"NU MAGIC"- Gdańsk Morena 24.02.07
- nightclower16
- Mudżahedin
- Posty: 229
- Lokalizacja: SNOT - Gdańsk
Jeśli byle jakie to ja mam jeden orkowy i jeden gobliński których nie używam ... 

dokladnie... ja np biore rozpe taka zeby miec wszsytko ladnie zrobione pomalowane i wysiwygowe, czytaj na 12 pktbadyl pisze:panowie, tylko bez proxow... prosze!!
ja rozumiem jak sie jest poczatkujacym i sie nie ma, ale pozniej to juz zenada na maxa!!

troche szacunku dla graczy ceniacych walory estetyczne figurek a nie tylko suche turlanie kostkami

@Witek:dam znac za 2-3 godziny.
Ja tez jestem przeciwny proxom.Granie takimi armiami jak w Avatarze jest malo zabawe
Przegrywanie z armiami bo np. nie zauwazylem ze ta kupa to spawn to juz jest bardzo malo zabawne.Niestety wielu osobom sie kompeltnie nie chce i nic nie robia zeby nie draznic innych.Nie mowiac o wydrukowanej czy czytelnej rozpie co jest podstawa gracza.
A i Młody jak mi cos wspominales o zmianie przedziałow to je zmien bo zmienianie przedziałow wdniu turnieju jest niezbyt powazne(jezeli je chcesz jeszcze zmienic).
Ja tez jestem przeciwny proxom.Granie takimi armiami jak w Avatarze jest malo zabawe

Przegrywanie z armiami bo np. nie zauwazylem ze ta kupa to spawn to juz jest bardzo malo zabawne.Niestety wielu osobom sie kompeltnie nie chce i nic nie robia zeby nie draznic innych.Nie mowiac o wydrukowanej czy czytelnej rozpie co jest podstawa gracza.
A i Młody jak mi cos wspominales o zmianie przedziałow to je zmien bo zmienianie przedziałow wdniu turnieju jest niezbyt powazne(jezeli je chcesz jeszcze zmienic).
Jeżeli brak proxów to prosiłbym bardzo o pożyczenie 1 treemana (z góry dziękuje za okazaną łaskę)
"Athel Loren nie ścierpi bytności no Człowieka, ni Orka, ni Krasnoluda, ni Zwierzoczłeka. Pierwszy krok wroga na świętej ziemi, będzie jego ostatnim"
Scarloc, Kroczący Śród Mgły z Athel Loren
Mam magiczne kamyczki ze Słowacji przynoszące szczęcie
Scarloc, Kroczący Śród Mgły z Athel Loren
Mam magiczne kamyczki ze Słowacji przynoszące szczęcie

nie chodzi o brak proxow totalny, bo to lokal i wiadomo ze nie da sie, ale jak ktos przychodzi z armia wygladajaca jak gowno, nawet do konca niesklejona, lub nawet nie istniejaca, no to bez przesady...
Adrian napisal to bardzo obrazowo
wiec nie ma nic wiecej do dodania...
no moze tyle ze teksty w stylu, 'przegrales ze mna/ przegralbys ze mna, rozklepal bym cie na miazge' slyszane z ust osoby wyjmujacej wlasnie podstawki z siatki oraz koniki reprezenetujace pol armii jest conajmniej smieszne... jesli nie powiedziec ze taki koles wydaje sie byc tycim tyc gownem w moich oczach
dobrym pomyslem mysle byloby dodanie np 2pkt za 'przygotowanie do turnieju', czyli ktos ma rozpe, kostki, miarke, figurki jak nalezy bardziej lub mniej... mysle ze ludzi sumiennych i pozadnych nalezy docenic
jak komus zalezy tylko na przestawianiu 'znacznikow' reprezentujacych jego armie i kulganiu kostkami to niech sobie gra w chinczyka albo odpali cos na kompie, a nie przylazi na turniej...
Adrian napisal to bardzo obrazowo

no moze tyle ze teksty w stylu, 'przegrales ze mna/ przegralbys ze mna, rozklepal bym cie na miazge' slyszane z ust osoby wyjmujacej wlasnie podstawki z siatki oraz koniki reprezenetujace pol armii jest conajmniej smieszne... jesli nie powiedziec ze taki koles wydaje sie byc tycim tyc gownem w moich oczach

dobrym pomyslem mysle byloby dodanie np 2pkt za 'przygotowanie do turnieju', czyli ktos ma rozpe, kostki, miarke, figurki jak nalezy bardziej lub mniej... mysle ze ludzi sumiennych i pozadnych nalezy docenic
jak komus zalezy tylko na przestawianiu 'znacznikow' reprezentujacych jego armie i kulganiu kostkami to niech sobie gra w chinczyka albo odpali cos na kompie, a nie przylazi na turniej...
zgadzam się.. jak widzę czołg czy smoka w wersji 'vitrual' to aż mnie ściska.
rozumiem, że przed zakupem każdy chce potestować... ale można to zrobić grając towarzysko a nie na turnieju.
sam nie jestem idealny i zdarzało mi się grać na proxach... ale na turniejach staram się zastępować konia koniem, piechotę inna piechotą... a nie karteczkami/podstawkami
Oczywiście w grach towarzyskich (z Chorym w domu) używaliśmy przeróżnych proxów... karteczki/gąbeczki i inne takie ;p
3-4 lata temu jak zajmowałem się jeszcze organizacją turniejów w Snocie, przyszedł na turniej koleś co nie miał ani jednej figurki... wszystko to były podstawki i kartki... z przykrością musiałem go wyprosić za drzwi i zapewniam, że nie było mi z tym dobrze... ale są jakieś granice...
rozumiem, że przed zakupem każdy chce potestować... ale można to zrobić grając towarzysko a nie na turnieju.
sam nie jestem idealny i zdarzało mi się grać na proxach... ale na turniejach staram się zastępować konia koniem, piechotę inna piechotą... a nie karteczkami/podstawkami

