
Poxilina zamast GS???
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Poxilina zamast GS???
witam, czy ktoś próbował może użyć poxiliny zamiast green stuffu?? nie chodzi mi oczywiście o lepienie figurki od podstaw, ale o wypełnienie małych ubytków powstałych podczas klejenia smoka. da się po tym malować? nie odpadnie po stwardnieniu?? 

-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
W pionierskich czasach uszczelniałem mój pierwszy czołg parowy poksiliną i niczym się nie rożni od tego uszczelnianego GSem.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
kolega lepil z poxyliny
wiec da sie wiele z niej zrobic ... BTW miliput tez jest git a tanszy od gsu (wg mnie nawet lepszy od GSu
)


- Jacek_Azael
- Masakrator
- Posty: 2058
- Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk
Poxilina ma jedną wadę - szybko schnie. 10 minut i po plastyczności nie ma śladu, ale do uzupełniania szczelin jest ok. No i jest zajebiście twarda.