FALLOUT 3
Moderator: Zaklinacz Kostek
Ja tam jestem pod dużym wrażeniem gry, gra się naprawdę przyjemnie.
Jeśli chodzi o klimat, to nie mogę nic zarzucić, mnóstwo fajnych smaczków jest. Na przykład dziś znalazłem w jakimś domku szkielet kolesia na łóżku, na którym był też rewolwer i 5 naboi. A obok łóżka karteczka od Vault Tecu z informacją, że nie dostał miejsca w schronie. Radio to super pomysł, niektóre lokacje naprawdę fajnie zrobione (Dukov's Place i ten żyrandol u tego luzaka), zależnie od charakteru jakieś zdarzenia losowe (jakaś pani w Megaton dziękując, że jestem dała mi 4 naboje .32, słodkie)
Grafika dobrze zoptymalizowana, śmiga jak miło, mimo, że mój sprzęt nie jest najnowszy... Chociaż powtarzalność lokacji (domki) czasem irytuje.
Walka zaś... Hmm, mi się walczy dobrze, bo lubię FPSy, ale odnoszę wrażenie, że V.A.T.S. jest mocno niedopracowany. Z broni snajperskiej, z której zdejmuję cele z odległości powiedzmy 100 metrów próbowałem strzelić na VATSie z około 50 i szansa na trafienie w korpus przy kucaniu wyniosła mi 14%. Small Guns mam na 75% więc to też nie wina Skilla. Z kolei na bliskie dystanse z broni automatycznych nie ma nic lepszego niż VATS, 95% szansy na trafienie w głowę.
A nie wiem czemu niektórzy mówią, że Questów jest mało, ja tam ciągle mam pełne ręce roboty...
Jeśli chodzi o klimat, to nie mogę nic zarzucić, mnóstwo fajnych smaczków jest. Na przykład dziś znalazłem w jakimś domku szkielet kolesia na łóżku, na którym był też rewolwer i 5 naboi. A obok łóżka karteczka od Vault Tecu z informacją, że nie dostał miejsca w schronie. Radio to super pomysł, niektóre lokacje naprawdę fajnie zrobione (Dukov's Place i ten żyrandol u tego luzaka), zależnie od charakteru jakieś zdarzenia losowe (jakaś pani w Megaton dziękując, że jestem dała mi 4 naboje .32, słodkie)
Grafika dobrze zoptymalizowana, śmiga jak miło, mimo, że mój sprzęt nie jest najnowszy... Chociaż powtarzalność lokacji (domki) czasem irytuje.
Walka zaś... Hmm, mi się walczy dobrze, bo lubię FPSy, ale odnoszę wrażenie, że V.A.T.S. jest mocno niedopracowany. Z broni snajperskiej, z której zdejmuję cele z odległości powiedzmy 100 metrów próbowałem strzelić na VATSie z około 50 i szansa na trafienie w korpus przy kucaniu wyniosła mi 14%. Small Guns mam na 75% więc to też nie wina Skilla. Z kolei na bliskie dystanse z broni automatycznych nie ma nic lepszego niż VATS, 95% szansy na trafienie w głowę.
A nie wiem czemu niektórzy mówią, że Questów jest mało, ja tam ciągle mam pełne ręce roboty...
Percepcja moi drodzy Instrukcja tego nie mowi ale ma ona spory wplyw na minusy za zasieg I kto mowil ze supermuntanty sa latwe;) Trafilem na parke jak z koszmaru Jeden mlotek drugi minigun Gram na hardzie owszem ale jak jeden kryl ogniem a drugi podbiegl do mnie i mi z mlotka w leb to gra sie bardzo przyjemnie choc nie bardzo wiem czemu mnie scigaja najemnicy List z wiadomoscia jaka maja przy sobie nic nie tlumaczy Musze zgadywac czy to mafia z powodu smierci pewnego naklaniacza od bomb czy ma to zwiazek z glowna trescia gry Jestem ciekawy czy znajde glowny osrodek tych najemnikow. Niemoge sie doczekac wytestowania dogmeata oraz nowiutkiej broni
podpis nieregulaminowy - administracja
akurat minigun mnie strasznie denerwuje - w starych falloutach na słabo opancerzonego bohatera był najgroźniejszą bronią, nawet przy combat armorze od jednej serii można było zejść, a tutaj - na czwartym poziomie zabiłem mutanta z minigunem za pomocą hunting rifle : O
Minigun jest bronią, która ma ewidentnie nieadekwatne parametry do faktycznie zadawanych obrażeń. Jest po prostu słaby. Już Assault Rifle w chińskiej wersji czy Combat Shotgun to lepsze pukawki.