3-4 lata temu jak zajmowałem się jeszcze organizacją turniejów w Snocie, przyszedł na turniej koleś co nie miał ani jednej figurki... wszystko to były podstawki i kartki... z przykrością musiałem go wyprosić za drzwi i zapewniam, że nie było mi z tym dobrze... ale są jakieś granice...
No tak ale ja bede proxował rhinoxy tymi rydwanami bo chcem je wypróbowaćbadyl pisze:panowie, tylko bez proxow... prosze!!
ja rozumiem jak sie jest poczatkujacym i sie nie ma, ale pozniej to juz zenada na maxa!!

@ servi to weź proszę pożycz mi te rydwany. Moge na ciebie liczyc że je przyniesiesz?
zawsze ktos moze miec scraplaunchera, np guzka czy Pająk, mozna sie wysilicDrwal pisze:No tak ale ja bede proxował rhinoxy tymi rydwanami bo chcem je wypróbowaćbadyl pisze:panowie, tylko bez proxow... prosze!!
ja rozumiem jak sie jest poczatkujacym i sie nie ma, ale pozniej to juz zenada na maxa!!a nie sądze żeby ktoś je miał więc proszę tylko o rydwany
@ servi to weź proszę pożycz mi te rydwany. Moge na ciebie liczyc że je przyniesiesz?

ale te twoje charioty to nie jest jakas tragedia.. ja nawiazywalem do pamietnego chaosu khorna by Wacek..byc 2gim genralem i zajac chyba 4 czy 5 miejsce na turnieju podstawkami, konikami i totalnymi proxami to jest IMO niedpuszczalne...

Ostatnio zmieniony 23 lut 2007, o 18:39 przez thurion, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja to pamiętam. Ale ten koleś widziałem że grał (no może poza turniejem) ale grał. Nie wiem czy o tego samego nam chodzi.Błażej pisze:
3-4 lata temu jak zajmowałem się jeszcze organizacją turniejów w Snocie, przyszedł na turniej koleś co nie miał ani jednej figurki... wszystko to były podstawki i kartki... z przykrością musiałem go wyprosić za drzwi i zapewniam, że nie było mi z tym dobrze... ale są jakieś granice...
A jeszcze się wypowiem o tych proxach. Ja myślę że prox typu 2 rydwany na 2 rhinoxy to jest jakiś prox do zniesienia. Gorzej jakbym wystawił np 4 konie 2x2

Ogółem mówiąc to ważne jest żeby bbyły jakieś tam figsy. Może być jakiś szkielet za swordmana ale same podstawki to rzeczywiście nie powinny być dopuszczone
i pewnie wszyscy (albo wiekszosc) widziala male kulki z modeliny, ktore p o d o b n o sa squiggami...
"Nigdy nie oszukuję i nie kradnę. Nie noszę także cylindra do płaszcza i nie wcinam bananów idąc ulicą, bo dżentelmen nie robi żadnej z tych rzeczy. Zrobiłbym jedno tak samo niechętnie jak drugie – bo jedno i drugie jest sprawą harmonii i dobrego smaku".
- nightclower16
- Mudżahedin
- Posty: 229
- Lokalizacja: SNOT - Gdańsk
Kulki z modeliny + snotlingi na górze wyglądają nie najgorzej ... trzeba zważyć na to, że ósemka kosztuje koło 200 zł i nie każdy na takie coś małego ma tyle kasy (w szczególności, że są grywalne od tej edycji)
Ja niestety bede miał mały prox
. Ale to będą stormvermini, także się pewnie nie obrazicie, ( mogłem wziąc 8 jezzaili więcej, ale byłyby nie pomalowane, a tak wszystko bedzie pomalowane
)


Są zajebistebigees pisze:i pewnie wszyscy (albo wiekszosc) widziala male kulki z modeliny, ktore p o d o b n o sa squiggami...


Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!

a jednak szczurki MlodyMłody pisze:Ja niestety bede miał mały prox. Ale to będą stormvermini, także się pewnie nie obrazicie, ( mogłem wziąc 8 jezzaili więcej, ale byłyby nie pomalowane, a tak wszystko bedzie pomalowane
)

tylko tym razem miej na uwadze wiecej czynnikow przy ocenie malowania niz ostatnio


pzdr

Dobra ale najpierw ty oceniasz moja a potem ja twoją 

na odwrótMłody pisze:Dobra ale najpierw ty oceniasz moja a potem ja twoją


a tak serio to i tak zalezy od punktu odniesienia... bo w skali ogolnej twoja armia mimo wszsytko te 2 pkt za moja byc powinna, ale odnoszac to do ogolnego poziomu armii ludzi na turniejah to twoja na te 11 zasluguje.. z tym ze wtedy moja powinna miec 13 tak zeby rozncice 2pkt zachowac

skomplikowane to



