pisze, a nikt nie czyta
- Język, kultura i historia Chin. Ni Hao!
- Buddyzm
- RPG, wpierw WFRP (na początku liceum), potem Wampir i Wilkołak (końcówka liceum), plus krótki romans z Neuroshimą i jakieś tam konwentowe LARPy i sesje
Jeszcze wciąż:
- Muzyka, nie tylko biernie (słuchanie), ale i czynnie - granie na wiośle od jakichś 7 lat. Oczywiście hardrock, metal i okolice.
- Fizyka, głównie jako kierunek studiów
- Programowanie, hobbystycznie i zawodowo
- Dobre gry komputerowe; rzadko, głównie z braku czasu, ale np. seria Elder Scrolls to mistrzostwo świata i specjalnie pod nadchodzący Oblivion wywaliłem pensję miesięczną (z pracy w wakacje) na upgrade kompa
- Książki
Ze sportów: kiedyś karate, potem kung fu. Obecnie wspinaczka skałkowa i siłka. Planuję regularne treningi jakiegoś MMA - albo na Gwardii (u Mirka Oknińskiego), albo Vivartha u znajomego.
BTW, kolejny temat a'la Hyde Park, gdzie każdy pisze, a nikt nie czyta
Ja czytam.
A licky boom boom down!!!
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14648
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Zapraszam na copacabane, wiekszosc ludzi od Mirka juz tam jest, mamy lepszych trenerow i organizacje. www.copacabana.plTomash pisze:Ze sportów: kiedyś karate, potem kung fu. Obecnie wspinaczka skałkowa i siłka. Planuję regularne treningi jakiegoś MMA - albo na Gwardii (u Mirka Oknińskiego), albo Vivartha u znajomego.
Kiedyś to miałem dużo hobby
-znałem kiedyś na pamięc wszystkie powierzchnie (z dokładnością do 20 tys km)i liczbę ludności we wszystkich krajach świata (moze o 100 tys sie myliłem )
-ping-pong, troche trenowałem, juz teraz nie
-piłka nożna, jw.
-karate oyama, 6 kyu miałem ( z tym że w sumie 9 stopni zrobiłem bo trzeba było i junior i senior robic w moim wieku )
-Od 8 lat zbieram CDA ;p, kolekcja 100 numerów już jest
-No i od 3 lat WFB, w sumie mnie zbyt pogrążyło(co chyba widać), także na inne rzeczy niespecjalnie jest czas. (pomijam oczywiście typowe dla mojego wieku wypady z kumplami )
-znałem kiedyś na pamięc wszystkie powierzchnie (z dokładnością do 20 tys km)i liczbę ludności we wszystkich krajach świata (moze o 100 tys sie myliłem )
-ping-pong, troche trenowałem, juz teraz nie
-piłka nożna, jw.
-karate oyama, 6 kyu miałem ( z tym że w sumie 9 stopni zrobiłem bo trzeba było i junior i senior robic w moim wieku )
-Od 8 lat zbieram CDA ;p, kolekcja 100 numerów już jest
-No i od 3 lat WFB, w sumie mnie zbyt pogrążyło(co chyba widać), także na inne rzeczy niespecjalnie jest czas. (pomijam oczywiście typowe dla mojego wieku wypady z kumplami )