![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Zaglądam na forum, a tu taka miła wiadomość
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Garthor uniósł miecz do pyska i z lubośćią zlizał krew Elfa. Tak jak przypuszczał, Elf był szybki, bardzo szybki. I silny. Rana w boku cały czas paliła go niczym ogień. Ale rana się zrośnie i pozostanie tylko blizna. Jedna z wielu. Więcej nie bedzie sie nią przejmował.
Garthor wzniósł łeb ku niebu i wydał głośny ryk. Dziękował bogom za obdarzenie go siłą i wytrzymałością w tej walce. To im zadedykował to zwycięstwo. Pierwszy krok ku chwale został wykonany. Zostało jeszcze parę.
Brocząc krwią z rany Garthor zszedł z Areny. Rana z pewnością się zabliźni.
Wychodząc usłyszał, że następnym przeciwnikiem będzie podobno goblin. Prychnął z dezaprobatą ... kolejne bezrogie ścierwo niewarte uwagi ...
P.S. Sorka, że z opóźnieniem ale czasem są siły wyższe
![Crying or Very sad :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)