dla mnie strasznie mocny jest magnum. dzięki lunecie jest dobry na duży dystans prawie tak jak snajpera, a do tego jeszcze zadaje bardzo duże obrażenia.
shotgun też bardzo fajny, natomiast chińszczyzna dobra, ale jakoś jej nie lubię.
jeszcze fajna jest ulepszona plazma rajfla.
w grze jest gatling, ale go jeszcze nie znalazłem, jak się prezentuje? w f2 był znacznie poniżej oczekiwań.
shotgun też bardzo fajny, natomiast chińszczyzna dobra, ale jakoś jej nie lubię.
jeszcze fajna jest ulepszona plazma rajfla.
w grze jest gatling, ale go jeszcze nie znalazłem, jak się prezentuje? w f2 był znacznie poniżej oczekiwań.
Eeeee tam, w F2 najlepszy był Bozar.
Z pulsami jeszcze się w F3 nie spotkałem.
Z pulsami jeszcze się w F3 nie spotkałem.
jaka lipa panowie... Gram dopiero 30 godzin, a już wyciągnąlem maksymalny lvl postaci... (20)... Przeleciałem połowę mapy i większość lokacji, bez robienia wątku głównego.
Klimat jest, parę nawiązań do fallouta 1 i 2, między innymi można zabić Harolda... gdyż sam nas o to prosi ;D
Gdyby nie maks. 20 lvl do zdobycia, to gra paktycznie nonstop byłaby grywalna
Klimat jest, parę nawiązań do fallouta 1 i 2, między innymi można zabić Harolda... gdyż sam nas o to prosi ;D
Gdyby nie maks. 20 lvl do zdobycia, to gra paktycznie nonstop byłaby grywalna
czy jak mam polską wersję (ang z pl napisami) i wgram angielską to strace nagrania ?
ciągle mnie wywala z gry kiedy chce używam terminali komputerowych a jedyny patch który to naprawia działa na angielskiej wersji
spotkał się ktoś z takim problemem ?
help pls
ciągle mnie wywala z gry kiedy chce używam terminali komputerowych a jedyny patch który to naprawia działa na angielskiej wersji
spotkał się ktoś z takim problemem ?
help pls
Tak to jest, jak się ojca nie słucha...
Jak dla mnie najlepszą bronią jest strzelba Lincolna, no miazga po prostu.
Gra jest świetna! Trochę ten silnik obliviona czasem irytuje, ale zdecydowanie gra wychodzi na plus.
Obejście całej mapy, zrobienie wszystkich questów itd. zajęło mi 50h spokojnej gry bez pośpiechu. Trochę się zawiodłem na głównym queście. Kiedy byłem w tym wirtualnym świecie w jednym z Vaultów zapytałem kumpla czy daleko eszcze do końca, to mi pwoiedział, że jeszcze kupa gry, a tu jeden wieczór i koniec gry. : o
Bethesda na dniach wydaje G.E.C.K. - Conversion Kit, coś co maniacy modów napewno polubią.
Gra jest świetna! Trochę ten silnik obliviona czasem irytuje, ale zdecydowanie gra wychodzi na plus.
Obejście całej mapy, zrobienie wszystkich questów itd. zajęło mi 50h spokojnej gry bez pośpiechu. Trochę się zawiodłem na głównym queście. Kiedy byłem w tym wirtualnym świecie w jednym z Vaultów zapytałem kumpla czy daleko eszcze do końca, to mi pwoiedział, że jeszcze kupa gry, a tu jeden wieczór i koniec gry. : o
Bethesda na dniach wydaje G.E.C.K. - Conversion Kit, coś co maniacy modów napewno polubią.
Solo "Rogaty Szczur"
Beast Herds
Beast Herds