Vampire Lord 455pts
Additional Magic Level, Master of the Black Art, Forbidden Lore, Summon Ghouls,
Crown of the Damned, Skull Staff
Necromancer 105pts
Knows Invocation, 2x Dispel Scroll
Corps Cart 100pts
Balefire
Wight King 185pts
The Flag of Blood Keep, Heavy Armour, Great Weapon
Cairn Wrights 225pts
Banshee
Varghulf 175pts
20 Grave Guards 335pts
FCG, Banner of Barrows, Heavy Armour, Great Weapon
20 Grave Guards 305pts
FCG, Royal Standard of Strigos, Heavy Armour, Shield, Hand Weapon
10 Crypt Ghouls 88pts
Ghast
12 Crypt Ghouls 104pts
Ghast
10 Crypt Ghouls 88pts
Ghast
5 Dire Wolves 40pts
5 Dire Wolves 40pts
Models in army: 91
Total points: 2245
Cast Dice: 8
Dispel Dice: 5 + 2xDS
Założenie takie, że nekruś jedzie na corps carcie i wchodzi do oddziału 12 ghuli.
Wight King do GG z GW. Wampir do ghuli, ew do drugich GG.
Zastanawiam się jeszcze czy nie zamienić FB na 2X Wilki i championa do ghuli.
Mam nadzieję, że rozpiska się sprawdzi, już mam umówione 3 bitwy (z WE, TK, O&G), zobaczy się jak pójdzie...
Proszę o rzeczowe komentarze/słowa krytyki/porady.
<edit> Rar już zmieniony.
VC 2250pts BP + R
VC 2250pts BP + R
Ostatnio zmieniony 23 lis 2008, o 20:18 przez Izwor, łącznie zmieniany 2 razy.
za wargiego zawsze mozna wrzucic znienawidzone Wriath w liczbie 2+1 banszi. cenowo to samo a jest calkiem niezlym wsparciem.Wolfow bym dorzucil,jesli zdecydujesz sie na odstrzał batów.bo jedna piatka to tak biedą podlatuje,od strzelania szybko schodza wiec nieposcreenuja za duzo.
Rozegrałem dwie bitwy z WE oraz DL.
WE: 5x8 driady, 10 GG, treeman, treeman lord, 4 treekiny, 6 wild riderzy, 6 War dancerzy, BSB z HoDem, caddy.
Po sześciu turach nieznacznie wygrałem 13:7.
DL: 2x5 pieski, 10 demonetki, 20 plagubersi, 10 horrorów, 6 flamery, 3 fiendy, BSB nurgla (sztandar -2 do casta :/), Blood Thirster, mag tzeentch'a, herald slanesha z syrenką :/
Po sześciu turach wygrywałem nieznacznie 11:9 ale graliśmy do wybicia jednej ze stron i było wtedy 9:11
Ogólne wrażenia to:
*brak ogrania na cairn wrightach
*brak ogrania na corps carcie. Daje on jednak świetny bonus (-1 do casta!), a czasem i ASF wyjdzie...
*magia dzięki skull stafie jest bardzo fajna, mimo, że to tylko 8 CD
*Ghule w liczbie 15+ robią czasami cuda....
zatrzymały 3xfiendy i w końcu je zjadły :p; przetrzymały (razem z CC i nekrusiem) szarże piesków i je zjadły
a 10 ghuli zjadła 4 flamery i pieska
*varghulf przy średnio dobrych rzutach może sporo zdziałać
zjadł 5 piesków, pomógł zjeść treekiny, zjadł GG
*DL z bannerem -2 do casta jest straszny, a BSB nurgla jeszcze gorszy :p
Nie potrafiłem go ugryźć, jednak spadł w końcu dzięki wygranej w CC i niezdanej Ld
*Przez nieumiejętne rozegranie (i przez syrenkę) GG z GW utknęło i posypało się na plagach i dopiero wsparcie drugiego klocka dało (niewielką) zmianę
*Bloodzio miał okropnego pecha... zaszarżował GG z hatem i generałem (wbił mu tylko 1 ranę!), a potem uciekł do warpa przez niezdane Ld :p
Teraz tylko trzeba przetestować grę z innymi armiami...
WE: 5x8 driady, 10 GG, treeman, treeman lord, 4 treekiny, 6 wild riderzy, 6 War dancerzy, BSB z HoDem, caddy.
Po sześciu turach nieznacznie wygrałem 13:7.
DL: 2x5 pieski, 10 demonetki, 20 plagubersi, 10 horrorów, 6 flamery, 3 fiendy, BSB nurgla (sztandar -2 do casta :/), Blood Thirster, mag tzeentch'a, herald slanesha z syrenką :/
Po sześciu turach wygrywałem nieznacznie 11:9 ale graliśmy do wybicia jednej ze stron i było wtedy 9:11
Ogólne wrażenia to:
*brak ogrania na cairn wrightach
*brak ogrania na corps carcie. Daje on jednak świetny bonus (-1 do casta!), a czasem i ASF wyjdzie...
*magia dzięki skull stafie jest bardzo fajna, mimo, że to tylko 8 CD
*Ghule w liczbie 15+ robią czasami cuda....
zatrzymały 3xfiendy i w końcu je zjadły :p; przetrzymały (razem z CC i nekrusiem) szarże piesków i je zjadły
a 10 ghuli zjadła 4 flamery i pieska
*varghulf przy średnio dobrych rzutach może sporo zdziałać
zjadł 5 piesków, pomógł zjeść treekiny, zjadł GG
*DL z bannerem -2 do casta jest straszny, a BSB nurgla jeszcze gorszy :p
Nie potrafiłem go ugryźć, jednak spadł w końcu dzięki wygranej w CC i niezdanej Ld
*Przez nieumiejętne rozegranie (i przez syrenkę) GG z GW utknęło i posypało się na plagach i dopiero wsparcie drugiego klocka dało (niewielką) zmianę
*Bloodzio miał okropnego pecha... zaszarżował GG z hatem i generałem (wbił mu tylko 1 ranę!), a potem uciekł do warpa przez niezdane Ld :p
Teraz tylko trzeba przetestować grę z innymi armiami...